My niżej podpisani instruktorzy i sympatycy harcerstwa pragnąc wychowywać polską młodzież w duchu tradycyjnych ideałów harcerskich postanawiamy powołać – Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej (ZHR).
ZHR będzie organizacją ideowo-wychowawczą kierującą się w swojej pracy zasadami etyki chrześcijańskiej. Czujemy się kontynuatorami ideałów i tradycji skautingu światowego i polskiego harcerstwa. Ideał wychowawczy ZHR wyrażony jest słowami Przyrzeczenia Harcerskiego: „Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę Bogu i Polsce, nieść chętną pomoc bliźnim, być posłusznym Prawu Harcerskiemu”.
Warszawa, 12 lutego
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Dnia 12 lutego br. w Warszawie przedstawiciele i sympatycy wszystkich niezależnych organizacji i ruchów harcerskich działających w ZHP jak i poza Związkiem podjęli decyzję o wspólnym podjęciu starań w kierunku powołania własnej organizacji harcerskiej – Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej.
Realizacja tego postulatu likwidowałaby stan dwoistości wychowawczej, jak ma miejsce aktualnie w ZHP oraz eliminowałaby istniejące w ZHP konflikty, wynikające ze stanu permanentnej opozycji części młodzieży i wychowawców. Dawałoby to możliwość przesunięcia aktywności tych środowisk z wymuszonych przez sytuację działań o charakterze negacji i sprzeciwu oraz demonstracji podkreślających tożsamość ideową na drodze działań konstruktywnych w ramach własnej, legalnej organizacji. Takie rozwiązania wyszłyby naprzeciw postulatom podnoszonym przez rodziców i liczne kręgi społeczne oraz Kościół, na który jak do tej pory spada cały ciężar opieki nad coraz liczniejszymi grupami młodzieży nie znajdującej dla siebie miejsca w istniejących obecnie oficjalnych organizacjach młodzieżowych.
Warszawa, 16 lutego
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Dlaczego więc pozostać ma „harcerstwo” w nazwie proponowanej dla nowej organizacji?
By się kojarzyła z ideałami głoszonymi przez ZHP, czy może korzystała z jego zasług, a odżegnywała się od potknięć w dziedzinie wychowania, które nie ominęły i tego związku. A może po to, by przyciągnąć jak najwięcej dzieci nieświadomych jeszcze które harcerstwo będzie które, w dodatku z „błogosławieństwem” rodziców, bo dla nich harcerstwo nadal kojarzy się jednoznacznie. Niektórzy nie będą nawet dociekać jak kończy się pełna nazwa.
Jeśli tak, to zastanawiam się dlaczego ten młody człowiek występował w TV w harcerskim mundurze. Bo jeśli chce się tworzyć nowe organizacje, to chyba ich twórcy mają młodzieży do zaproponowania coś innego, odrębnego, bardziej ciekawego i nie muszą powielać istniejących już organizacji.
Warszawa, 16 lutego
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Jestem przedstawicielem niezależnych środowisk harcerskich i moje wystąpienie przy tym stole wynika z tego, że brzmienie art. 40 rządowego projektu ustawy o stowarzyszeniach, mówiącego o ZHP, powszechnie jest odbierane przez nas jako podtrzymanie przez władze monopolu państwowego ZHP jako jedynej organizacji harcerskiej. Jest to tym bardziej smutne, że w czasach, gdy powszechnie mówi się o wolności zrzeszania, gdy tę wolność zrzeszania wielokrotnie już deklarowano z obu stron podczas wcześniejszych obrad przy „okrągłym stole” - jedynie nam harcerzom, tego prawa się odmawia. [...]
Środowiska, o których mówię, podejmowały już wielokrotnie próby reformowania ZHP, próby zmiany tej organizacji na taką, by mogła w sobie pomieścić rożnorodne nurty programowe. [...] Próby wpłynięcia na kształt ideowy i praktykę działania ZHP okazały się jednak nierealne i można powiedzieć dziś – niecelowe. Stąd powstanie poza ZHP niezależnych organizacji harcerskich, działających jawnie, choć w świetle dzisiejszego prawa nielegalnie.
Chciałbym tu podkreślić, że wszystkie te środowiska wyraźnie różnią się ideowo od ZHP – zwłaszcza przez używanie innego Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego.
