[14 października 1941] dowiedzieliśmy się, że tego dnia wyprowadzili 3 tysiące Żydów z drugiego, mniejszego getta i zastrzelili w Ponarach. Pogłoski, że wymordują dwie trzecie Żydów z pierwszego getta, nasilały się z minuty na minutę. Wszystkich ogarnął strach i przerażenie. Wszyscy, którzy mieli pieniądze lub wartościowe przedmioty, przekupywali Niemców oraz Litwinów i w niemieckich autach uciekali do Warszawy, Białegostoku, Lidy i Grodna.
Nie miałam pieniędzy. [...] Postanowiłam się ratować. Trzeba było ryzykować, bo wszystko by przepadło. Razem z przyjaciółką nałożyłyśmy na głowy chustki, jak sziksy [dziewczyny nie-Żydówki], wzięłyśmy koszyki do rąk, dołączyłyśmy do grupy robotników i szczęśliwie przeszłyśmy przez wachę; nie zabrałyśmy ze sobą żadnych dokumentów. Kiedy byłyśmy poza gettem, zdjęłyśmy znaki hańby [opaski z gwiazdą Dawida], które miałyśmy przykryte chustkami.
19 października 1941 opuściłyśmy Wilno. Przyszłyśmy na ,,cmentarz żydowski” w Ponarach. Dzień był bardzo deszczowy. Zatrzymało się przy nas auto z Niemcami i Litwinami; zaprosili nas jako Polki do samochodu. W czasie podróży bez przerwy mówili o Żydach, że trzeba ich wszystkich wymordować. Udawałyśmy, że nic nie rozumiemy, rozmawiałyśmy między sobą po polsku. Niemcy kilkakrotnie próbowali wejść z nami w rozmowę, ale wzruszałyśmy ramionami i udawałyśmy, że nie rozumiemy słowa po niemiecku. Jeden Litwin próbował nawet zagadywać i dowcipkował, że jesteśmy Żydówkami, ale tak go wyśmiałyśmy, iż on też dał się przekonać, że jesteśmy Polkami od pokoleń.
Po 20 kilometrach jazdy wysiadłyśmy z auta. Stał tam akurat inny samochód, przy którym majstrował jakiś cywil. [...] Zaproponował, że nas podwiezie 5 kilometrów. [...] W czasie jazdy powiedział, że zaprosił nas, bo poznał, że jesteśmy Żydówkami. Bał się, by Litwin, z którym rozmawiałyśmy wysiadając z auta, nie rozpoznał w nas Żydówek, bo wtedy byłybyśmy stracone. „Ten Litwin — powiedział — ma tysiące Żydów na sumieniu, których rozstrzelał z Niemcami i innymi Litwinami w Ponarach.”
W czasie opowiadania bardzo się rozpłakał. „Litwini i Niemcy — mówił dalej — przed rozstrzelaniem rozbierają Żydów do naga, bo szkoda im niszczyć ubrań — później je zabierają. Wszyscy sąsiedzi z okolic Ponar nie mogą już wytrzymać i patrzeć na ten nieludzki mord.” Znowu się rozpłakał. Uspokoiwszy się, dał nam wiele wskazówek, jak mamy zachowywać się na drodze.
[...] Weszłyśmy do pierwszej chaty, szukając noclegu. Chłop — bardzo przyjazny — pozwolił nam zanocować i dał nam jeść. Stwierdził, że jesteśmy Żydówkami. Bardzo się dziwił, w jaki sposób dotarłyśmy z Wilna aż tutaj, w jaki sposób zostałyśmy przy życiu. [...] Opowiedział, że w Ejszyszkach Litwini wyprowadzili wszystkich Żydów — mężczyzn, kobiety i dzieci — na cmentarz żydowski, rozebrali do naga i zastrzelili. Opowiadając z detalami o tych wydarzeniach, bardzo się rozpłakał. Żałował zwłaszcza rabina.
Wileńszczyzna, 14–19 października
Archiwum Ringelbluma. Dzień po dniu Zagłady, red. Marta Markowska, tł. z jidysz Sara Arm, Ośrodek KARTA, Dom Spotkań z Historią, Żydowski Instytut Historyczny, Warszawa 2008.
Zjazd wyraża głębokie zatroskanie z powodu zacofania gospodarczego, społecznego i kulturalnego Wileńszczyzny, gdzie Polacy, jako rdzenna na tej ziemi grupa etniczna o wielowiekowych tradycjach, stanowią większość mieszkańców. W całej Republice nie ma gorszych warunków do pracy i życia dla miejscowych rolników, robotników, lekarzy, nauczycieli, pracowników kultury. […]
Związek Polaków na Litwie traktuje jako jeden z głównych celów swej działalności uaktywnienie rozwoju społecznego, gospodarczego i kulturalnego Wileńszczyzny w nurcie odrodzenia narodowego zamieszkałych tu Polaków, które jest z kolei częścią składową procesów odrodzenia narodowego Litwinów.
[…] Jesteśmy przeświadczeni, że optymalnym sposobem rozwiązania problemów Wileńszczyzny byłoby utworzenie tu polskiej narodowej formacji autonomicznej.
Zwracamy się do władz Litewskiej SRR i ZSRR o poparcie dla inicjatywy kilkudziesięciu rad apilinkowych Wileńszczyzny, które uchwaliły nadanie sobie statusu narodowych rad polskich. Uważamy, że takie rozwiązanie sprawy najbardziej odpowiadałoby potrzebom całej zamieszkałej tu ludności, zapewniałoby równouprawnienie obywatelskie i narodowe, przyczyniłoby się do uregulowania stosunków narodowościowych w Republice.
Zjazd wyraża nadzieję, że Rząd Republiki Litewskiej, rozpatrując postulaty o autonomii mieszkańców Wileńszczyzny, będzie się kierował względami humanitaryzmu, a sprawa ta spotka się ze zrozumieniem i poparciem narodu litewskiego.
Wilno, 16 kwietnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
1. Zasadniczym celem działalności Związku Polaków na Litwie jest zachowanie tożsamości narodowej, zapewnienie dla ludności Wileńszczyzny godziwych warunków bytu, zabezpieczenie swobodnego rozwoju kultury, gwarancji praw obywatelskich i narodowych poprzez utrwalenie ich w Konstytucji i odpowiednich ustawach:
– o równoprawnym funkcjonowaniu na terenach zamieszkałych przez Polaków języka polskiego na równi z państwowym litewskim;
– o proporcjonalnym przedstawicielstwie grup etnicznych w organach ustawodawczych i wykonawczych;
– o przeprowadzaniu referendów i plebiscytów lokalnych w sprawach dotyczących żywotnych interesów miejscowej ludności i grup etnicznych;
– o powołaniu organów w Radzie Najwyższej Republiki, z prawem inicjatywy ustawodawczej, spośród przedstawicieli zainteresowanych grup narodowościowych, a także organów nadzorczych i wykonawczych, formowanych na tejże zasadzie.
Wilno, Litwa, 22 kwietnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Wileńszczyzna stanowi region zwartego zamieszkania Polaków.
W okresie ostatniego 50-lecia Wileńszczyzna była kilkakrotnie dzielona administracyjnie ze szkodą dla potrzeb społecznych i kulturalnych ludności polskiej.
I zjazd ZPL proponował poprzez autonomię scalenie Wileńszczyzny. Jednakże te propozycje nie zostały uwzględnione, a obecnie został ogłoszony projekt nowego podziału, przewidujący przyłączenie skupisk Polaków do innych rejonów („Valstybės indos”, 12 04 90).
II zjazd ZPL stwierdza, że najbardziej sprawiedliwym i demokratycznym rozwiązaniem byłoby stworzenie w granicach skupisk polskich Wileńszczyzny jednolitej jednostki samorządu terytorialnego, o własnym statusie, w składzie Republiki Litewskiej.
Wilno, Litwa, 22 kwietnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
1 września 1990 roku czworo dzieci narodowości polskiej – uczniowie klasy pierwszej – oraz ich rodzice zostali wypędzeni ze szkoły dziewięcioletniej w Wace Trockiej, chociaż przedtem dyrektor szkoły zgodził się przyjąć te dzieci do pierwszej klasy polskiej w tej szkole.
Nie bacząc na to, że 4 września br. samorząd rejonu wileńskiego, przedstawiciele Pańskiego ministerstwa i członkowie Państwowej Komisji ds. Problemów Litwy Wschodniej uznali za bezprawne i potępili to antyhumanitarne postępowanie grona pedagogów szkoły, w prasie opublikowano oświadczenie Ministerstwa Kultury i Oświaty Republiki Litewskiej, w którym winą za ten incydent obarcza się deputowanych, rodziców i polskie dzieci.
Dlatego prosimy Pana odpowiedzieć na pytanie: kto jest winien, że polskie dzieci i ich rodzice zostali 1 września br. wypędzeni ze szkoły w Wace Trockiej i kto konkretnie poniósł karę za ten incydent, który bynajmniej nie służy poprawie stosunków Litwinów i Polaków?
11 września
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
1 września br. czworo dzieci narodowości polskiej razem z rodzicami – po uprzednim złożeniu podań na imię dyrektora szkoły w Wace Trockiej o tym, że pragną pobierać naukę w I klasie polskiej – przybyło na uroczystość pierwszego dzwonka. Niestety, jak wiadomo, zostały brutalnie wypędzone. Okoliczności są znane. Incydent rozpatrywano 5 września na posiedzeniu Państwowej Komisji do Spraw Litwy Wschodniej, gdzie stwierdzono, że gros winy za ten incydent ponosi szkoła i apilinka w Wace Trockiej, które spowodowały tak brutalny postępek. Niestety, Ministerstwo Kultury i Oświaty Ludowej Republiki Litewskiej wydało oświadczenie wypaczające faty i na opak traktujące całe wydarzenie. Zarząd Wileńskiego Oddziału Rejonowego ZPL z wielkim oburzeniem przyjmując to do wiadomości, oświadcza co następuje:
1. Brutalny postępek ze strony pedagogów szkoły i starosty samorządu Aplinki W. Rasimavičiusa zasługuje na największe potępienie jako fakt w najwyższym stopniu niepedagogiczny, niehumanitarny i skierowany na rozpalanie waśni narodowościowych.
2. Oświadczenie Ministerstwa Kultury i Oświaty jest całkowicie antypolskie i oszczercze, dąży do poniżenia godności narodowej Polaków i ma na celu wywołanie nieprzyjaznych akcji ze strony ludności polskiej.
3. W Wace Trockiej są wszystkie warunki do otwarcia polskiej szkoły podstawowej zgodnie z życzeniami rodziców tej apilinki i polska szkoła początkowa w Wace Trockiej musi być otwarta niezwłocznie.
4. Prosimy administrację samorządu rejonu wileńskiego o wywarcie wpływu na spełnienie prawowitych żądań rodziców narodowości polskiej w Wace Trockiej i apilince.
5. Zwracamy się do władz Republiki o ukaranie osób celowo rozniecających waśnie narodowościowe.
13 września
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Zarząd Główny Związku Polaków na Litwie stwierdza w związku z uchwaleniem ustawy RL „O dowodzie osobistym obywatela Republiki Litewskiej”, że brak wpisu o narodowości oraz niejasna pisownia imion i nazwisk obywateli budzi uzasadniony niepokój ludności polskiej na Litwie.
Proponujemy, by Rada Najwyższa RL wzięła pod uwagę, że historycznie w dowodach osobistych ludności polskiej zawsze był wpis o imionach ojca i matki.
W związku z tym apelujemy do Rady Najwyższej Litwy o wniesienie takich zmian w ustawie „O dowodzie osobistym obywatela Republiki Litewskiej”, aby została wskazana narodowość obywatela, a nazwiska imiona i imiona rodziców zostały wpisane zgodnie z ukształtowanymi historycznie tradycjami polskiej narodowości i w oryginalnym brzmieniu. Dla przykładu: Jędrzejewski Jan, s. Piotra i Marii.
Jednocześnie apelujemy o pozostawienie możliwości przywrócenia przy wydawaniu nowych dowodów osobistych oryginalnego brzmienia zniekształconych w minionych latach imion i nazwisk na podstawie pisemnego podania obywatela.
29 listopada
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Do Rodaków wywodzących się z Kresów Wschodnich
Do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej w Londynie
Do sztabu wyborczego Lecha Wałęsy
Do środków masowego przekazu
9 grudnia zapadnie decyzja, kto w najbliższych latach będzie kierował Państwem i Narodem Polskim. Polacy na Wschodzie są częścią tego narodu i dlatego nie jest nam obojętne, kto będzie przewodził narodowi i czy przyszły Prezydent i uformowany przez niego rząd, po wielu latach zapomnienia, zajmie się i naszymi losami.
