Wojna rzuciła na waszą ziemię większą część Polaków. Jedni z nich to uchodźcy cywilni, drudzy to w mundurach żołnierze wojska polskiego. Jedni i drudzy zaznali waszej gościnności i wynieśli przekonanie, że Żydzi potrafią być gościnnymi gospodarzami. Dzięki temu niewątpliwie zacieśnią się więzy między Żydami i Polakami. A dla Polaków wynika stąd piękne doświadczenie.
Patrząc na to, jak budujecie swój kraj, mogę dać świadectwo zdolności narodowych Żydów do pracy produkcyjnej, konstrukcyjnej, do pracy pełnej zapału, którą pełnicie wszyscy celem odbudowania waszej Ojczyzny. Cierpimy razem w niewoli Niemiec hitlerowskich, toteż razem żywimy nadzieje lepszej przyszłości, razem marzymy o odbudowie przyszłego świata. […]
W tej wojnie, która się toczy, pierwszym zadaniem jest zniszczenie wroga. Potem musimy żądać pełnej odpowiedzialności zbrodniarzy za zbrodnie popełnione na narodzie polskim, jak i na żydowskim. W tej sprawie oczywistą koniecznością jest współpraca Żydów i Polaków w każdym kraju, każdym mieście, każdym narodzie i w każdym języku. W sprawie tego, co rząd polski może zrobić dla waszych problemów ogólnonarodowych, oczekujemy od was sprecyzowanych dezyderatów i stanowiska. Naszym wspólnym celem jest budowa nowego świata, gdzie zostaną spełnione ideały tak bardzo podeptane przez wojnę: ideały prawa, ludzkości, tolerancji, równouprawnienia, współpracy i braterstwa.
Tel Awiw, 26 stycznia
Polacy–Żydzi 1939–1945. Wybór źródeł, oprac. Andrzej Krzysztof Kunert, Warszawa 2006.