Prezydium Zarządu Głównego SDP uchwaliło nadanie mi medalu i dyplomu z okazji dwudziestopięciolecia pracy w dziennikarstwie PRL. Jeszcze jeden medal, który spocznie w jakiejś szufladzie biurka, bo przecież nie zawieszę go sobie na szyi. 25 lat to nie w kij dmuchał. Ćwierć wieku bogatego w wydarzenia, z których nie wszystkie były budujące i optymistyczne. Przeżyłem kilka kryzysów, czarny czwartek w Poznaniu, marcowe igrzyska, dramat Wybrzeża, a teraz widzę nadciągający kolejny. Kiedyś historia osądzi moje pokolenie i mnie, ale już dziś mogę powiedzieć, że udało mi się stworzyć pismo, które odgrywa ważną rolę w życiu politycznym, kulturalnym i społecznym kraju. „Polityka” znana jest w całej Europie i za oceanem. Bez trudności docieramy do polityków, którzy znajdują się na szczytach władzy. Gdy zaczynałem pracę w „Polityce”, nie wyobrażałem sobie, że dwadzieścia lat później pismo i ja będziemy mieli taką pozycję.
Warszawa, 24 lutego
Mieczysław F. Rakowski, Dzienniki polityczne 1979-1981, Warszawa 2004.