[…]
Chodzi nam nie o przesuwanie granic, a tylko o zabezpieczenie ogólnoludzkich praw Polaków na byłych Kresach Wschodnich, zgodnie z zasadami prawa międzynarodowego, humanizmu i demokracji. Uważamy, że Polska nie tylko ma do tego prawo, ale też i święty obowiązek, wynikający z racji historycznej, z potrzeby stałej opieki nad obywatelami swego państwa, niezależnie od byłych i przyszłych układów politycznych.
Czego chcą Polacy na Litwie? Mieć swój narodowościowy samorząd terytorialny w składzie Litwy w celu zachowania tożsamości narodowej, chcą, by zaprzestano wyniszczania Wileńszczyzny przez niesprawiedliwy podział dóbr materialnych i grabieżcze gospodarowanie ziemią naszych ojców, chcą mieć możność odbudowania swojej rodzinnej inteligencji, mieć prawo do języka ojczystego w urzędzie i kościele do swego nie zmienionego imienia i nazwiska, do nie zmienionej nazwy swojej ojczystej wioski i miasteczka.
Wierzymy, że właśnie Lech Wałęsa zrozumie i poprzez dobrosąsiedzkie układy będzie sprzyjał rozwiązywaniu problemów ludności polskiej. Dlatego też zwracamy się do swoich Rodaków, byłych mieszkańców Kresów Wschodnich i ich rodzin, do wszystkich, którym nasz los nie jest obojętny, o poparcie kandydata na prezydenta Lecha Wałęsy.
Wierzymy też, że Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej na Uchodźstwie, który jest symbolem niezłomności ducha narodowego, ostoją wiary i nadziei, przekazując władzę w ręce wybranego w wolnych wyborach Prezydenta w swym historycznym testamencie przekaże obowiązek opieki nad ludnością polską, która nie z własnej woli znalazła się poza granicami Państwa Polskiego.
1 grudnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Litwa jest historyczną Ojczyzną Litwinów i Polaków, dlatego są wspólne i nasze cele. Widząc realne zagrożenia praw wszystkich obywateli Litwy, oświadczamy, że nastąpił czas wzajemnego porozumienia i zapomnienia starych krzywd i wypaczeń. Dlatego aprobujemy Ustawy Rady Najwyższej Republiki Litewskiej z 29 i 31 stycznia 1991 roku, w których uwzględniono szereg propozycji Polaków i mieszkańców innych narodowości: o utworzeniu wyodrębnionej jednostki administracyjno-terytorialnej na Wileńszczyźnie, o gwarancjach urzędowego używania języka ojczystego, o niezmienianiu nazwisk w nowych dowodach osobistych.
Rada Koordynacyjna i Związek Polaków na Litwie uważają, że wymienione dokumenty stwarzają podstawy do wzajemnego zaufania i rozstrzygania nabrzmiałych problemów ludności Wileńszczyzny na zasadzie porozumienia większości z mniejszością. Wyrażamy nadzieję, że nasze dążenia do rzeczywiście demokratycznych przemian w społeczeństwie, bez dominacji narodowościowej i językowej, staną się podstawą przyszłego statusu Wileńszczyzny i stworzą możliwość do zachowania wielokulturowej spuścizny historycznej, materialnej i duchowej, integralności terytorialnej, wdrażania nowoczesnych metod gospodarowania, rozwoju oświaty i kultury. Zwracamy się do ludności Wileńszczyzny o aktywny udział w sondażu w dniu 9 lutego 1991 roku i głosowanie za tym, aby w nowo opracowanej Konstytucji Republiki Litewskiej było zapisane, że:
„Państwo Litewskie jest niepodległą republiką demokratyczną”.
2 lutego
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Wałęsy
Do Prymasa Polski Józefa Glempa
Do Ministra Kultury i Sztuki RP
Do Prezydenta miasta Krakowa
Do Porozumienia Centrum
Do Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego
Do Rady Naczelnej Federacji Organizacji Kresowych
Do Polonii świata
Do środków masowego przekazu
Z bólem odebraliśmy wiadomość, że w Krakowie odbywa się licytacja i wyprzedaż pamiątek narodowych, związanych z historią byłych Kresów Wschodnich, jakoby w celu wsparcia dążeń niepodległościowych Litwy.
Jesteśmy za niepodległą, demokratyczną Litwą, pozytywnie oceniamy niesioną jej bezinteresowną pomoc, oczekując takiej samej i dla Wileńszczyzny, zamieszkałej przez ludność polską.
Nie bacząc na to, jak się oceniane czyny tych czy innych osobistości, własnej historii nie da się zmienić, nie da się jej sprzedać ani zapomnieć. Naród bez historii nie ma przed sobą przyszłości.
W imieniu tysięcy byłych obywateli Rzeczypospolitej, naszych ojców, żołnierzy Września i własnym składamy niniejszym protest przeciwko wymierzonej nam potwarzy, domagamy się zaprzestania podobnych haniebnych akcji i powrotu pamiątek związanych z naszą historią do należnych im miejsc – muzeów narodowych. Domagać się mamy moralne prawo i z tego powodu, że właśnie Kresy Wschodnie wydały wielu przywódców powstań i zrywów narodowych, wieszczów polskich.
S. Akanowicz, Z. Balcewicz, L. Jankielewicz, R. Maciejkianiec, S. Pieszko, W. Subocz, E. Tomaszewicz
19 lutego
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Szanowni deputowani, w ostatnim okresie znów jesteśmy świadkami wzmożonej uwagi wobec regionu wileńskiego. Szczególnie wyraźnie jest to widoczne w okresie przed zjazdem deputowanych wszystkich szczebli Wileńszczyzny. […]
W związku z powyższym oświadczamy, co następuje:
1. Zjazd deputowanych Wileńszczyzny, który ma się odbyć jutro, nie miał i nie ma na celu proklamowania jakiejkolwiek jednostki administracyjno-terytorialnej. Celem zjazdu jest omówienie projektu statusu Wileńszczyzny i przedłużenie go do omówienia w Radzie Najwyższej i Rządzie Republiki. Na zjazd zaproszone zostało kierownictwo Rady Najwyższej Republiki, Rządu, Komisji ds. Litwy Południowo-Wschodniej, Departamentu ds. Narodowości. Zjazd otwarty będzie dla wszystkich środków masowego przekazu.
2. Zwracamy się do Rządu o opublikowanie, przed przedłożeniem Radzie Najwyższej, projektu ustawy o statusie Wileńszczyzny w prasie celem poddania go pod publiczną dyskusję.
3. Zwracamy się do Rządu o publiczne ustosunkowanie się wobec tych środków masowego przekazu, które budzą niesnaski na tle narodowościowym, mają poglądy jednoznacznie antypolskie.
4. Żądamy, aby Prokurator Generalny Republiki złożył wyjaśnienie na temat wszystkich incydentów, jakie miały miejsce na posterunkach ochrony pogranicza w rejonie solecznickim, co się czyni dla znalezienia winnych, kim są, jak zostali ukarani.
Popieramy dążenie narodu litewskiego do niepodległości, jego pragnienie samodzielnego decydowania o własnym losie i mamy nadzieję, że pragnienie mieszkańców Wileńszczyzny samodzielnego decydowania w żywotnie ważnych dla nich sprawach będzie również właściwie zrozumiane, zyska poparcie i będzie prawidłowo przedstawione w środkach masowego przekazu.
S. Abakanowicz, E. Tomaszewicz, S. Pieszko, W. Subocz, L. Jankielewicz,
Wilno, Litwa, 21 maja
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Stowarzyszenie Naukowców Polaków Litwy powołało […] społeczną Radę Założycielską w celu opracowania statutu i struktury Uniwersytetu Polskiego w Wilnie, zbadało potrzeby kształcenia specjalistów i złożyło wniosek do Rządu o rejestrację uczelni.
Statut zapewnia kształcenie młodzieży w duchu demokracji, tolerancji i szacunku do wszystkich kultur, niezależność studiów i pracy od rasy, narodowości, przekonań religijnych czy orientacji politycznej.
Zgodność tej inicjatywy z prawem i potrzeba wsparcia materialnego ze strony władz została uznana w oficjalnych pismach Rady Najwyższej i Rządu RL. Dopóki Rząd rozważa kwestię osobowości prawnej Uniwersytetu, samorządy m. Wilna i okolicznych rejonów, gdzie mieszka większość ludności polskiej, zwlekają z przydziałem środków i pomieszczeń na kształtowanie uczelni. Tymczasem już w tym roku pragnie rozpocząć studia przeszło 200 osób.
5 sierpnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Polacy na Litwie, uważając Polskę za swoją Macierz, a Pana Prezydenta za prezydenta wszystkich Polaków, mają nadzieję, że w obecnej trudnej sytuacji, w jakiej się znaleźli, nie zostaną samotni w swoim trwaniu w polskości. Pamiętni ogromnych zasług Pana Prezydenta w solidarnościowych zmaganiach o lepszy byt rodaków w Kraju, oczekują takich samych rozsądnych, stanowczych i skutecznych działań na rzecz ułożenia dobrych stosunków z Republiką Litewską i niedopuszczenia do zlikwidowania polskości na Wileńszczyźnie.
Rozwiązania wymagają następujące problemy:
1. Obywatelstwo Polaków na Litwie. […]
2. Polskie samorządy. […]
3. „Wielkie Wilno” i prywatyzacja. […]
4. Rewindykacje i odszkodowania majątkowe. […]
5. Przedstawicielstwo Polaków z Litwy w Kraju. […]
6. Urząd ds. Polaków na świecie. […]
7. Inwestowanie w Wileńszczyznę. […]
8. Uniwersytet Polski w Wilnie. […]
9. Uproszczenia w przekraczaniu granicy.
12 sierpnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Zarząd Główny Związku Polaków na Litwie wyraża głęboką satysfakcję z odzyskania przez Republikę Litewską państwowości i uznania jej suwerenności przez społeczność międzynarodową. Spełnione zostały przez to dążenia obywateli Litwy do niezależnego rozwoju.
Jednocześnie wyrażamy przekonanie, iż w niepodległej i suwerennej Litwie prawa człowieka i mniejszości narodowych będą respektowane i realizowane zgodnie z normami prawa międzynarodowego. Mniejszość polska na Litwie żywi nadzieję, że w nowych warunkach spełnione zostaną stawiane przez nią niejednokrotnie postulaty dotyczące:
niepodzielności i konieczności scalenia w jedną jednostkę administracyjną, zgodnie z ustawodawstwem litewskim, historycznie ukształtowanego regionu Wileńszczyzny, niedopuszczalności sztucznych jego podziałów;
możliwości samodzielnego sprawowania władzy, zgodnie z Konstytucją i ustawami Republiki Litewskiej, bez odgórnych ingerencji;
możliwości pobierania wykształcenia w języku ojczystym na wszystkich szczeblach z koniecznością utworzenia wyższej uczelni polskiej;
konieczności spełnienia przez władze Republiki Litewskiej zobowiązań podjętych przez Radę Najwyższą Republiki Litewskiej w dniu 29 stycznia 1991 roku oraz zawartych w innych dokumentach.
Dobra wola władz Republiki Litewskiej w rozwiązywaniu tych problemów stanowi ważną przesłankę i nieodzowny warunek zintegrowania Polaków na Litwie ze społeczeństwem litewskim w różnych dziedzinach życia, pozwoli im na nieskrępowane pełnienie misji pośrednictwa we wszelkiej współpracy Republiki Litewskiej z Rzecząpospolitą Polską, samej zaś Litwie zapewni miejsce wśród demokratycznych społeczeństw Europy.
29 sierpnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
4 września 1991 roku Rada Najwyższa Republiki Litewskiej podjęła sprzeczną z ustawodawstwem litewskim oraz prawem międzynarodowym uchwałę o rozwiązaniu Wileńskiej i Solecznickiej Rad Rejonowych, szykowane jest wprowadzenie zarządzania administracyjnego w tych rejonach.
Związek Polaków na Litwie zawsze był nastawiony na wypracowanie kompromisowych rozwiązań problemów ludności polskiej na Wileńszczyźnie drogą szczerego dialogu oraz autentycznej współpracy. Niestety, obawy części Polaków co do szczerości zamierzeń strony litewskiej potwierdziły się: pierwsze kroki władz niepodległej Litwy mają cechy antypolskich represji.
