Chciałbym poruszyć pewną konkretną kwestię, a mianowicie kwestię Polaków radzieckich. Według oficjalnej statystyki, osób tej narodowości mieszka u nas około półtora miliona (przeważnie na terenach, które do roku 1939 należały do Polski. Ale nie tylko.) Faktycznie jest ich znacznie więcej, bowiem w niektórych regionach kraju (między innymi w obwodach grodzieńskim i mińskim BSRR) w dowodach osobistych Polaków – wbrew ich woli – władze stawiają częstokroć inną narodowość. Do mnie, jako do deputowanego, zwróciło się już dziesiątki ludzi ze skargami z powodu podobnego bezprawia.
W ogóle sytuacja Polaków w ZSRR jest krytyczna. Faktycznie nie ma w tym języku prasy, publikacji książek, język ostał się tylko w kościołach (tam, gdzie one w ogóle zachowały się). Zniszczono i niszczy się tysiące polskich świątyń i cmentarzy. Szkoły z polskim językiem wykładowym działają faktycznie tylko na Litwie, ale i tam jest tendencja do ich powolnego zwijania. Z 263 szkół polskich na Litwie zostało obecnie tylko 88. Wielokrotnie mniej na tysiąc mieszkańców jest wśród Polaków osób z wyższym wykształceniem, studentów, kierowniczych pracowników niż wśród ich współobywateli innych narodowości. Polaków w wielu przypadkach poważnie ogranicza się w niektórych prawach obywatelskich i socjalnych (zwłaszcza w sferze języka, kultury, oświaty), wywiera się na nich wzmożoną, systematyczną presję asymilacyjną i dyskryminacyjną ze strony biurokracji narodowej republik związkowych. Faktycznie spycha się ich ciągle do poziomu obywateli trzeciej kategorii.
Dlatego zwracamy się o pomoc do Moskwy. Prosimy Radę Najwyższą ZSRR odwołać wszystkie stalinowskie akty prawne, na podstawie których Polacy radzieccy byli przedmiotem masowych represji i eksterminacji fizycznej w latach 30–50 (w sumie około dwóch milionów ofiar). Prosimy oficjalnie zrehabilitować nasz naród i pozwolić pozostałym przy życiu przedstawicielom jego, którzy dzisiaj mieszkają na zesłaniu, wrócić tam, skąd w swoim czasie bezprawnie zostali wywiezieni, prosimy także zezwolić nam utworzyć obwody autonomicznie w składzie ZSRR. I wreszcie jest najwyższy czas powiedzieć narodom prawdę o masowym bestialskim mordzie popełnionym przez wojska NKWD na 15 tysiącach jeńców wojennych – oficerach polskich w lasach pod Smoleńskiem i w innych miejscowościach na wiosnę roku 1940. Lepsza jest gorzka prawda, niż słodkie kłamstwo, w które nikt nie wierzy.
Moskwa, 4 sierpnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.