Padło pytanie z sali, jakie stanowisko zajmują władze wobec Klubu „Babel” i czy będzie on nadal istnieć. Tow. Moczar powiedział, że takie instytucje, jak Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Żydów, Klub „Babel” czy Teatr Żydowski w Warszawie, będą istniały tak długo, jak długo będą potrzebne pewnej części obywateli polskich pochodzenia żydowskiego. Gdy ta część obywateli opuści Polskę, a nikt nie będzie utrudniał wyjazdu do Izraela, to i te instytucje społeczno-kulturalne przestaną być potrzebne i będą likwidowane. [...]
Ostatnie pytanie skierowane do tow. Moczara brzmiało: „Czy wszystko będzie załatwione do końca?”. Odpowiedź brzmiała: „Sedno sprawy nie zostało dotychczas poruszone. Kiedy to się stanie, nie wiadomo. Lecz pewien jestem – że nie ma takiej siły, która by mogła zahamować proces oczyszczania partii z wrogich Polsce elementów”.
Spotkanie skończyło się długotrwałą owacją, jaką zgotowali tow. Moczarowi uczestnicy spotkania.
Warszawa, 8 kwietnia