Rejony zamieszkałe przez Polaków pozbawione zostały wybranych w wolnych, demokratycznych wyborach organów władzy. Stawia to pod znakiem zapytania kwestię praworządności na Wileńszczyźnie, przeprowadzenie w tych rejonach procesu zwrotu mienia i prywatyzacji, a także przyjęcia litewskiego obywatelstwa. Przymusowe odsunięcie od władzy legalnie wybranych samorządów nie likwiduje, wbrew intencjom, problemu polskiej mniejszości na Litwie. Sytuacja w wyniku takich działań jeszcze bardziej się skomplikuje.
Rozwiązanie władz terenowych, rewizje u deputowanych do Rady Najwyższej Litwy, wytaczanie spraw karnych, presja na placówki oświatowe, groźby zawieszenia wydawania pism polskich wyraźnie świadczą o obranym przez władze litewskie kursie na konfrontację. Nie jest to droga do Europy.
7 września
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Pierwsze kroki Parlamentu w wolnej Republice Litewskiej były dla mieszkańców Wileńszczyzny zaskakujące i bardzo bolesne. Uderzyły one w nasze największe osiągnięcie: pierwsze od 50 lat demokratycznie wybrane samorządy. Nie możemy pogodzić się z tą bezprawną decyzją władz Litwy i dlatego:
1. Żądamy natychmiastowego odwołania bezprawnej i antydemokratycznej uchwały Rady Najwyższej z dnia 4 września 1991 r. oraz 9 września 1991 r. o rozwiązaniu wileńskiej rady rejonowej oraz żądamy odwołania zarządzania administracyjnego.
2. Żądamy odwołania rządów p. A. Merkysa i restytuowania zarządu rejonowego.
3. Apelujemy do organizacji międzynarodowych, prasy demokratycznej świata i Rzeczypospolitej Polskiej o podjęcie kroków przeciwko naruszeniom praw człowieka na Wileńszczyźnie.
4. Zwracamy się do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej p. Lecha Wałęsy, który obejmując rządy prezydenckie przyrzekał być prezydentem wszystkich Polaków, o obronę praw Polaków na Wileńszczyźnie.
5. Żądamy zaprzestania nieustannie toczącej się od trzech lat kampanii antypolskiej: niszczenia polskich pamiątek narodowych, napisów, bezczeszczenia polskich grobów, oszczerczych wypadów antypolskich w prasie litewskojęzycznej.
6. Wyrażamy zdecydowany protest przeciwko projektom utworzenia areału metropolitalnego (lub innych wariantów „wielkiego Wilna”), jak również przeciwko wszelkim próbom rozczłonkowania Wileńszczyzny. Ziemia Wileńszczyzny musi być zwrócona prawowitym właścicielom.
7. Zwracamy się do stowarzyszeń innych mniejszości narodowych na Litwie o potępienie antydemokratycznych decyzji władz republiki.
15 września
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Coraz realniejszy kształt przybiera projekt „wielkiego Wilna”. Stanowi to poważne zagrożenie dla mieszkańców rejonu wileńskiego, naruszone bowiem zostaną w takim przypadku ich prawa. Ziemia na terenie „wielkiego Wilna” zostanie wyłączona spod prywatyzacji, oznacza to faktycznie kolejne wywłaszczenie miejscowej ludności, niewiele odbiegające swą istotą od bolszewickiej kolektywizacji. Operacja odebrania ziemi oraz późniejsza jej sprzedaż w gruncie rzeczy jest zwykłą spekulacją.
Rozszerzenie administracyjnych granic Wilna pozbawi zamieszkałych w rejonie wileńskim Polaków możliwości wybierania swych reprezentantów do władz samorządowych. Jest to sprzeczne z międzynarodowymi konwencjami o ochronie praw mniejszości narodowych, jednocześnie wzbraniającymi sztucznego zmieniania struktury narodowościowej terytorium zamieszkałego przez mniejszość narodową oraz pozbawiania ich prawa do wyboru swych reprezentantów.
W związku z tym uważamy, że projekt „wielkiego Wilna” jest posunięciem niepotrzebnie zaogniającym stosunki polsko-litewskie i taka decyzja nie może być podjęta bez uwzględnienia opinii mieszkańców rejonu wileńskiego, wyrażonej poprzez referendum.
21 września
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Od stuleci jesteśmy rdzennymi mieszkańcami Wileńszczyzny. Wileńszczyzna stanowi obecnie część składową Republiki Litewskiej. Chcąc być pełnoprawnymi obywatelami Państwa Litewskiego i zostać gospodarzami tego regionu, powinniśmy niezwłocznie przyjąć obywatelstwo Republiki Litewskiej. Bez obywatelstwa nie będziemy mogli odzyskać ziemi, budować domów, zakładać własnych spółek, wybierać swoich przedstawicieli do władz. Przyjęcie obywatelstwa Państwa Litewskiego nie odbiera w przyszłości możliwości ubiegania się o zmianę obywatelstwa ani też nie oznacza rezygnacji z przynależności narodowej.
Byliśmy, jesteśmy i będziemy Polakami, ale dziś nie zmarnujmy szansy!
25 września
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Do Przewodniczącego Rady Najwyższej Republiki Litewskiej
Do Premiera Rządu Republiki Litewskiej
W związku z wyjątkowo trudną sytuacją, w jakiej znalazła się obecnie społeczność polska na Litwie, po raz kolejny zwracamy się z apelem o zaprzestanie dyskryminacji na tle narodowościowym i przystąpienie do autentycznego rozwiązywania problemów polskiej mniejszości narodowej. […]
Po rozwiązaniu samorządów rejonów wileńskiego i solecznickiego pełnomocnicy rządu, nie licząc się z zasadami demokracji, opinią społeczną, literą prawa, dokonywali i nadal dokonują bezpodstawnych zwolnień na zasadach przynależności narodowej. Zakaz używania napisów w języku ojczystym, symboliki narodowej w szkołach, rewizje i wezwania do prokuratury działaczy Związku Polaków na Litwie należą do faktów życia codziennego.
Z komisji do spraw prywatyzacji rejonu wileńskiego wyrzucono wszystkich Polaków, taki sam proces trwa w komisjach gminnych. Pełnomocnicy rządu formują komisje prywatyzacyjne według własnego uznania, narzucając ludzi z byłej partyjnej nomenklatury. Miejscowej ludności utrudnia się korzystanie z ustaw o prywatyzacji i reprywatyzacji.
Cały szereg uchwał i decyzji władz litewskich […] mają charakter wyraźnie antypolski, są w rażącej sprzeczności z normami praw człowieka i obywatela oraz mniejszości narodowych, stanowią cechy państwa totalitarnego.
Wyrażamy stanowczy protest przeciwko antypolskiej polityce władz Republiki Litewskiej, celowemu oddalaniu od siebie społeczności litewskiej i polskiej, cynicznemu tworzeniu obrazu wroga. Proponujemy rozpoczęcie nareszcie autentycznego dialogu ze społecznością polską.
5 grudnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Zjazd stwierdza, że takie posunięcia władz litewskich, jak rozwiązanie wybranych w demokratycznych wyborach samorządów, likwidacja ich gazet, groźba likwidacji polskich audycji w radiu i telewizji litewskiej, są wyraźnie antypolskie. Wynikiem tego jest niepożądane z obu stron napięcie w stosunkach polsko-litewskich. Wyrażamy nadzieję, że powstałe rozbieżności rozwiązane zostaną w duchu formującej się obecnie nowej Europy.
Przyjęciem obywatelstwa litewskiego ludność polska Wileńszczyzny wyraziła zaufanie Republice Litewskiej, oznacza to jednak obowiązek obrony przez państwo podstawowych praw człowieka i obywatela.
[…]
Zjazd zwraca się do władz Litwy o odwołanie zarządzania administracyjnego na Wileńszczyźnie i niezwłoczne przeprowadzenie tam wyborów.
Zjazd wyraża zdecydowany protest przeciwko bezpodstawnemu zwalnianiu Polaków z pracy, żąda ponownego ich zatrudnienia.
Zjazd wyraża zdecydowany protest przeciwko planom „wielkiego Wilna”; dla mieszkańców Wileńszczyzny jest to kolejne wywłaszczenie.
Zjazd stwierdza, że jednym z podstawowych warunków przetrwania Polaków na Litwie jest rozwój gospodarczy Wileńszczyzny. Bardzo ważne dlatego jest wspieranie inicjatywy prywatnej, tworzenie nowych struktur gospodarczych, rozwój współpracy z Polską.
Wilno, 14 grudnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Delegaci III Zjazdu Związku Polaków na Litwie, reprezentujący 300-tysięczną mniejszość narodową na Litwie, zamieszkałą tutaj od stuleci, z niepokojem stwierdzają, że władze Republiki Litewskiej, po niezgodnym nawet z własnym prawem rozwiązaniu samorządów w regionie zamieszkałym przez ludność polską, dokonują bezpodstawnych zwolnień z pracy, według przynależności narodowej, prześladują za publiczne wypowiedzi, zamykają polskojęzyczną prasę.
Szczególne zaniepokojenie budzą fakty odsuwania Polaków od udziału w prywatyzacji i reprywatyzacji, a także podjęte przez Rząd Litwy 11 grudnia 1991 roku przygotowania do odebrania w rejonie wileńskim i trockim 31,1 tysiąca hektarów ziemi, przez co pozbawionych zostanie należnego prawa do własności około 4 tysięcy rodzin polskich. Polska mniejszość narodowa jest zagrożona w swoim przetrwaniu.
Apelujemy do Rady Europy o obronę praw polskiej mniejszości narodowej na Litwie.
Wilno, 14 grudnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Delegaci III Zjazdu Związku Polaków na Litwie, reprezentujący 300-tysięczną mniejszość narodową na Litwie, zamieszkałą tutaj od stuleci, z niepokojem stwierdzają, że władze Republiki Litewskiej, po niezgodnym nawet z własnym prawem rozwiązaniu samorządów w regionie zamieszkałym przez ludność polską, dokonują bezpodstawnych zwolnień z pracy według przynależności narodowej, prześladują za publiczne wypowiedzi, zamykają polskojęzyczną prasę.
Szczególne zaniepokojenie budzą fakty odsuwania Polaków od udziału w prywatyzacji i reprywatyzacji, a także podjęte przez Rząd Litwy 11 grudnia 1991 roku przygotowania do odebrania w rejonie wileńskim i trockim 31,1 tysiąca hektarów ziemi, przez co pozbawionych zostanie należnego prawa do własności około 4 tysięcy rodzin polskich. Polska mniejszość narodowa jest zagrożona w swoim przetrwaniu.
Apelujemy do Rządu RP, jako kraju członkowskiego KBWE, o niezwłoczne podjęcie niezbędnych kroków dla zapobieżenia łamaniu praw polskiej mniejszości narodowej na Litwie.
Wilno, 14 grudnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
13 stycznia br. Litwa i Polska podpisały Deklarację o przyjaznych stosunkach, która przewiduje możliwość rozwijania dobrych stosunków zarówno między Litwą i Polską, jak też między Litwinami i Polakami na Litwie. Frakcja Polska oraz Zarząd Główny Związku Polaków na Litwie uważają, że fundamentem, na którym należy budować stosunki między Litwinami i Polakami, są uchwały Rady Najwyższej z 29 i 31 stycznia 1991 r.
Uwzględniając powyższe, zwracamy się do Rady Najwyższe Republiki Litewskiej o poczynienie odpowiednich kroków dla wykonania wspomnianych uchwał.
Pierwsze. Rozpisać wybory do Rad rejonów wileńskiego i solecznickiego do marca lub kwietnia br.
Drugie. Włączyć w skład Państwowej Komisji ds. Litwy Wschodniej deputowanych do Rady Najwyższej RL z rejonów wileńskiego i solecznickiego.
Trzecie. Przyśpieszyć proces formowania powiatu wileńskiego z rejonów wileńskiego i solecznickiego oraz niektórych apilinek z przyległych rejonów oraz opracowania statusu powiatu, mając za podstawę wspomniane uchwały.
Czwarte. Prawnie rozwiązać problem rejestracji polskiej wyższej uczelni.
Piąte. Przy ustalaniu granic Wilna wziąć pod uwagę priorytetowe prawo do własności byłych właścicieli oraz ich prawnych spadkobierców.
Szóste. Opracować reglament używania języków mniejszości narodowych jako urzędowych w miejscowościach ich zwartego zamieszkania.
Siódme. Na podstawie podpisanej przez Litwę i Polskę Deklaracji oraz dokumentów KBWE, dotyczących praw człowieka i mniejszości narodowych, podjąć w Radzie Najwyższej uchwały w sprawie pisowni nielitewskich imion i nazwisk w paszportach i innych dokumentach obywatela Republiki Litewskiej.
