WRN, którego proces się obecnie przygotowuje, był za okupacji organizacją najbardziej zasłużoną, bezkompromisową i ofiarną w walce z Niemcami. I tych ludzi ma się sądzić za szpiegostwo.
Ale w Rosji nie ma innych procesów politycznych jak procesy o szpiegostwo. To ich cyniczna nikczemna metoda walki z przeciwnikiem politycznym. WRN było za okupacji jeszcze bardziej popularne niż AK. Jeśli nie pracowali w niej, to sympatyzowali z tą organizacją wszyscy najlepsi ludzie w Polsce. Jeśli rząd obecny zdołał osiągnąć jakieś zdobycze moralne na społeczeństwie - utraci je wszystkie w tym procesie. Sądzić się w nim będzie naród, który patrzy, milczy i wszystko zapamięta.
Zdaje się, że oni chcą zniszczyć teraz socjalistów. Potem przyjdzie kolej na demokratów, potem na katolików, wreszcie na czystkę w PPR. Ostoją się jedynie ludzkie wywłoki oraz ugodowcy – apologeci uległości wobec każdego rządu, ugody z każdym stanem rzeczy. Rosja jest wielka i cierpliwa – nie spocznie póki nie wykona (innymi tylko środkami) na Polsce programu hitlerowskiego. Z Polski zostanie czarna miazga, którą można będzie do woli urabiać.
Warszawa, 17 czerwca
Maria Dąbrowska, Dzienniki powojenne, t. 1, 1945–1949, Warszawa 1996.
Oskarżony Stefan Półrul był podoficerem wrogo ustosunkowanym do naszego ustroju w Polsce Ludowej i [do] Związku Radzieckiego.
Swoje poglądy ideowe kształtował on na bazie oszczerczych audycji nadawanych przez BBC, Madryt czy też „Wolną Europę”, których systematycznie słuchał, a następnie rozpowszechniał wśród swoich kolegów, jak oskarżonego Haponiuka i świadka Warszawskiego. [...] Haponiuk uczęszczał do mieszkania Półrula, gdzie obaj, słuchając wspólnie audycji [...] z państw imperialistycznych, nie tylko podzielali zasłyszane, oszczercze, fałszywe wersje, ale także między sobą prowadzili dyskusje, pogłębiając swój wrogi stosunek do Ludowego Państwa Polskiego.
Gdynia, 2 czerwca
Archiwum Wojsk Lądowych w Toruniu, Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku, sygn. 152/91/3663, Sr.123/52.
Sąd dopatrzył się winy oskarżonych Sterny i Półrula usiłowania zmiany przemocą ludowo-demokratycznego ustroju Ludowego Państwa Polskiego, przekazywania wiadomości stanowiących tajemnicę państwową, ponadto po stronie Sterny winy przyjmowania korzyści w związku z działalnością na szkodę państwa, po stronie Półrula zaś nakłaniania [Tadeusza] Rakowskiego [członka POP „Wolność”] do gwałtownych zamachów na Zarząd Informacji — jednostkę Wojska Polskiego oraz na osoby Dowódcy Marynarki Wojennej, Szefa Zarządu Marynarki Wojennej, tudzież Szefa Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego.
Po stronie oskarżonego Haponiuka dopatrzył się winy zaniechania zawiadomienia władz o przestępstwie Półrula.
Należąc do Polskiej Organizacji Podziemnej „Wolność”, Sterna i Półrul wchodzili w skład zbrodniczego związku [...].
Półrul postawiony na odpowiedzialnej placówce, obdarzony zaufaniem, potargał wszystkie więzy łączące go ze społeczeństwem Ludowej Polski. Zdradził ważne tajemnice, złamał przysięgę na wierność Rzeczpospolitej, przeszedł na stronę zajadłych wrogów Polski i posunął się do tego w swej nienawiści względem Ludowej Polski, że przeniósł ją na swych dowódców, na których szczuł członków zbrodniczego, wywrotowego związku.
Takie przestępstwa świadczą o całkowitej nieprzydatności człowieka do współżycia w socjalistycznym społeczeństwie, o konieczności zupełnego wyeliminowania go ze społeczności.
Gdynia, 6 czerwca
Archiwum Wojsk Lądowych w Toruniu, Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku, sygn. 152/91/3663, Sr.123/52.