[...] Uważam, że tym harcerzom, którzy nie mieszczą się w ZHP, należy umożliwić stworzenie własnych organizacji, takich jakie im odpowiadają, w jakich będą mogli realizować przyjęty przez siebie ideał wychowawczy i program.
Warszawa, 21 lutego
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
12 lutego br. narodziła się decyzja powołania do życia Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej! Po latach antywychowawczej, indoktrynacyjnej działalności władz ZHP, zaistniała nadzieja, że harcerstwo wróci do swych dawnych ideałów wychowawczych, które jakże świetnie zdały egzamin na polu walki o niepodległość Polski w dwóch wojnach światowych oraz w krótkim, w 20-letnim okresie suwerennego bytu państwowego.
Harcerze Szarych Szeregów zwracają się do rodziców, wychowawców i nauczycieli ludzi wyrosłych w tradycji harcerskiej – do całego społeczeństwa – o poparcie nowopowstałego ZHR i otoczenie go pełną życzliwością i wszechstronną pomocą. Nikomu nie może być obojętne w jakim duchu i z jakim skutkiem wychowawczym jest polska młodzież.
Warszawa, 23 lutego
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
1. My niżej podpisani instruktorki i instruktorzy harcerscy zebrani w Warszawie w dniu 25.02.1989 r. powołujemy do życia Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej – harcerską organizację ideowo-wychowawczą. Osoby podpisujące niniejszą uchwałę stanowią grono członków założycieli związku.
2. Rozpoczynając swoją działalność w dniu dzisiejszym ZHR jest spadkobiercą tradycji ideowej Harcerstwa Polskiego od jego zarania.
3. ZHR jest kontynuatorem zasad programowych, metodycznych, organizacyjnych istniejącego w latach 1918 – 1945 Związku Harcerstwa Polskiego.
4. ZHR pragnie twórczo rozwijać dorobek niezależnych środowisk harcerskich działających po 1945 roku w ZHP i poza nim.
5. Dla odróżnienia od istniejącego obecnie ZHP przyjmujemy nazwę Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej.
Warszawa, 25 lutego
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
[...] do niedawna ustawicznie nawoływałem do tego żeby trwać w ZHP i tam walczyć o przemiany i o dobrą robotę. [...] Obecnie pytają mnie, powołując się na moje dawne wypowiedzi, dlaczego stawiam sprawę inaczej, dlaczego zmieniłem zdanie (tak przynajmniej twierdzą). Otóż to nie jest zmiana zdania. Po prostu sytuacja obecnie jest taka, że doszliśmy do momentu kiedy młodzież może już zawiązać swoją organizację. Powiem więcej, gdybyśmy w tej chwili tego nie zrobili, to w tym momencie zaczynamy być bardzo dwuznaczni moralnie, w tym momencie akceptujemy to w czym jesteśmy.
Do tej pory byliśmy w ZHP przymusowo, tak jak każdy jest dziś obywatelem PRL-u, mimo że przecież tego PRL-u nie wybierał. Tak samo musieliśmy przymusowo być członkami ZHP chcąc być harcerzami w Polsce. Ale w momencie kiedy sprawa się otworzyła, muszę przyjąć takie założenie i poprzeć koncepcję ZHR-u.
Warszawa, 25 lutego
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Nie sądzę, aby problem rejestracji NZS czy utworzenia alternatywnego harcerstwa był szczególnie fascynujący dla wszystkich grup polskiej młodzieży. Ona ma szereg innych problemów związanych z warunkami życia i pracy, nauką, startem zawodowym, sytuacją rodzinną, uzyskaniem mieszkania. Oczywiście, że jakaś część tej młodzieży dostrzega wagę problemów związanych z rejestracją NZS i drugiego harcerstwa.