Ósme. W okresie do nowych wyborów we wspomnianych rejonach zobowiązać Rząd do wzmocnienia kontroli pracy pełnomocników rządowych i ich aparatu zarządzania.
Jesteśmy zdania, że pozytywne rozwiązanie wymienionych powyżej problemów przyczyni się do przezwyciężenia skrajnych tendencji w stosunkach polsko-litewskich, a także do umocnienia autorytetu Państwa Litewskiego w kraju i na arenie międzynarodowej.
22 stycznia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Do Państw członkowskich KBWE
Do Rady Europy
13 stycznia Litw i Polska podpisały Deklarację o przyjaznych stosunkach i dobrosąsiedzkiej współpracy. Jednakże wbrew ustaleniom Deklaracji polska mniejszość narodowa na Litwie nadal jest ograniczana w prawach politycznych, nie zezwala się jej w regionie historycznie zwartego zamieszkania na przeprowadzenie wyborów do samorządowych rad rejonowych. Oprócz tego, rozpoczął się proces bezprawnego zwalniania Polaków z pracy w różnych sferach życia społecznego, czynione są wysiłki ku rozwiązaniu rad najniższego szczebla – gminnych.
Korzystając z braku prawnego mechanizmu obronnego, pod kierownictwem komisarzy rządowych trwa i nasila się proces wywłaszczania z ziemi miejscowej ludności, prawowitych właścicieli. Ich byłą ziemię wykorzystuje się pod zabudowę, pod strefy rezerwowe miasta, pod zasiedlenie przybyłej ludności litewskiej, aby pozbawić ludność polską nie tylko własności, ale i możności wyłonienia własnej reprezentacji do władz samorządowych.
Prosimy, aby zwrot ziemi jej prawowitym właścicielom po likwidacji kołchozów odbywał się pod nadzorem organizacji międzynarodowych lub za ich wstawiennictwem, był kierowany przez wyłonionych przez miejscową ludność reprezentantów.
Pozbawienie polskiej mniejszości na Litwie praw politycznych i ekonomicznych prowadzi do jej rozproszenia i likwidacji. Apelujemy o obronę, zgodnie z ustaleniami międzynarodowymi o prawach człowieka i mniejszości narodowych.
20 lutego
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
My, uczestnicy konferencji Związku Polaków na Litwie, obradujący nad problemami zwrotu mienia i ziemi, w pełni popieramy rozpoczęta przez was akcję protestu przeciwko nowo powstałej biurokracji, która nie sprzyja uczciwemu zwrotowi ziemi jej prawowitym właścicielom. Szczególnie boleśnie odbywa się to w rejonach podwileńskich, gdzie pod różnymi pretekstami odbiera się ziemię od miejscowej ludności i przeznacza dla miejskiej biurokracji.
Przyjęte na konferencji ZPL.
29 marca
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Związek Polaków na Litwie wyraża swe zaniepokojenie pogłębiającymi się polsko-litewskimi rozbieżnościami, brakiem zrozumienia ze strony władz litewskich rzeczywistych potrzeb i dążeń Polaków na Litwie.
Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest unikanie przez stronę litewską rzetelnego dialogu z autentycznymi przedstawicielami polskiej społeczności na Litwie, wybranymi w wyborach różnych szczebli bądź delegowanych przez polską masową organizację, jaką jest Związek Polaków na Litwie.
Tak na przykład, w Państwowej Komisji nie ma ani jednego reprezentanta Polaków z Wileńszczyzny, natomiast jest wielu przedstawicieli litewskich organizacji znanych ze swych antypolskich poglądów. Wnioski formowane przez tak dobraną komisję nie odzwierciedlają rzeczywistego stanu rzeczy, a więc nie mogą przyczynić się do rozwiązania nabrzmiałych problemów Wileńszczyzny. Związek Polaków na Litwie uważa, że tylko drogą rzeczywistego dialogu z autentycznymi przedstawicielami polskiej społeczności na Litwie można osiągnąć wzajemne porozumienie.
Przyjęte na konferencji ZPL.
29 marca
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998D, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Ważą się dziś losy Litwy, jej przyszłość. Od tego, czy wybierze ona demokrację i poszanowanie praw człowieka, czy też nadal podążać będzie drogą deklarowanej tylko demokracji na użytek zewnętrzny, nie opartej na praktyce życia codziennego, zależy przyszłość Litwy, jej dobre imię, możliwości wykorzystania międzynarodowego poparcia gospodarczego.
[…]
Niestety, obecne struktury władzy, wbrew deklaracjom i podjętym w styczniu ubiegłego roku przez Radę Najwyższą RL uchwałom, czynią wszystko, aby utrudnić życie polskiej mniejszości narodowej na Litwie. Rozwiązanie rad samorządowych, restrykcje wobec obywateli Litwy Polaków w oświacie i kulturze i szczególnie bolesne – zabieranie ziemi, utrudnianie jej odzyskania nawet przy posiadaniu odpowiednich dokumentów, samowola pełnomocników rządowych, nieposzanowanie odpowiednich dokumentów, samowola pełnomocników rządowych, nieposzanowanie godności ludzkiej i narodowej stały się codziennością życia dla mieszkańców Wileńszczyzny.
[…] Litwa nigdy nie będzie prawdziwie demokratyczna i wolna, dopóki na części jej terytorium, zamieszkałym głównie przez polską mniejszość narodową, będą stosowane zdyskredytowane metody zarządzania, nie mające nic wspólnego z demokracją.
Zbliża się referendum w sprawie wprowadzenia na Litwie urzędu prezydenta. W zaistniałej sytuacji, która nie służy dobru Litwy, naszej wspólnej Ojczyzny, a która wznosi nowy mur wzajemnej nieufności i podejrzliwości, wzywamy wszystkich patriotów litewskich, dla których dobro Litwy jest celem najwyższym, do rozpoczęcia natychmiastowego, autentycznego dialogu w celu kardynalnej zmiany sytuacji społeczności Wileńszczyzny.
Mieszkańcy Wileńszczyzny!
[…]
– uważamy stanowczo, że przed wprowadzeniem urzędu prezydenta bezwarunkowo konieczne jest uchwalenie nowej Konstytucji z dokładnym określeniem w niej zarówno kompetencji i uprawnień prezydenta, jak też z wprowadzeniem instytucji ochrony praw człowieka i obywatela – Sądu Konstytucyjnego, rzecznika praw obywatelskich etc.;
[…]
Zarząd Główny ZPL nie popiera referendum i nie uważa za celowe podejmować jakichkolwiek akcji zachęcających obywateli do udziału w nim.
Przyjęte na wspólnym posiedzeniu ZG ZPL i Zarządu Wileńskiego Oddziału Rejonowego ZPL.
19 maja
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Po upadku ustroju i ideologii komunistycznej narody polski i litewski uzyskały możliwość odrodzenia autentycznej niepodległości państwowej i stanęły przed szansą budowania społeczeństw opartych na wartościach demokracji, równości i poszanowania praw człowieka i obywatela. Wykorzystanie w pełni tej szansy dramatycznie utrudniają wyniesione z sowieckiej przeszłości wypaczone myślenie, nieuzasadnione uprzedzenia i animozje narodowościowe. Odradzaniu się świadomości narodowej w państwach dawnego bloku komunistycznego towarzyszy prawie nieuchronnie eksplozja nacjonalizmów i narodowej nietolerancji, częstokroć wykorzystywanych przez liderów politycznych do celów nie mających nic wspólnego z dobrem społeczeństwa.
My, przedstawiciele organizacji polskich, zebrani na II Konferencji Polaków Europy poświęconej międzynarodowej ochronie praw człowieka, zwracamy się do Rządów Republiki Litewskiej i Rzeczypospolitej Polskiej o zagwarantowanie praw określonych w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka oraz w Projekcie Europejskiej Konwencji o Ochronie Mniejszości. Apelujemy do narodów i rządów obu krajów o podjęcie maksymalnych wysiłków, zmierzających do usunięcia bolesnej i często tragicznej spuścizny historycznej drogą rozmów i wzajemnych ustępstw.
Czynimy to świadomi tych okresów w historii, kiedy przyjaźń naszych narodów umożliwiała unicestwienie grożących im niebezpieczeństw. Wynikiem tych rozmów powinno być zapewnienie dobrosąsiedzkich stosunków w zjednoczonej Europie, do której dążą oba narody.
Wilno, 22 czerwca
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Polacy ze Wschodu mają niełatwą spuściznę kilkudziesięciu lat rządów komunistycznych. Te wieloletnie rządy zostawiły głębokie piętno na psychice ludzkiej, na ich mentalności, a nieraz również sposobach postępowania. Tym się różnimy od Polaków Zachodu. Duża część Polaków zza wschodniej granicy nigdy z Polski nie wyjeżdżała. To nie ich wina, że nagle okazali się poza granicami Macierzy, okazali się w diasporze. Duża natomiast część Polaków Wschodu – Polacy Rosji, Syberii, Kazachstanu – przeszła losy najtrudniejsze. Nieraz zdołano im wyrwać znajomość ojczystej historii i kultury, wyrwać nawet znajomość ojczystego języka, brzmienie polskiego nazwiska. Ale nie zdołano im wyrwać z serca poczucia przynależności narodowej, miłości do ojczystej kultury, mowy ojczystej, miłości do wszystkiego, co polskie.
[…]
Dziś, gdy wspólne wysiłki Macierzy i Polonii krajów zachodnich doprowadziły do obalenia rządów komunistycznych w Polsce, stajemy przed możliwością rozszerzenia pomocy ekonomicznej Polonii krajów zachodnich – dla polskich enklaw za wschodnią granicą. Uważamy za celowe powołanie mechanizmu współpracy i pomocy wzajemnej Polaków Wschodu i Zachodu. […]
Dziś ruszyła sprawa szkolnictwa polskiego na Białorusi. Ruszyła od zera i szybko nabiera rozpędu. Ona również potrzebuje pomocy. Również w Rosji, gdzie ostatnio powstał Związek Polaków w Rosji.
Na Litwie problem szkolnictwa wyższego znalazł swą realizację w postaci Uniwersytetu Polskiego w Wilnie, który dziś potrzebuje wszechstronnej pomocy naukowej, finansowej i politycznej.
[…]
Potrzeba na tereny wschodnie wielu księży. Całemu szeregowi środowisk polskich nie tylko na dalszych terenach, ale też na Litwie brakuje duszpasterstwa w ojczystym polskim języku. […]
Potrzebne jest ułatwienie kontaktów Polaków zza wschodniej granicy z Macierzą. Aby w Polsce nas nie traktowano jak obcokrajowców, co jest krzywdzące i poniżające, a niestety praktykowane do dziś.
Polonia Wschodu i Zachodu powinna mieć wpływ na kształtowanie polityki Państwa w stosunku do Polaków rozsianych po całym świecie. I tu wyłania się kwestia powołania, na przykład, przy Rządzie Polskim, w wolnej i niepodległej Polsce jakiegoś co najmniej doradczego ciała, składającego się z przedstawicieli skupisk polonijnych różnych krajów, zarówno Zachodu i Wschodu.
Kraków, 19–23 sierpnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
10 stycznia br. Prezydent Republiki Litewskiej Algirdas Brazauskas w czasie narady w Sejmie zaproponował przy przyszłym podziale administracyjno-terytorialnym Litwy rejon wileński jako jedyny połączyć z m. Wilnem.
Taka propozycja – w sytuacji, kiedy ani samorząd m. Wilna, ani rejonu wileńskiego nie występowały z podobną inicjatywą i są jej przeciwne – budzi zdziwienie. […]
Połączenie m. Wilna posiadającego 600 tys. mieszkańców, ze stutysięcznym rejonem negatywnie odbije się na jego społeczno-ekonomicznym rozwoju, którego potrzeby bez wątpienia będą realizowane w ostatniej kolejności przy kształtowaniu infrastruktury m. Wilna jako reprezentacyjnego miasta. Odwrotnie, widzimy pilną potrzebę opracowania specjalnego rządowego programu ekonomicznego rozwoju rejonu wileńskiego, w rozwój którego w minionych okresach inwestowano znacznie mniej niż średnio na Litwie.
Solidaryzując się z propozycją przedstawicieli Żmudzi i innych widzimy potrzebę przystąpienia Litwy do Europejskiej Karty o Lokalnym Samorządzie, która powinna być podstawą ustawodawstwa samorządowego i która to przewiduje, że przy podziałach administracyjnych przede wszystkim powinna decydować wola mieszkających tam obywateli. […]
Administracyjne połączenie m. Wilna z rejonem wileńskim kolidowałoby też z innymi dokumentami międzynarodowymi, chroniącymi prawa mniejszości narodowych, przewidującymi potrzebę zagwarantowania samorządnego rozwoju społeczeństw mniejszościowych, ochronę ich przed sztucznym administracyjnym rozdrabnianiem.
