Pojawiły się nowe kawiarnie i drogie magazyny spożywcze, w których wszystko można dostać. Na Siennej i Lesznie widzi się kobiety w eleganckich płaszczach i sukniach modelowanych przez najlepszych krawców. Getto ma nawet swoją własną modę. Większość kobiet nosi długie żakiety bez kołnierzyków i klap, tak zwane „francuskie blezery” i układane spódnice. Kapelusze są przeważnie małe, okrągłe i bardzo wysokie. Szalenie modne są także wysokie buty na korku. Najmodniejsze kolory to szary i ciemnoczerwony. Jeśli pogoda jest ładna, widuje się piękne suknie z francuskiego jedwabiu w duże kwiaty.
Elegancki świat spotyka się w „Cafe Sztuka”, na Lesznie, w najpopularniejszym miejscu getta. Przy gustownie nakrytych stołach i dźwiękach świetnej orkiestry bawią się zamożne klasy getta. Dokładnie tak samo jak przed wojną: plotkują i omawiają ostatnią modę. Słuchają piosenkarki, Very Gran, która odnosi ogromne sukcesy. Na Lesznie są też inne kawiarnie. W „Cafe pod Fontanną” grywa Władysław Szpilman.
Warszawa, 20 maja
Mary Berg, Dziennik z getta warszawskiego, tł. Maria Salapska, Warszawa 1983.