Warszawa, 28 lutego
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
W tym samym czasie, zupełnie niedawno, przeczytałem w prasie sprawozdanie z obrad „małego stolika” poświęconego problematyce młodzieżowej. Jeden z przedstawicieli opozycji zgłosił wniosek o konieczne uznanie jakiegoś, rozłamowego w stosunku do istniejącego Związku Harcerstwa Polskiego, stowarzyszenia „Harcerstwa Rzeczpospolitej”, którego – jak się dowiaduję – bazę organizacyjną stanowi gromadka instruktorów harcerskich z dwóch krakowskich hufców. I właśnie w trakcie tej debaty przy „małym stoliku” bądź też w sprawozdaniu z tej debaty, padło słowo w kontekście sprawy wychowania młodzieży nader osobliwe. Słowo: monopol! W tym sensie użyte, iż powinien być przerwany monopol Związku Harcerstwa Polskiego na prawo do posługiwania się metodą tzw. harcerską, na prawo do munduru i odznak harcerskich. Metoda, mundur, odznaki, ale już nie tekst Przyrzeczenia czy Prawa, nie zasady wychowawcze, których „monopol” trzeba przełamać, aby mógł działać ów związek „Harcerstwa Rzeczpospolitej”.
Mówiąc jaśniej: tak jak pewne zespoły rodziców i pedagogów chciałyby, chcą bardzo wyraźnie, powołać odrębne, swoje szkoły, o odrębnym, swoim programie dydaktycznym, kierunku światopoglądowym i politycznym, tak i pewna grupa instruktorów, chce stworzyć swoje, polityczne i światopoglądowe harcerstwo.
Warszawa, 1 marca
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
W Polsce pluralistycznej musi być miejsce na pluralizm w harcerstwie. [...] Zjednoczenie ruchu harcerskiego jest pożądane, ale może się odbyć tylko na zasadzie dobrowolnego uczestnictwa samodzielnych, wykrystalizowanych ideowo i organizacyjnie nurtów harcerskich. W innym wypadku sztuczne stłoczenie różnych nurtów, w jednej lub kilku koncesjonowanych organizacjach, wywoła odradzające się co jakiś czas konflikty z oczywistą szkodą dla pracy wychowawczej.
1 marca
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Pluralistyczne harcerstwo jest rzeczywistością. Istnieje ZHR. Gdy przysłuchiwałem się wypowiedzi ZHP na „podstoliku” stowarzyszeniowym, zostałem absolutnie przekonany, iż ZHP musi być pluralistyczne. Tak dogmatyczna była wypowiedź przedstawiciela tej organizacji. Nie można zgodzić się na monopolistyczny charakter harcerstwa.
Warszawa, 2 marca
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Naszym zdaniem konsolidacja ruchu harcerskiego powinna się oprzeć na zasadzie federacji. W jej skład wchodziłyby te organizacje harcerskie, któe wcześniej się zarejestrowały. Ta zasada zaowocowałaby ograniczeniem ilości nurtów i organizacji harcerskich do tych, które potrafiłyby wyartykułować deklarację ideową, opracować program działania oraz przynajmniej w podstawowym stopniu się zorganizować. Przedstawiciele tych organizacji tworzyliby komisję porozumiewawczą.
4 marca
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Dzisiaj padło na sali stwierdzenie o konspiracji. Tak, faktycznie młodzież w Polsce konspirowała i niestety wciąż jeszcze konspiruje. Ale trzeba zadać pytanie kto do tej konspiracji tę młodzież sprowadził. Trzeba by się zapytać, dlaczego młodzi Polacy muszą konspirować wobec przedstawicieli polskiej władzy, aby do niedawna jeszcze móc obchodzić święta narodowe: 3 maja czy 11 Listopada. Dlaczego harcerska młodzież katolicka musi konspirować, ukrywać się, aby w mundurze móc iść do kościoła. Dlaczego młodzież harcerska, która uczestniczyła w Pielgrzymkach Ojca Świętego niosąc pomoc tłumom zgromadzonym na tych uroczystościach, spotkała się z represjami. To są pytania, których nie można dziś nie postawić.
Dzielą nas [Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej i Zwiazek Harcerstwa Polskiego] nie tylko deklaracje, dzieli nas przede wszystkim taktyka działania. Na naszych mundurach nie planujemy miejsca na odznaczenia i ordery. Uważamy, że instruktor powinien być wzorcem moralnym. Nie domagamy się zniżki godzin, nie domagamy się pensji, nie domagamy się innych przywilejów wynikających z funkcji instruktorskich. Chcielibyśmy zachować tożsamość, tożsamość Ruchu Harcerskiego. Stąd nie możemy identyfikować się z tymi, którzy w ZHP łamią Prawo Harcerskie. Nie możemy identyfikować się z tymi, którzy byli zabójcami ks. Popiełuszki, a niestety byli również instruktorami harcerskimi.