[…]
Naszym zdaniem, zmiana kolejnych ekip rządzących nie powinna powodować nowych zagrożeń dla mniejszości narodowych, a Państwo winno zabezpieczyć ciągłość polityki i konsekwentne zagwarantowanie rozwiązania kolejnych problemów.
25 stycznia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Do Rządu i Sejmu Republiki Litewskiej
Do „Kuriera Wileńskiego”
Do „Naszej Gazety”
Zarząd Wileńskiego Oddziału Rejonowego Związku Polaków na Litwie oraz prezesowie kół wyrażają głębokie zaniepokojenie decyzją Kolegium Oświaty Ministerstwa Oświaty i Kultury RL z 27 stycznia br. o tym, że poczynając od 1994/1995 roku szkolnego nie zamierza się tłumaczyć na język rosyjski oraz polski podręczników z języków angielskiego, niemieckiego oraz francuskiego dla klas VII–XII, od roku szkolnego 1996/1997 – z matematyki, chemii, fizyki oraz biologii dla klas XI–XII, zaś od roku szkolnego 1995/1996 – podręczników z historii oraz geografii dla klas IX–XII.
Realizacja tej decyzji będzie oznaczała stopniową likwidację polskiego szkolnictwa na Litwie.
Jaka to będzie szkoła z polskim językiem wykładowym, jeżeli podstawowe przedmioty będą wykładane w języku litewskim? I jaka to będzie nauka, jeżeli dziecko przygotowując lekcje z podstawowych przedmiotów będzie musiało ślęczeć nad słownikiem?
W celu lepszego opanowania języka państwowego przez uczniów szkół polskich Ministerstwo Oświaty i Kultury RL powinno zatroszczyć się o należyte przygotowanie lituanistów i postawienie na odpowiedni poziom wykładania języka litewskiego w szkołach mniejszości narodowych Litwy.
[…]
Uważamy, że decyzja Ministerstwa Oświaty i Kultury z dnia 27 br. przeczy Konstytucji Republiki Litewskiej, która gwarantuje mniejszościom narodowym zamieszkałym na Litwie nauczanie w języku ojczystym.
Wyrażamy protest przeciwko takim decyzjom i zwracamy się do Rządu RL, Sejmu i Prezydenta o interwencję w tej sprawie.
11 lutego
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
W ostatnim czasie w republice dokonuje się szeregu posunięć zaostrzających stosunki międzynarodowościowe na Litwie, szczególnie w dziedzinie oświaty i kultury. Niedawno Kolegium Ministerstwa Kultury i Oświaty przyjęło uchwałę, według której rozpoczynając od roku bieżącego i kończąc rokiem 1997 stopniowo zaprzestaje się drukowania podręczników dla szkół z polskim językiem wykładowym.
[…]
Mając na względzie, że już od 30 lat żadna instytucja naukowa na Litwie nie szykuje specjalistów w dziedzinie biologii, chemii, geografii, języków obcych, a nawet języka litewskiego dla szkół z polskim językiem nauczania, sytuacja w szkołach polskich jest opłakana.
Trzecia część nauczycieli ze szkół z polskim językiem nauczania (kiedyś przygotowanych do tej pracy) jest w wieku emerytalnym lub u jego progu. Trzecia część nauczycieli pracuje nie według swojej specjalności. Jeżeli do tej niebezpiecznej sytuacji dodamy zaprzestanie druku podręczników, to jawi się obraz przejrzysty dla każdego. Powstaje pytanie, do jakiego celu się dąży: czy całkowitego zlikwidowania szkoły polskiej, czy też do stworzenia warunków, w których szkoły opuszczaliby abiturienci całkowicie nie przygotowani ani do dalszej nauki, ani do pracy. Powstaje wrażenie, że właśnie w taki sposób dąży się w krótkim czasie „załatwić” problem szkół polskich na Litwie.
[…]
Obecne dążenie do zlikwidowania szkół z polskim językiem nauczania jest sprzeczne z zasadami państwa dążącego do poszanowania demokracji i praw człowieka. Także jest niezgodne z prawem mniejszości narodowych do nauki w języku ojczystym.
15 lutego
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Zakończony proces formowania władzy na Litwie ustabilizował sytuację polityczną w republice, nie doprowadziło to jednak do realizacji postulatów Polaków na Litwie, można nawet stwierdzić pojawienie się negatywnych tendencji w stosunku władz do polskiej mniejszości.
Zjazd stwierdza, że nie zostały rozstrzygnięte kwestie związane ze zwrotem ziemi w rejonach podwileńskich, nadal aktualne są nie mające podstaw prawnych plany „wielkiego Wilna”, przeciwko którym Zjazd wyraża zdecydowany protest.
[…]
Zjazd wyraża zdecydowany protest przeciwko decyzji Ministerstwa Kultury i Oświaty Republiki Litewskiej o zaprzestaniu wydawania na Litwie podręczników szkolnych w języku polskim i domaga się jej odwołania. Jest to krok sprzeczny z Ustawą o mniejszościach narodowych RL oraz Ustawą o oświacie RL. Zjazd uważa to za cios w polskie szkolnictwo na Litwie, za początek akcji skierowanej ku jego likwidacji.
Zjazd zwraca się do władz litewskich o jak najszybszą rejestrację Uniwersytetu Polskiego w Wilnie.
Zjazd domaga się zwrotu budynków powstałych ze składek społecznych ludności polskiej na Litwie.
[…]
Zjazd stwierdza, że jednym z podstawowych warunków przetrwania Polaków na Litwie jako liczącej się społeczności jest rozwój gospodarczy Wileńszczyzny. Szczególnie ważne jest wspieranie inicjatywy prywatnej, tworzenie nowych struktur gospodarczych i finansowych, rozwój współpracy gospodarczej z Polską. Zjazd uważa za szczególnie ważne opracowanie programu rozwoju gospodarczego Wileńszczyzny.
Wilno, 19 lutego
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Ogromnie niepokojący jest stan zwrotu ziemi prawowitym właścicielom na Wileńszczyźnie. Ziemię zwrócono zaledwie 3 proc. Pretendentów, podczas gdy w innych regionach republiki wskaźnik ten jest co najmniej kilkakrotnie wyższy.
Domagamy się zbadania sytuacji w sprawie bezprawnego zaboru ziemi w okresie administracyjnego zarządzania, odwołania bezprawnych aktów, przystąpienia do bezwarunkowego i niezwłocznego zwrotu ziemi prawowitym właścicielom.
Zjazd stwierdza, że plany „wielkiego Wilna” nie mają podstaw prawnych, gdyż są sprzeczne z Konstytucją i szeregiem ustaw RL. Zjazd stanowczo protestuje przeciwko łamaniu ustawodawstwa Litw i domaga się bezwzględnego zwrotu ziemi podwileńskiej zgodnie z Ustawą o zwrocie nieruchomości z dn. 28 czerwca 1991 roku, pozostawiając prawo jej właścicielom do dysponowania nią na zasadach gospodarki wolnorynkowej.
Zjazd opowiada się za wstrzymaniem zwrotu ziemi w równoważnej naturze do czasu przywrócenia własności prawowitym właścicielom i ich spadkobiercom. W gminach o minusowym bilansie ziemi zwrot ziemi w równoważnej naturze nie powinien być w ogóle praktykowany.
Wilno, 19 lutego
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Historycznie Wileńszczyznę w większości zamieszkują Polacy. Naturalne jest ich dążenie do odrodzenia i zachowania swojej tożsamości narodowej i co o tym stanowi – języka, kultury, tradycji.
Jako obywatele Republiki Litewskiej, Polacy pragną prawnego uznania owych dążeń poprzez ustawowe gwarancje i obowiązki Rządu RL do ich wykonywania.
Niestety, aktualne ustawodawstwo o mniejszościach narodowych jest nieprecyzyjne i praktycznie nie [jest] respektowane przez władze wykonawcze. Ustawa o języku państwowym pomija problem zachowania i używania języka mniejszości narodowych na terenach przez nie zamieszkałych. Taki stan rzeczy nie może zadowolić mieszkańców narodowości polskiej, gdyż prowadzi do ich wynaradawiania.
Dla zapobieżenia temu, Zjazd widzi aktualną potrzebę, aby Rząd RL już w najbliższym czasie przyjął odpowiednią uchwałę, określającą status języka polskiego jako regionalnego mniejszości polskiej na Wileńszczyźnie, wskazując tryb i zasięg jego stosowania.
Zasięg stosowania języka regionalnego na poziomie samorządów miałby zastosowanie równoległe z językiem państwowym przez władze administracyjne, organa sądowe, w biurowości, oświacie, ochronie zdrowia. Podstawą takiej uchwały byłaby Europejska Karta Języków Regionalnych i Mniejszościowych. Władze Państwa, stosując się odpowiednio do międzynarodowych dokumentów, przyśpieszyłyby integrację Litwy do wspólnoty europejskiej.
Zjazd zwraca się do władz Republiki Litewskiej o tłumaczenie aktów prawnych na język polski i ich publikację w państwowej gazecie „Kurier Wileński”.
Wilno, 19 lutego
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Zjazd z ubolewaniem stwierdza, że Państwo Litewskie, obywatelami którego są Polacy na Litwie, nie wykazuje należytej troski o rozwój kultury, o zachowanie pamiątek kultury i historii polskiej jako części składowej ogólnego dorobku historycznego Litwy. W tym czasie, gdy w Republice istnieją dziesiątki teatrów, muzeów, zespołów, stowarzyszeń twórczych, utrzymywanych ze środków państwa, w tym podatników polskich, polskie zespoły artystyczne, środowiska twórcze nie mają warunków i środków do działalności, nie utrzymują praktycznie żadnego materialnego i moralnego wsparcia.
Wobec powyższego Zjazd apeluje do władz Republiki Litewskiej o:
- konkretne i realne wsparcie organizacji i zespołów, których działalność jest skierowana ku kulturowemu rozwojowi społeczeństwa polskiego na Litwie;
- zapewnienie na jednym z kanałów retransmisji programu Telewizji Polskiej;
- zwrot budynków należących w przeszłości do społeczności polskiej, a zwłaszcza wybudowanych na koszt ludności polskiej, jak teatr na Pohulance i inne, oraz przydzielenie dla społeczności polskiej odpowiednich gmachów celem umożliwienia przeprowadzania imprez i koncertów, działalności ośrodków kultury polskiej;
- pomoc w zachowaniu cmentarzy, zabytków architektury, pamiątek kultury i historii polskiej na Litwie.
Wilno, 19 lutego
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Uczestnicy Zjazdu z najwyższym niepokojem odnotowują, że opracowywane bez udziału samorządów i ludności Wileńszczyzny projekty nowego podziału administracyjno-terytorialnego Republiki Litewskiej stanowią poważne zagrożenie dla ludności polskiej. Wbrew zaleceniom Parlamentu Europejskiego nakazującym „powstrzymanie się od podejmowania administracyjnych kroków wpływających na skład ludności na terenach zamieszkałych przez mniejszości narodowe”, wbrew własnym przyrzeczeniom utworzenia jednej jednostki administracyjnej z własnym statusem na obszarze, gdzie Polacy stanowią większość ludności (Uchwała Rady Najwyższej RL z 29 stycznia 1991 r.), uparcie lansowane są projekty „wielkiego Wilna”, projekty wchłonięcia znacznych obszarów zamieszkałych głównie przez ludność polską.
Głównym celem tych projektów jest rozrzedzenie ludności polskiej, która w powiecie wileńskim stanowiłaby zdecydowaną mniejszość z wynikającymi stąd konsekwencjami.
Uczestnicy Zjazdu apelują do Prezydenta i Sejmu RL o podjęcie bezzwłocznych kroków, aby zapobiec rozczłonkowaniu lub rozrzedzeniu terenów zwarcie zamieszkałych przez ludność polską. Decyzje o przyszłej jednostce administracyjno-terytorialnej powinny być podjęte z uwzględnieniem woli mieszkańców Wileńszczyzny.
Zgodnie z wolą mieszkańców, ta jednostka ma połączyć terytoria zwarcie zamieszkałe przez ludność narodowości polskiej. Opowiadamy się za decentralizacją władzy administracyjnej i silnym samorządem lokalnym o szerokich kompetencjach. Uważamy, że Republika Litewska, jako pełnoprawny członek Rady Europy, powinna być wierna zasadom zawartym w Europejskiej Karcie Samorządów Lokalnych, które są niezbędnym warunkiem rzeczywistej demokracji.