Obywatel Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej [Bolesław Bierut], decyzją z dnia 7 listopada 1952, nie skorzystał z prawa łaski w stosunku do Sterny Edmunda s. Jana i Półrula Stefana s. Stanisława, skazanych [...] na karę śmierci z utratą praw publicznych i obywatelskich praw honorowych na zawsze oraz przepadkiem mienia na rzecz Skarbu Państwa. [...] Polecam zarządzić bezzwłocznie wykonanie kary śmierci i kar dodatkowych w stosunku do skazanych [...] oraz kary pozbawienia wolności w stosunku do oskarżonego Haponiuka Henryka s. Adama.
Warszawa, 10 listopada
Archiwum Wojsk Lądowych w Toruniu, Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku, sygn. 152/91/3663, Sr.123/52.
Przy badaniu więźnia nie mogłem nawiązać z nim kontaktu, by dowiedzieć się czegokolwiek o jego przeszłości, pobycie w więzieniu i jego sprawie karnej, przebytych chorobach [...]. Personel więzienia, obecny przy badaniu, [...] również nic nie mógł, czy nie chciał, podać o badanym. Jeden tylko strażnik nadmienił, że więzień jest w stanie anormalnym już przeszło trzy miesiące i że poprzednio był gorszy niż obecnie. [...]
Badany wykazuje chorobę psychiczną w postaci tzw. zespołu Gansera, czyli pseudodemencji (rzekomego otępienia), stanowiącej jedną z postaci psychoz sytuacyjnych (więziennych) właściwych psychopatom. [...] Badany nie jest zorientowany dokładnie co do miejsca, czasu i otoczenia, mówi, że tu „mieszka”, nie określa, jak długo tu przebywa. Boi się badającego i ucieka od otoczenia. [...] Na pytania odpowiada opacznie i nietrafnie, nie może nazwać zegarka, okularów, monety, policzyć palców, zapalić zapałki. [...]
Powyższa psychoza jest chorobą przejściową, wymaga przekazania chorego do szpitala i leczenia; po właściwym leczeniu może nastąpić szybka poprawa. W stanie obecnym chory nie nadaje się do brania udziału w postępowaniu sądowym, ewentualnie do odbywania kary.
Gdańsk, 18 listopada
Archiwum Wojsk Lądowych w Toruniu, Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku, sygn. 152/91/3663, Sr.123/52.
Przetransportować z więzienia w Gdańsku do więzienia Wrocław II więźnia Półrula Stefana, celem umieszczenia w szpitalu dla psychicznie chorych więźniów, i poddać go badaniu w przedmiocie stanu poczytalności.
Warszawa, 24 listopada
Archiwum Wojsk Lądowych w Toruniu, Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku, sygn. 152/91/3663, Sr.123/52.
Poczytalność i odpowiedzialność: w chwili obecnej Półrul Stefan jest zdolny do działań prawnych. Zalecenia lekarskie: obserwację i leczenie ukończono. Nie wymaga dalszego pobytu w szpitalu.
Podpisano: dr I. Wassermann, J. Katzenellenbogen
Wrocław, 18 marca
Instytut Pamięci Narodowej, Oddziałowe Biuro Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów Wrocław.
Obecni:
Prokurator Wojskowej Prokuratury Okręgowej IV we Wrocławiu kpt. Bielnik Jan,
Naczelnik Więzienia kpt. Jarszewicz Andrzej,
Dowódca Oddziału Egzekucyjnego Dusza Władysław.
Prokurator Wojskowy kpt. Bielnik Jan, po sprawdzeniu tożsamości skazanego Półrula Stefana, s. Stanisława i Stanisławy, ur. 9 maja 1926, odczytał prawomocny wyrok Wojskowego Sądu Rejonowego w Gdańsku z dnia 6 czerwca 1952 nr Sr.123/52, na mocy którego Półrul Stefan s. Stanisława został skazany na karę śmierci, i zarządził wykonanie tego wyroku. W wyniku oddanych strzałów karabinowych skazany Półrul Stefan s. Stanisława poniósł śmierć.
Śmierć przez rozstrzelanie została stwierdzona przez lekarza Sataleckiego Eugeniusza.
Wrocław, 9 kwietnia 1953, godz. 20.00
Instytut Pamięci Narodowej, Oddziałowe Biuro Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów Wrocław.