Warszawa, 6 marca
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Nie będziemy wnikać w przyczyny, które nakazały Wam opuścić szeregi Związku [Harcerstwa Polskiego. Jeżeli tkwiły one w założeniach statutowych, to oto na Zjeździe wnosimy nowy Statut. Jeżeli spowodowała je codzienna praktyka, to zapraszamy Was do udziału w zmianie tej praktyki. Jeśli zdecydowały doraźne potrzeby gry politycznej – to przestają one mieć znaczenie w obliczu rysującego się porozumienia.
W Związku Harcerstwa Polskiego jest i będzie miejsce dla ludzi o różnych poglądach, różnym stosunku do religii, różnych opiniach o otaczającej nas rzeczywistości, pod warunkiem, że wszyscy uznawać będą nadrzędne wartości, którymi są: Polska – nasza Ojczyzna, dobro człowieka, wspólne zasady zawarte w Prawie Harcerskim urzeczywistniane w służbie społecznej.
Wiele jest do zrobienia. Rodząca się formuła naszego życia państwowego wymaga wielkiego wychowawczego wysiłku dla przezwyciężenia tego co było złe w przeszłości, tworzenia praktyki porozumienia wyrażającej się w szacunku dla ludzi o innych poglądach, umiejętności współpracy przy poszanowaniu odrębności. Można to robić tylko w jednej, wspólnej organizacji. Jest nas i tak mało – nie dzielmy sił.
Warszawa, 24 marca
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Zjazd załatwił pewne sprawy w sferze „papierowej” – uchwały, statut są na razie zapisane na papierze. To czy zostaną one wcielone w życie zależy od ludzi.
[...] Nie mam złudzeń, że ludzie, którzy niedawno utworzyli ZHR nagle postanowią się rozwiązać i przystąpić do ZHP. Część z nich na pewno nie wierzy w dokumenty zjazdowe, myśli, że to pewnie jakaś zasłona dymna. Myślę, że oni zachowają się powściągliwie, a dopiero życie pokaże, czy za tymi dokumentami pójdą autentyczne zmiany.
[...] Nie da się z dnia na dzień organizacji takiej jak ZHP przestawić na zupełnie inne, nowe tory. To proces, który musi trwać. Dla mnie zapis o apolityczności ZHP znaczy np. tyle, że jeżeli drużyna zorganizuje sobie wigilię, to drużynowego nikt za to nie wyrzuci z ZHP, co wcześniej miało miejsce. [...] Teraz drużyny i harcerze mają swobodę działania. Przypadki wyrzucania z ZHP za chodzenie do kościoła nie mogą mieć miejsca, bo to byłoby złamanie statutu.
28 marca–1 kwietnia
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Drogie Druhny, Drodzy Druhowie!
Z radością przyjęliśmy Wasze oświadczenie z dn. 12 lutego 1989 r. o utworzeniu nowej organizacji harcerskiej – Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. Jest to konkretny dowód zjednoczenia się wszystkich istniejących, niezależnych grup harcerskich w Kraju, które prowadzą autentyczną pracę wychowawczą w duchu tradycyjnych zasad polskiego harcerstwa i skautingu światowego.
Związek Harcerstwa Polskiego działający na emigracji, nieprzerwanie prowadzi swoją pracę od okresu Drugiej Wojny Światowej. Łączą nas ideały zawarte w tradycyjnym Przyrzeczeniu i Prawie Harcerskim oraz troska o wychowanie młodych pokoleń dla wolnej i niepodległej Polski.
Kazimierz Stepan, hm. Sekretarz Generalny ZHP,
Stanisław Berkieta, hm. Przewodniczący ZHP,
Londyn, 28 marca
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Druhny, Druhowie – Harcerze Starsi.
Serdecznie dziękujemy Wam za podjęcie próby zaproszenia nas na odbywający się Zjazd Związku Harcerstwa Polskiego. Rozumiemy, że wynika to z waszej otwartości oraz harcerskiego braterstwa, które podzielamy. Nie stać było na te uczucia ani Rady Naczelnej ZHP, ani też tych delegatów na Zjazd, którzy wypaczyli wasze intencje.