Wilno, 19 lutego
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
12 maja 1994 roku Sejm RL ustalił, że w przyszłych wyborach samorządowych prawo uczestniczenia mają wyłącznie partie polityczne. Oznacza to wyeliminowanie wszystkich organizacji mniejszości narodowych z udziału w wyborach, ponieważ żadna z nich nie jest zrzeszona w ugrupowaniu politycznym.
Powyższe posunięcie jest szczególnie krzywdzące względem Związku Polaków na Litwie, który posiada swych przedstawicieli na wszystkich szczeblach władz wybieralnych – od rad gminnych, poprzez rejonowe, do Sejmu włącznie. Radni z ramienia ZPL stanowią większość w ponad 40 radach gminnych rejonów wileńskiego i solecznickiego, po bezprawnym rozwiązaniu samorządów we wrześniu 1991 roku, radni ZPL drugą kadencję z kolei stanowią zdecydowaną większość: w rej. solecznickim – 15 z 27, w rej. wileńskim – 29 z 37, nie zważając na to, iż w wyborach do tych rad brały udział wszystkie siły polityczne państwa, w tym rządząca Litewska Demokratyczna Partia Pracy oraz koalicja Sajudisu. Powyższe fakty wskazują na ogromne zaufanie mieszkańców Wileńszczyzny do Związku Polaków na Litwie.
Uważamy, że wyżej wspomniana decyzja została przyjęta w celu wyeliminowania z udziału w wyborach Związku Polaków na Litwie, który jako jedyna organizacja konsekwentnie broni prawa właścicieli i ich spadkobierców do zwrotu ziemi i mienia oraz sprzeciwia się realizacji planów „wielkiego Wilna”, zmierzających do likwidacji historycznie zwartego skupiska ludności polskiej.
Wyeliminowanie z wyborów samorządowych organizacji mniejszości narodowych powoduje niepożądane napięcia społeczne, za które odpowiedzialność niesie aktualnie rządzące ugrupowanie polityczne.
[…]
Zarząd Główny ZPL zwraca się do Prezydenta Republiki Litewskiej A. M. Brazauskasa, na którego głosowała absolutna większość obywateli należących do mniejszości narodowych, z propozycją odrzucenia wymienionej ustawy i przekazania jej do ponownego rozpatrzenia w Sejmie w celu wyeliminowania artykułów dyskryminujących mniejszości narodowe.
13 maja
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Do Jego Ekscelencji Prezydenta Republiki Litewskiej A. Brazauskasa:
12 maja 1994 Sejm Republiki Litewskiej ostatecznie postanowił dopuścić do udziału w wyborach samorządowych wyłącznie partie polityczne, eliminując w ten sposób z udziału organizacje społeczne.
Mniejszość polska, jak też inne mniejszości narodowe na Litwie, bierze tymczasem udział w życiu społecznym właśnie poprzez takie organizacje. Podczas wyborów prezydenta jednoznacznie poparły one Waszą kandydaturę. W trakcie podpisania Traktatu litewsko-polskiego z trybuny Sejmu padały mocne zapewnienia, że mniejszości narodowe nie tylko nie będą miały dodatkowych przeszkód podczas wyborów, ale odwrotnie – spotka je szereg ulg.
W związku z powyższym, prosimy o niepodpisywanie Ustawy o wyborach samorządowych i o zwrot jej do Sejmu do ponownego rozpatrzenia, uwzględniając europejskie regulacje dotyczące depolityzacji samorządów oraz praw mniejszości narodowych, które mogą brać udział w życiu publicznym bezpośrednio lub poprzez swobodnie wybranych przedstawicieli na szczeblu władzy państwowej i lokalnej.
16 maja
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
12 maja 1994 roku Sejm RL ustalił, iż w przyszłych wyborach samorządowych prawo uczestniczenia mają wyłącznie partie polityczne. Żadna z mniejszości narodowych na Litwie nie posiada swej partii. Uczestniczą one w życiu politycznym poprzez swe organizacje społeczne i społeczno-polityczne. Powyższa decyzja oznacza więc wyeliminowanie z udziału w wyborach wszystkich organizacji mniejszości narodowych, tym samym ich dyskryminację w życiu politycznym.
Nowa ustawa o wyborach samorządowych jest sprzeczna z dokumentami międzynarodowymi o prawach mniejszości narodowych, z europejskimi tendencjami o odpolitycznieniu samorządów, z całym szeregiem umów i konwencji międzypaństwowych podpisanych przez Litwę.
Stanowczo protestujemy przeciwko antydemokratycznej, dyskryminującej mniejszości narodowe decyzji z 12 maja br. […], apelujemy do postępowych sił w Sejmie RL o obronę praw mniejszości narodowych na Litwie.
24 maja
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
31 maja br. Sejm Republiki Litewskiej uchwalił „Ustawę o ordynacji wyborczej do rad samorządów”, która umożliwia udział w wyborach do samorządów wyłącznie partiom i organizacjom politycznym.
Mniejszości narodowe Litwy są zrzeszone w organizacjach społecznych, utraciły więc prawo do wysuwania swych przedstawicieli do organów samorządów lokalnych.
Godne ubolewania jest, że Ustawa o takiej treści została uchwalona w pośpiechu, bez zasięgnięcia opinii społeczności i mniejszości narodowych, które w absolutnej większości poparły Pańską kandydaturę w czasie wyborów Prezydenta.
W związku z powyższym, zwracamy się do Pana, Szanowny Prezydencie, i prosimy o poczynienie poprawek w uchwalonej Ustawie.
R. Maciejkianiec, Związek Polaków na Litwie
P. Frołow, Wspólnota Rosjan na Litwie
J. Gil, Towarzystwo Języka Białoruskiego na Wileńszczyźnie im. F. Skoryny
T. Michniowa, Fundacja Kultury Rosyjskiej na Litwie
2 czerwca
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Zjazd z niepokojem stwierdza, że w planowanym referendum 27 sierpnia br. decyzją Głównej Komisji Wyborczej karty do głosowania będą wydane wyłącznie w języku litewskim. Przeczy to podstawom konstytucyjnym o równouprawnieniu obywateli, Ustawie o mniejszościach narodowych oraz ogranicza wyrażanie nieskrępowanej woli wyborców narodowości nielitewskiej.
Zjazd zwraca się do Głównej Komisji Wyborczej i postuluje zmianę tej decyzji.
21 lipca Sejm Republiki Litewskiej ustalił, że w wyborach samorządowych mogą brać udział wyłącznie partie i organizacje polityczne. Tymczasem żadna mniejszość narodowa nie jest zrzeszona w ugrupowaniu politycznym. Powyższa decyzja oznacza więc wyeliminowanie wszystkich organizacji mniejszości narodowych z wyborów samorządowych.
Zjazd apeluje do Prezydenta Republiki Litewskiej o wniesienie uzupełnienia do Ustawy o wyborach samorządowych w celu dopuszczenia do udziału w wyborach organizacji społecznych mniejszości narodowych.
Wilno, 14 sierpnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Zjazd stwierdza, że:
- polskie organizacje społeczne niejednokrotnie ubiegały się u władz miasta Wilna i Republiki Litewskiej o zwrot gmachów, zbudowanych ze składek społeczeństwa polskiego w okresie poprzedzającym pierwszą i drugą wojny światowe. Wszystkie prośby zostały jednakże odrzucone;
- w kwietniu br. dziewięć polskich organizacji społecznych, w tym też Związek Polaków na Litwie, apelowały do Premiera Republiki Litewskiej o przekazanie na potrzeby środowiska polskiego gmachu byłego Pałacu Kultury Kolejarzy. Ten apel też nie znalazł odzewu.
W związku z powyższym Zjazd zwraca się do Premiera Pana Adolfasa Šleževičiusa i władz miasta Wilna o przydział parceli pod budowę ośrodka polskiego w Wilnie, który by spełnił zapotrzebowania polskich organizacji i środowiska polskiego oraz przyznanie środków pieniężnych na ten cel.
Wilno, 14 sierpnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
4 stycznia 1995 Rząd RL zaaprobował projekt uchwały, na mocy której ponad 11 tys. ha gruntów rejonu wileńskiego oraz ponad 2 tys. ha ziemi rejonu trockiego planuje się przekazać dla miasta Wilna.
[…]
Powyższe plany mają charakter awanturniczy, gdyż w rezultacie ich urzeczywistnienia dziesiątki tysięcy osób zostaną bez środków do życia, powiększając szeregi bezrobotnych i żebraków. Zważywszy, iż pod Wilnem mieszkają przeważnie Polacy, oprócz animozji społecznych decyzja ta spotęguje na tych terenach napięcia narodowościowe.
Wyżej wspomniany rządowy projekt ustawy jest sprzeczny z Konstytucją RL, ustawami RL oraz międzynarodowymi umowami. A mianowicie:
- z artykułem 23 Konstytucji RL. Traktującym o nietykalności własności prywatnej;
- z ustawą RL „O trybie i warunkach przywrócenia praw obywateli na zachowane mienie nieruchome” w całości;
- z artykułem 13 Ustawy RL „O jednostkach administracyjnych i ich granicach”, jako że rada samorządu rejonu wileńskiego udzieliła zgody na przekazanie miastu tylko 513 ha;
- z artykułem 15 Traktatu polsko-litewskiego, zakładającym, iż „obie strony powstrzymają się od działań, mogących doprowadzić do zmiany składu narodowościowego”.
My, uczestnicy pikiety, stanowczo sprzeciwiamy się oraz protestujemy przeciwko decyzji rządu RL, niezgodnej z Konstytucją i ustawodawstwem oraz wymierzonej we własnościowe, społeczne i narodowościowe prawa mieszkańców. Prosimy o odrzucenie wyżej wspomnianego projektu oraz poczynienie kroków w celu zaprzestania trwającego ponad 5 lat ciągłego nękania ludności podwileńskiej planami, zagrażającymi ich normalnemu i spokojnemu bytowi.
Po raz kolejny domagamy się odwołania kolidującej z prawem uchwały rządu Vagnoriusa z 31 grudnia 1991 roku o rozszerzeniu strefy zabudowy m. Wilna, pociągnięcia do odpowiedzialności winnych bezprawnego wydzielenia w rejonie wileńskim ponad 2 tys. parcel oraz niezwłocznego rozpoczęcia zwrotu ziemi prawowitym właścicielom podwileńskim.
Wilno, 19 stycznia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Zgodnie z Ustawą Republiki Litewskiej o organizacjach społecznych i Statutem Związku Polaków na Litwie oraz nawiązując do wspólnego uzgodnienia potrzeby powołania zjednoczenia polskich organizacji społecznych na Litwie z dnia 14 marca 1995 roku z udziałem przedstawicieli Związku Polaków na Litwie, Macierzy Szkolnej, Stowarzyszenia Medyków, Stowarzyszenia Katolickiego, redakcji „Magazynu Wileńskiego”, V Zjazd ZPL postanawia:
Upoważnić Zarząd Główny Związku Polaków na Litwie do wzięcia udziału w zebraniu założycielskim, powołującym zjednoczenie polskich organizacji społecznych na Litwie i przystąpienia w imieniu Związku do tego zjednoczenia na warunkach, które ustali zebranie założycielskie.
Wilno, 18 marca
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Drodzy Rodacy!
Poparliśmy ideę powstania Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – naszej organizacji politycznej. Pomogliśmy organizacyjnie w początkowym okresie jej istnienia. Teraz naszym obowiązkiem i sprawą honoru jest przysporzenie AWPL możliwie najwięcej głosów w wyborach samorządowych 25 marca.
Trzymajmy się razem. Tylko występując wspólnie jesteśmy silni.
Bądźmy godni tradycji swojego narodu. Świadomość jego chlubnej tysiącletniej historii już nieraz w trudnych chwilach bywała ostoją i oporą.
Nie traćmy z oczu celu. Nasz cel – to wolne, demokratyczne i zamożne Państwo, traktujące z jednaką troską wszystkich swoich obywateli.
Dbajmy o Wileńszczyznę. Ta ziemia zasłużyła na traktowanie jej z czcią i szacunkiem.
Deklarując pełne zaufanie do Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, nawołujemy do głosowania na listę nr 11.
Bądźmy na Wileńszczyźnie gospodarzami!