Niestety nie jesteśmy w stanie przyjąć zaproszenia Zjazdu w jego obecnej formie z następujących powodów:
zaproszenie dotyczy tylko tych, którzy opuścili ZHP. W Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej znajdują się także ci, którzy nigdy w obecnym ZHP nie byli. Ich to zaproszenie nie dotyczy.
zaprasza się nas tylko do udziału w spotkaniach komisji zjazdowych, nie dopuszczając na zebrania plenarne. Widzimy w tym chęć ograniczenia naszego dostępu do Zjazdu.
jesteśmy głęboko zainteresowani dyskusją nad jednością Harcerstwa jako ruchu społecznego, jego podstawami ideowymi i wychowawczymi. Istnienie niezależnych, alternatywnych organizacji harcerskich w kraju jest faktem od wielu lat. Niezauważanie tego jest tak typowym brakiem rozwagi, skompromitowaną metodą „skoro się o czymś nie mówi, to tego nie ma”, w której władze ZHP celowały przez tak długi czas.
w ten sposób wypaczona Wasza intencja staje się tylko typową akcją propagandową, w której nie możemy brać udziału.
Warszawa, 30 marca
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Druhny i Druhowie!
Z dumą i radością obserwowaliśmy Wasze zmagania o zachowanie Przyrzeczenia i Prawa Harcerskiego. Na wasz pierwszy Zjazd przesyłam serdeczne życzenia, by w służbie Bogu i Polsce nie zabrakło Wam sił i poświęcenia; byście dalej pisali karty historii naszego Związku z tym samym umiłowaniem naszych ideałów, jak czyniły to pokolenia, które przed wami dochowały wierności naszym symbolom.
Czuwaj!
ok. 1–2 kwietnia
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Drodzy Delegaci!
Prawem rodziców jest wychowywać swoje dzieci zgodnie z własnym sumieniem i własnymi przekonaniami. Stowarzyszenia i organizacje wychowawcze mogą im jedynie w tym zadaniu pomagać. Dlatego cieszy mnie powstanie Waszej organizacji, gdyż wierzę, że wielu rodziców znajdzie w niej takiego właśnie sprzymierzeńca i pomocnika. Wychowujcie swoich członków na prawych ludzi i dobrych Polaków. Przed Wami trudne zadania, których nikt nie rozwiąże za Was.
Walczyliśmy o pluralizm dla wszystkich, a więc także i dla Was. Dlatego wykorzystujcie szanse, które otworzyły się w wyniku negocjacji „okrągłego stołu”. Moim zadaniem było wywalczyć możliwość działania, waszym jest nie zmarnować mojego trudu. Działajcie tak, by udowodnić swą przydatność w pluralistycznym społeczeństwie.
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Komisja Młodzieży Komitetu Obywatelskiego przy Przewodniczącym NSZZ „Solidarność” Lechu Wałęsie przekazuje uczestnikom Zjazdu serdeczne pozdrowienia i życzenia dobrych obrad.
Niezależne harcerstwo jest ruchem o dużym zakresie działania i niemałym już dorobku. Wymaga to uznania prawnego. Prawo nie może negować istotnych i pożytecznych zjawisk społecznych, gdyż jest wówczas prawem złym.
Popieramy zatem starania o stworzenie ram prawnych dla legalizacji ZHR i wszystkich organizacji harcerskich. Będziemy w tej sprawie robić, co tylko można, niepokoi nas bowiem uparte utrzymywanie monopolu ZHP w przygotowywanej obecnie ustawie o stowarzyszeniach.
Sądzimy, że Wasza harcerska służba wniesie w życie polskiej młodzieży wielkie i konieczne wartości tak dziś potrzebne naszemu społeczeństwu.
Za Komisję
Przewodniczący prof. Paweł Czartoryski,
ok. 1–2 kwietnia
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Drodzy Przyjaciele!
Wasz Zjazd jest dowodem, że harcerstwo przetrwało – mimo wszystkich prób zawłaszczenia jego tradycji i zafałszowania jego tożsamości. Życzę Wam, by Wasz Związek Harcerstwa, noszący od dziś dumne imię Harcerstwa Rzeczypospolitej, kontynuował dzieło bohaterów „Kamieni na szaniec” i autora tej niezwykłej książki; ludzie, którzy chcieli pracować dla Polski i szykowali się do takich ról, umieli ginąć dla Niej, kiedy było trzeba; jak sam Aleksander Kamiński, w każdej sytuacji potrafili służyć Rzeczypospolitej wedle swych najlepszych sił i nigdy o Niej nie zwątplili. Miejmy nadzieję, że idą lata dobrych ludzi, czas rzeczpospolitej, wolnej od gwałtu, wściekłości i nienawiści, czas dla ideałów, które zdołaliście przechować.
ok. 1–2 kwietnia
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Związek jest organizacją ideowo-wychowawczą skupiającą dzieci, młodzież i instruktorów harcerskich. Ideały wychowawcze organizacji są określone przez Przyrzeczenie, Prawo Harcerskie oraz Obietnice i Prawo Zucha [...]. Związek wychowuje młodzież w oparciu o zasady etyki chrześcijańskiej. Jest organizacją otwartą światopoglądowo dla wszystkich głębokich i autentycznych przekonań inspirujących zgodną z Przyrzeczeniem i Prawem Harcerskim postawę osobistą. Związek kontunuuje tradycje polskiego skautingu i harcerstwa i w związku z tym używa tradycyjnego hymnu, odznak i symboliki harcerskiej. Związek jest niezależny organizacyjnie i ideowo od jakiejkolwiek partii politycznej. Związek opiera swoją działalność wychowawczą na społecznej pracy członków.
Celami Związku są:
wychowanie metodami harcerskimi dzielnych, prawych, aktywnych i zdilnych do poświęceń ludzi w myśl Przyrzeczenia i Prawa Harceskiego;
wychowanie młodzieży do świadomej postawy obywatelskiej w poczuciu współodpowiedzialności za losy własnej rodziny, własnego narodu i Państwa Polskiego, w umiłowaniu wolności, demokracji oraz poszanowaniu dla poglądów innych, w poczuciu wartości i godności osoby ludzkiej;
upowszechnianie w społeczeństwie ideałów harcerskich własną działalnością.
[Warszawa], 1–2 kwietnia
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Ponawiamy również domaganie się rejestracji Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. Strona solidarnościowo-opozycyjna domagała się w czasie negocjacji „okrągłego stołu” zniesienia wszelkich monopoli – w tym dla ZHP. Do czasu zmiany istniejących przepisów domagamy się już dziś odpowiedniej interpretacji istniejącego zapisu w ustawie „Prawo o stowarzyszeniach”, rejestracji ZHR i innych organizacji harcerskich. Wyrażamy oburzenie z powodu zaczynającego się stosowania represji w stosunku do ZHR.
Apelujemy do wszystkich środowisk społecznych o poparcie i pomoc tak dla NZS jak i niezależnego harcerstwa. W szczególności zwracamy się do nauczycieli i rodziców młodzieży szkolnej o przeciwstawienie się restrykcjom i praktyczne poparcie dla niezależnych drużyn harcerskich.
W imieniu Komisji
Stanisława Grabska
16 kwietnia
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Prosimy przyjąć nasze wyrazy współczucia z powodu nagłej śmierci Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej – Kazimierza Aleksandra Sabbata. Odszedł na wieczną Wieczną Wartę Patriota, człowiek czynu, harcerz – pełniący nieprzerwanie od ponad 50 lat swoją Służbę dla Niepodległej Polski. Rząd Rzeczypospolitej Polskiej na Uchodźstwie, na czele którego stał Prezydent K.A. Sabbat, stał się dla nas, harcerzy polskich w Kraju, symbolem Polski Prawdziwej. Łączymy się w wielkim smutku po śmierci naszego Prezydenta ze wszystkimi Polakami na świecie.
Warszawa, 21 lipca
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Szanowny Druhu! Prosimy przyjąć nasze serdeczne gratulacje w związku z wyborem Druha na funkcje Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Chcemy zapewnić, że w łączności z Rządem RP na Uchodźstwie i ze wszystkimi Polakami na świecie, będziemy pełnili swoją harcerską Służbę dla wolnej i niepodległej Polski. Czuwaj!
Warszawa, 24 lipca
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.
Szanowny Druhu! Prosimy przyjąć nasze serdeczne gratulacje w związku z wyborem Druha na funkcje Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Chcemy zapewnić, że w łączności z Rządem RP na Uchodźstwie i ze wszystkimi Polakami na świecie, będziemy pełnili swoją harcerską Służbę dla wolnej i niepodległej Polski. Czuwaj!
Warszawa, 24 lipca
Adam F. Baran, Harcerska alternatywa, ZHR w latach 1989–1990, Warszawa 2000.