Wilno, 18 marca
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Uważamy, iż realizacja planów „wielkiego Wilna” jest nie do przyjęcia ze względów gospodarczych, własnościowych oraz społecznych. W obrębie miasta ustanie zwrot ziemi, z powodu kilkakrotnego wzrostu podatków na ziemię będzie utrudniony tryb gospodarowania, gospodarstwa osobiste popadną w ruinę. Tysiące mieszkańców zostaną pozbawione źródeł dochodów oraz utrzymania. W tych okolicznościach spadku bezrobocia pod Wilnem nie należy oczekiwać, a przez to całkiem realne stanie się zagrożenie wzrostu napięć społecznych.
Wraz z rozszerzeniem granic m. Wilna nastąpi także bezprecedensowe spotęgowanie konfliktów narodowościowych. Prawa majątkowe oraz narodowe Polaków mieszkających na terenach podwileńskich, a zawarte w dokumentach międzynarodowych, jak i w Traktacie litewsko-polskim, zostaną podważone oraz poważnie ograniczone.
Wilno, 25 maja
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Pragnę zwrócić uwagę, że w Wilnie, gdzie obywatele narodowości polskiej stanowią 20 proc. Mieszkańców, czyli akurat tyle, ile Litwini w rejonie wileńskim, żaden Polak nie został mianowany na kierownicze stanowisko w zarządzie, na szefa wydziału lub starostę nawet tam, gdzie Akcja Wyborcza Polaków na Litwie wygrała wybory.
Poważne zaniepokojenie budzi również to, iż przewidzianą w artykule 119 Konstytucji Republiki Litewskiej i artykule 11 Ustawy o samorządzie terytorialnym działalność ustawową państwa i samorządu pragnie się zastąpić wiecami, mnożeniem oszczerstw i rozpowszechnianiem dezinformacji w massmediach, strajkami, podsycaniem histerii. Jak sądzę, czyni się to w celu zakamuflowania nadużyć finansowych i faktów korupcji.
Wychodząc z powyższego, zwracam się do Prezydenta Algirdasa Brazauskasa, Prokuratora Generalnego Vladasa Nikitinasa, aby położono kres tendencyjnemu rozstrzyganiu spraw samorządu rejonu wileńskiego i próbom przekształcenia ich, jak też problemów oświaty, w problem narodowy.
17 października
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Szanowni posłowie! Zebraliśmy podpisy przeszło 50 tysięcy mieszkańców Litwy przeciwko zgłoszonemu przez szan. V. Bloškysa i jeszcze trzech posłów wnioskowi, postulującemu usunięcie z rozkładu szkolnego lekcji religii i etyki. Cała Litwa, która tak niedawno odetchnęła wyzwoliwszy się z marazmu wojującego ateizmu, jest zaskoczona i oburzona tak zastraszającym tempem przestępczości wśród nieletnich. W Sejmie energicznie działają siły, zmierzające do wyrwania z serc młodzieży wszystkich ideałów, Boga, miłości bliźniego i moralności. Zachowaniem lekcji religii i etyki, jako jednego z głównych osiągnięć wolnej Litwy, zainteresowana jest cała Litwa, nurtuje to wielu posłów.
Tymczasem rycerze walczącego ateizmu zdobyli poparcie. Niejaki A. Jakūbonis z Šilutė przysłała do Sejmu list, w którym solidaryzuje się z poglądami szan. V. Bloškysa na religię. List zawiera wiele brutalnych i bluźnierczych wypowiedzi na temat religii i wierzących. Nie tylko godzących w uczucia wiernych, ale też otwarcie oczerniających religię i wierzących, zwłaszcza katechetów, prowadzących lekcje religii. List przepojony jest nienawiścią do wszystkiego, co jest związane z Bogiem i religią. Wierni nazywani są twardogłowymi, bezmyślnymi. […] Wydaje mi się, że ten pełen nienawiści list nadszedł wprost z piekła.
Nic w tym dziwnego. Dziwne jest coś innego. A mianowicie to, że taki anonimowy, oszczerczy i pełen nienawiści list został na zlecenie przewodniczącego Sejmu powielony i rozpowszechniony w Sejmie zamiast tego, aby został wyrzucony tam, gdzie się zazwyczaj wyrzuca wszelkie brudy i anonimowe listy, a w najgorszym wypadku pozostawiony w archiwach.
Apeluję do Komisji Etyki i Procedur, aby omówiła fakt rozpowszechniania tego listu w Sejmie.
10 marca
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Do Prezydenta Republiki Litewskiej
Jego Ekscelencji Algirdasa Brazauskasa
Wasza Ekscelencjo!
Ostatnio z inicjatywy większości sejmowej rozpoczęto omawianie zmian w Ustawie wyborczej do Sejmu RL. Budzi duże zatroskanie, że w odniesieniu do organizacji politycznych mniejszości narodowych czynione są przymiarki, polegające na wprowadzeniu nie obowiązującego wcześniej 4–6-rocentowego progu wyborczego, choć ich materialne, informacyjne możliwości są znacznie węższe od rządzących w republice dużych partii. Nieobecność tego progu wyrównuje cokolwiek różne możliwości, pozwala poprzez swoich przedstawicieli uczestniczyć w procesie zarządzania państwem, integrować się wspólnotom mniejszościowym w życie społeczne Litwy.
Ponadto, jak wiadomo, nie bacząc na protesty Związku Polaków na Litwie, z procesu wyborczego wyeliminowano wszystkie organizacje mniejszości narodowych, a jeszcze wcześniej – w 1992 roku – na terytoriach, gdzie historycznie w zwartym skupisku licznie zamieszkuje polska mniejszość, przy tworzeniu okręgów wyborczych zostały one w sposób sztuczny na nowo podzielone w ten sposób, aby mniejszość polska nie mogła tu wybrać swych przedstawicieli.
Szanowny Prezydencie! Wymienionych wyżej działań nie sposób nazwać inaczej, jak przemyślaną tendencją w ograniczaniu praw mniejszości narodowych. Proszę zatem Was, w oparciu o kompetencję konstytucyjną, obronić prawo mniejszości narodowych do udziału w życiu publicznym państwa przez wolnie wybranych własnych przedstawicieli.
22–28 marca
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Za priorytetowe Zjazd uznaje działania, służące realizacji zasadniczego celu Związku – społecznej pracy dla dobra ludności polskiej na Liwie:
- inicjowanie i wspieranie wszelkich poczynań, sprzyjających budowaniu ekonomicznych podstaw bytu polskiej społeczności poprzez udział w opracowaniu regionalnych i ogólnokrajowych programów gospodarczych, poprzez sprzyjanie inwestowaniu i tworzeniu miejsc pracy w regionie historycznie zwartego zamieszkania ludności polskiej, poprzez różnego rodzaju szkolenia ukierunkowane na przygotowanie ludności, w szczególności młodzieży, do życia i gospodarowania w nowych warunkach ekonomicznych, poprzez współpracę z instytucjami krajowymi i zagranicznymi, rządowymi, samorządowymi , politycznymi i społecznymi;
- współdziałanie z instytucjami państwowymi i rządowymi, samorządami i polskimi organizacjami społecznymi w rozwoju oświaty polskojęzycznej na wszystkich szczeblach, innych form nauczania języka i kultury polskiej poza zwartym skupiskiem, mając w szczególnej opiece byt materialny, zdrowie i moralność dzieci i młodzieży, powołując w tym celu związkowy Fundusz Pomocy Dzieciom;
[…]
- budowanie trwałego materialnego zaplecza działalności polskich organizacji społecznych, w tym Związku Polaków, poprzez budowę Domu Polskiego w Wilnie, nabywanie w ustawowym trybie mienia i nieruchomości w innych miejscowościach na potrzeby realizacji celów statutowych […].
Wilno, 23 marca
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Zjazd wyraża całkowitą aprobatę dla Deklaracji Wyborczej Akcji Wyborczej Polaków na Litwie w wyborach do Sejmu Republiki Litewskiej.
Zjazd deklaruje wszechstronną współpracę Związku w wyborach, apeluje i uważa za obowiązek wszystkich członków ZPL czynne poparcie i oddanie głosów na kandydatów AWPL.
Wilno, 23 marca
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Zjazd widzi potrzebę posiadania własnego uniwersytetu społeczności polskiej na Litwie. Istniejąca sieć szkół polskich stanowi zarówno niezbędne zaplecze funkcjonowania tej placówki, jak też jest sferą, dla której konieczne jest pilne wykształcenie kadry specjalistów. Podobna sytuacja jest w innych dziedzinach życia gospodarczego, społecznego i kulturalnego. Zjazd aprobuje działalność Uniwersytetu Polskiego w Wilnie, powołanego w 1991 roku z inicjatywy Związku Polaków na Litwie, Fundacji Kultury Polskiej na Litwie im. J. Montwiłła i Stowarzyszenia Naukowców Polaków Litwy. Zjazd zwraca się do społeczności akademickiej Uniwersytetu Polskiego w Wilnie o kontynuowanie pracy dla dobra całej naszej społeczności i Państwa Litewskiego, w zgodzie z prawem międzynarodowym, prawami człowieka i mniejszości narodowych oraz z prawem wewnętrznym Republiki Litewskiej. Zjazd wyraża najwyższą wdzięczność wszystkim Przyjaciołom Uniwersytetu Polskiego w Wilnie za dotychczasowe wspieranie uczelni. Zjazd apeluje do wszystkich członków Związku Polaków na Litwie, do wszystkich ludzi dobrej woli o wszelką możliwą pomoc w szeroko pojętym budownictwie uczelni.
Wilno, 23 marca
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
VI Zjazd Związku Polaków na Litwie, podkreślając doniosłą wagę wychowania młodzieży w duchu szczytnych zasad służby Bogu i Ojczyźnie, wyraża zatroskanie sytuacją zaistniałą po III Zjeździe Związku Harcerstwa Polskiego na Litwie, jaka znajduje swój przejaw w wypaczaniu jego istoty i zasad, nadmiernej kurateli osób spoza harcerstwa.
Związek Polaków na Litwie wyraża wielkie uznanie dla harcmistrza ks. Dariusza Stańczyka, który w sposób szczególny przyczynia się do odrodzenia działań harcerstwa polskiego na Litwie i popiera jego pracę duszpasterska wśród młodzieży.
Wilno, 23 marca
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
VI Zjazd Związku Polaków na Litwie, stwierdzając szczególnie niekorzystne dla społeczeństwa zjawiska patologii społecznej, jakimi są pijaństwo, palenie tytoniu i inne, rujnujące zdrowie, rodzinę, dobrobyt, poczucie społecznego optymizmu, opowiada się za popularyzacją zdrowego układu bytu społecznego, świadomy potrzeby tego, jako jednego z warunków przetrwania.
Wilno, 23 marca
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Rejonowe wydziały oświaty i kierownictwo szkół otrzymały rozporządzenie Ministra Oświaty V. Domarkasa nr 387 z dn. 9 kwietnia 1996 r., w którym w trybie obowiązkowym nakazane zostało sporządzanie dokumentacji wewnętrznej w języku państwowym, jak też napisów na drzwiach wszystkich klas i gabinetów. Rozporządzenie to jest sprzeczne nie tylko z praktyką międzynarodową i założeniami szeregu konwencji, ale też z Ustawą o mniejszościach narodowych i Traktatem litewsko-polskim. Rozporządzenie to, w połączeniu z dążeniem do wprowadzenia wykładania niektórych przedmiotów w szkołach mniejszości narodowych w języku litewskim, stanowi działanie zmierzające do stopniowej likwidacji szkolnictwa mniejszości narodowych oraz przymusowej asymilacji mniejszości narodowych. Jednocześnie w szeregu placówek oświatowych, a zwłaszcza w placówkach przedszkolnych, pracowników uprzedzono, że jeżeli nie złożą w terminie egzaminów z języka państwowego, zostaną wyrzuceni z pracy. Tymczasem dla wielu pracowników – kucharek, sprzątaczek i in. – znajomość języka państwowego nie jest niezbędna. Takie kategoryczne żądanie stwarza przesłanki do dyskryminacji na tle narodowościowym, ze zwolnieniem z pracy włącznie. Podobnych posunięć nie można traktować inaczej, jak brutalne łamanie praw mniejszości narodowych.
24 kwietnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Cynicznym rozbojem jest konsekwentnie realizowany przez kolejne rządzące ekipy projekt „wielkiego Wilna”. Sejm uchwalił ustawę o przyłączeniu do Wilna 10, 5 tys. hektarów, a prezydent stwierdził, że tę ustawę podpisze, bo nie ma do niej żadnych zastrzeżeń. Wilno takich obszarów nie potrzebuje obecnie i nie będzie potrzebowało w najbliższym stuleciu. Pieniędzy w mieście brakuje nawet na załatanie ulic, budowy praktycznie wszystkie stanęły, brakuje inwestycji krajowych i zagranicznych, wyłącza się prąd i wodę nawet w szkołach i szpitalach, liczba bezrobotnych rośnie. Przyłączenie do miasta tak ogromnych obszarów jest w tych warunkach czystym absurdem. […]
Podeptane zostało jedno z podstawowych praw człowieka – prawo do własności.
[…]
Brak logicznego uzasadnienia potrzeby aż takiego rozszerzenia granic miasta ze strony Sejmu i prezydenta świadczy tylko o jednym: albo te oba urzędy najwyższej władzy wspólnie uprawiają świadomą politykę dyskryminacji ludności polskiej na Litwie, albo działają pod wpływem i w interesie struktur mafijnych, dla których ziemia wokół Wilna, nabyta za bezcen, jest wygodną długofalową inwestycją. W obu przypadkach Sejm i prezydent nie zasługują ani na szacunek, ani na zaufanie.
[…]
My jednak nie mamy zamiaru ustąpić. Dla nas budowanie państwa sprawiedliwego, demokratycznego nie jest pustym hasłem. Prawo własności jest prawem świętym. Racja jest po naszej stronie. Będziemy się zwracali do sądów, do organizacji międzynarodowych. Nie naszą będzie winą, jeśli w oczach świata Litwa okaże się mieć inny wizerunek niż ten, o jaki zabiega.
Wilno, 16 maja
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Nie ważą się na kroki drastyczne, w rodzaju zamykania szkół polskich, władze, a zwłaszcza obecne, postkomunistyczne, wprowadzają coraz to nowe restrykcje w systemie oświaty i używaniu języków, stosują metody psychologicznego terroru zmuszając rodziców do oddawania dzieci do szkół, w których językiem wykładowym nie jest ojczysty.
W szkołach polskich, rzekomo na żądanie rodziców, przymusowo wprowadza się klasy litewskie – nawet w miejscowościach, gdzie w ogóle nie ma rodzin litewskich. Lista szkół, gdzie klasy litewskie muszą się pojawić, została narzucona odgórnie.
Konsekwentnie zawężana jest sfera używania języka ojczystego w systemie oświaty: poprzez oficjalne rozporządzenia kierownictwa wydziałów oświaty, a ostatnio nawet ministra.
Czyni się przygotowania do zmniejszenia liczby przedmiotów nauczanych w języku ojczystym. Podejmowane są próby wyrzucenia ze szkoły lekcji religii.
Ustawa o mniejszościach narodowych nie jest respektowana i nawet formalnie jest sprzeczna z Ustawą o języku państwowym. Ani Sejm, ani minister sprawiedliwości, ani nawet litewskie organizacje praw człowieka w żaden sposób na to nie reagują.
Wilno, 16 maja
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Wnikliwe zainteresowanie odnośnych instytucji Rady Europy problemami przestrzegania praw człowieka i mniejszości narodowych na Litwie zostało przyjęte przez mniejszości na Litwie, obywateli Państwa Litewskiego, z uznaniem i docenione jako wysiłki w budowaniu państwa opartego na demokracji, sprawiedliwości społecznej i poszanowaniu niezbywalnych praw ludzkich. Raport emisariusza Rady Europy Georga Frundy został oceniony przez mniejszość polską i inne mniejszości jako próba obiektywnej oceny sytuacji i życzliwej pomocy w jej naprawieniu.
Z braku odpowiedniego doświadczenia, a najczęściej z braku dobrej woli, szereg praw człowieka i mniejszości narodowych jest na Litwie stale nie przestrzeganych.
Zwracamy się do Komitetu Legislacyjnego i Praw Człowieka, by następna delegacja Rady Europy na Litwę miała możliwość spotkania się i przeprowadzenia rozmów z legalnymi, wyłonionymi w wolnych wyborach przedstawicielami społeczności polskiej oraz innych mniejszości na Litwie celem uzyskania informacji bezpośrednio od mniejszości na temat ich sytuacji.
Wilno, 16 maja
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Zarząd Główny Związku Polaków na Litwie postanowił zwrócić się do członków i sympatyków Związku oraz do wszystkich ludzi dobrej woli o solidarność i pomoc znajdującym się w dramatycznej sytuacji osobom, dotkniętym niespotykaną od stuleci w Polsce powodzią.
Polska jest dziś w potrzebie. Pomóżmy w miarę swoich możliwości, spłacając chociażby w części dług wdzięczności za pomoc moralną i materialną, za studia i kolonie dla naszych dzieci, za budowę i wsparcie polskich szkół, za pomoc w utrzymaniu miejsc pamięci narodowej, za leki, książki, nasiona, technikę i za pamięć.
Zbiórkę środków w terenie będą prowadziły koła i oddziały Związku. Można je także przekazać w sekretariacie Zarządu Głównego.
16 lipca
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Zjazd ZPL apeluje do Prezydenta, Sejmu, Rządu, Ministerstwa, Oświaty i Nauki RL, do administracji powiatu wileńskiego o traktowanie szkolnictwa polskiego na Litwie jako ważnego środka rozwoju gospodarki i kultury naszego kraju, dowód zachowania wielowiekowych tradycji tolerancji i poszanowania praw różnych narodowości w Państwie Litewskim. W tym celu prosimy:
1. Dokonać rewizji uchwalonego przez poprzedni rząd „Programu socjalnego rozwoju Litwy Wschodniej na lata 1996–2000” w części szkolnictwa, przewidując w nim konkretną i jednakową troskę o wszystkie, a nie tylko o litewskie szkoły Wileńszczyzny: na zawsze wyrzec się haniebnej praktyki odgórnego otwierania na siłę litewskich szkół i klas w miejscowościach zwartego zamieszkania ludności polskiej;
2. Zaniechać działań władz centralnych skierowanych na ograniczenie praw samorządów Wileńszczyzny do decydowania o sprawach szkolnictwa na własnym terenie, zaprzestać stosowania taktyki pomawiania pracowników samorządów, dyrektorów szkół oraz nauczycieli o nastroje antypaństwowe, wychodząc z założenia, że Państwo Litewskie powinno troszczyć się jednakowo o wszystkich obywateli, a nie tylko o Litwinów;
[…]
Żywimy nadzieję, że nasz Apel o zachowanie i rozwijanie polskiego szkolnictwa na Litwie zostanie usłyszany również przez Polonię świata, którą prosimy w miarę możliwości wesprzeć polskie szkolnictwo na Litwie.
Wilno, 18 kwietnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
5 maja 1988 roku kilkunastoosobowa grupa inicjatywna w obecności i za aprobatą około trzystu Rodaków proklamowała utworzenie pierwszej na Litwie w okresie powojennym polskiej organizacji społecznej – Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Polaków na Litwie. Po roku istnienia i budowania struktur został zwołany I Zjazd SSKPL, który podjął uchwałę o transformacji Stowarzyszenia w Związek Polaków na Litwie. Powołanie organizacji zostało przyjęte z ogromnym entuzjazmem Polaków na Litwie. Pojawiła się możliwość nie tylko legalnie manifestować polskość, lecz również artykułować zbiorowe potrzeby oraz wspólnie rozwiązywać liczne problemy społeczności polskiej.
[…]
Na przeciągu X-lecia przeciwko Związkowi powoływane były różne doraźne tworki organizacyjne, będące ogniwem tego samego łańcucha. O niektórych z nich ludzie już po prostu zapomnieli, natomiast Związek nadal pozostaje najbardziej masową i prężną organizacją, w której Polacy na Litwie widzą orędownika swoich interesów.
Z perspektywy X-lecia Związku widać, że nie wszystko zrobiono, wiele rzeczy można i należy zrobić lepiej, nie udało się również uniknąć błędów.
[…]
Zjazd zwraca się do uczniów, studentów, inteligencji, przedsiębiorców, do wszystkich Rodaków, aby w roku jubileuszowym uzupełnili już działające nowe koła Związku w miejscach pracy i zamieszkania. Tylko będąc razem jesteśmy silni, tylko wspólnie działając mamy szansę zachować i rozwijać swoją polską kulturę, język, obyczaje, być gospodarzami we własnym domu.
Wilno, 18 kwietnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Zjazd odnotowuje, że dla tysięcy Polaków na Litwie obecnie szczególne znaczenie ma reprywatyzacja ziemi. Na Wileńszczyźnie oraz w Wilnie proces ten karygodnie się ślimaczy, budząc w społeczności polskiej wątpliwości co do rzeczywistych intencji władz naszego kraju w tej kwestii.
[…]
W Wilnie oraz na Wileńszczyźnie nadal praktycznie ziemi się nie zwraca. W stolicy kraju, gdzie wśród ponad 4 tys. pretendentów do odzyskania parceli ziemskich absolutną większość stanowią Polacy, ziemię zwrócono tylko dla 13 proc. byłych właścicieli. Podobna sytuacja z reprywatyzacją jest również w rejonie wileńskim, gdzie ziemię zwrócono tylko dla 12 proc. Pretendentów, podczas gdy średni republikański wskaźnik przekroczył 50 proc. Wręcz katastroficzną jest sytuacja z reprywatyzacją ziemi w poszczególnych gminach podwileńskich. Dla przykładu, w gminie suderwiańskiej, duksztańskiej i niektórych innych ziemię odzyskało zaledwie około 5 proc. pretendentów.
Jeszcze gorsza sytuacja jest na terenach przyłączonych do Wilna. […]
Zjazd zwraca się do Prezydenta, Sejmu oraz Rządu RL o podjęcie kroków w celu przyśpieszenia procesu reprywatyzacji ziemi w Wilnie i na Wileńszczyźnie.
W tym celu prosimy:
- o skontrolowanie wspólnie z przedstawicielami samorządów pracy gminnych służb rolnych, wyciągnięcie odpowiednich wniosków w stosunku do osób, z których winy był hamowany proces zwrotu ziemi;
- o przekazanie służb rolnych z gestii powiatu i podporządkowanie ich samorządom;
- o powstrzymanie się od podejmowania wszelkich decyzji z parcelowaniem ziemi na Wileńszczyźnie, zanim nie zostanie ona zwrócona prawowitym pretendentom […].
Wilno, 18 kwietnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Delegaci Zjazdu apelują do władz Rzeczypospolitej Polskiej o wprowadzenie przywileju ojczyźnianego – Karty Polaka, która ułatwiałaby rzeszom Polaków kontakt z Macierzą, byłaby moralnym wyróżnieniem i świadectwem przynależności narodowej.
Wilno, 18 kwietnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.
Zjazd żywi nadzieję, że władze kraju będą przestrzegać ustawy o mniejszościach narodowych, zobowiązań dwustronnych z Polską i międzynarodowych oraz opierać swoją politykę, ustawodawstwo i praktykę działania na następujących zasadach:
- uznanie funkcjonowania języka polskiego na Wileńszczyźnie obok litewskiego za przejaw bogactwa kulturowego;
- respektowanie zasięgu geograficznego języka polskiego – także w przypadku stosowanych podziałów administracyjnych, których przeprowadzenie nie powinno stanowić przeszkody dla jego wspierania;
- skuteczne wspieranie języka polskiej mniejszości narodowej w celu jego ochrony;
- wprowadzenie ułatwień w posługiwaniu się polskim językiem w życiu publicznym i prywatnym. M.in. zgodnie z ustawą o mniejszościach narodowych Polacy oczekują, iż będą mogli bez przeszkód używać języka polskiego jako lokalnego w samorządzie terytorialnym i instytucjach państwowych na obszarach zamieszkałych przez zwarte skupisko ludności polskiej, a także informacji publicznej;
- zapewnienie Polakom na Litwie zgodnie ze standardami międzynarodowymi prawa do używania swego imienia i nazwiska w języku ojczystym w dowodach tożsamości i innych dokumentach oficjalnych;
- stworzenie odpowiednich warunków do nauczania i studiów w języku polskim na wszystkich poziomach nauczania;
- stworzenie odpowiednich warunków do nauki języka polskiego osobom, które nie władając nim, wyrażają chęć takiej nauki;
- wspieranie nauki i studiów nad językiem polskim na Litwie.
[…]
Zjazd zastrzega, że wspieranie równości między ludźmi używającymi polskiego języka regionalnego na Wileńszczyźnie a resztą ludności nie może być interpretowane jako przejaw dyskryminacji osób używających innych języków, w tym litewskiego. Zjazd uważa, że państwo powinno wspierać działania, mające na celu zrozumienie między wszystkimi grupami językowymi w kraju, wzajemne poszanowanie i tolerancję.
Wilno, 18 kwietnia
Dokumenty Związku Polaków na Litwie 1988–1998, red. Jan Sienkiewicz, Wilno 2003.