Na podanie z dnia 16.6.1957 r. o zarejestrowanie stowarzyszenia pn.: Klub Młodzieży „Piwnica” pod Baranami – Prezydium Rady Narodowej w m[ieście] Krakowie, działając na zasadzie art. 20 prawa o stowarzyszeniach z dnia 27.10.1932 r. [...] – postanowiło podanie o rejestrację zostawić odmownie, ponieważ powstanie takiego stowarzyszenia nie odpowiada względom pożytku społecznego.
Członkowie założyciele Klubu mogą cele, które sobie postawili, realizować w ramach istniejących organizacji młodzieżowych /np. w Związku Młodzieży Socjalistycznej/.
Od tej decyzji przysługuje prawo wniesienia odwołania do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Warszawie […].
Kraków, 28 grudnia
Jolanta Drużyńska, Stanisław M. Jankowski, Kolacja z konfidentem. Piwnica pod Baranami w dokumentacji Służby Bezpieczeństwa, Kraków 2006.
[...] Nowym elementem w dyskusjach na temat podwyżki są ostatnio odnotowane w wielu województwach wypowiedzi o dokonanych podwyżkach płac w MO i WP, co jest komentowane jako nieuchronna zapowiedź podwyżki cen.
4. W komentarzach przeważają negatywne oceny ewentualnej podwyżki cen artykułów spożywczych. W wypowiedziach na ten temat wskazuje się głównie, że:
4.1. Zmiana cen i zaprowadzenie równowagi rynkowej nie powinny odbywać się kosztem całego społeczeństwa (woj. przemyskie);
4.2. Podwyżka uderzy przede wszystkim [w] klasę robotniczą, gdyż wolne zawody i prywatna inicjatywa na żadnych podwyżkach nie tracą (woj. częstochowskie);
4.3. Planowana podwyżka cen celowo jest odkładana na okres urlopów i wakacji. Władze zdają sobie sprawę z niekorzystnych nastrojów społecznych i obawiają się możliwości negatywnych wystąpień (środowisko akademickie Krakowa);
4.4. Decyzję o podwyżkach podejmie Sejm, a nie jak poprzednio PZPR, bowiem partia nie będzie chciała brać całej odpowiedzialności na siebie (woj. jeleniogórskie).
5. Mają również miejsce wypowiedzi, zwłaszcza wśród załóg zakładów pracy, że w przypadku wprowadzenia podwyżki cen może dojść do różnorodnych konfliktów i niepokojów społecznych.
Warszawa, 21 maja
Czerwiec 1976 w materiałach archiwalnych, wybór, wstęp i oprac. Jerzy Eisler, Warszawa 2001.
Z informacji uzyskanych przez źródło „Watra” wynika, że w dniu 5 kwietnia 1976 Jacek Kuroń w rozmowie z Wojciechem Ostrowskim powiedział między innymi, że:
„Wydaje mi się, że ogólna atmosfera jest na ogólne ożywienie. Widziałem wczoraj program polityczny sygnowany przez «Porozumienie Niepodległościowe» – duży maszynopis – 15 stron. W sumie to po prostu pobożne życzenia. Słuszne same. W moim przekonaniu jest to trzech panów – chyba adwokatów, a może nie, ale to jest takie dość prawnicze. To zupełnie dorośli ludzie, mądrzy, poważni. Co prawda, mam do nich pretensje, bo nie wolno takich rzeczy robić, to jest kompletny idiotyzm, bo albo to się podpisuje nazwiskami i imionami, albo się ich wcale nie podpisuje, natomiast nie wymyśla się nazwy. Bo co to znaczy – «Porozumienie Niepodległościowe». Niemniej jest [to] symptom interesujący. To ma punkty. Przy tym oni piszą, że to może być program radykalny jak i ewolucjonistyczny, bo każdy punkt może być sobie osobno. Jest o niezawisłości od ZSRR, o granicach, Litwinach, Rusinach, tylko pobożne życzenia, co jest denerwujące. Można powiedzieć, że to jest napisane jak «List 59», tylko niby bardziej szczegółowo i przez to głupiej. Ponadto jest o związkach zawodowych, o ustawodawstwie pracy, wyjazdach za granicę itp. Jak idzie taki tekst, to za chwilę będzie drugi, trzeci. Słusznie.”
Warszawa, 25 maja
PPN. 1976 – 1981. Język niepodległości, wybór i oprac. Łukasz Bertram, Warszawa 2012.
Uzyskano informację ze źródła „Anita”, z której wynika, że w trakcie spotkania Kuronia z Anielą Steinsbergową dyskutowano nad audycją Radia Wolna Europa dotyczącą tzw. Polskiego Porozumienia Niepodległościowego. [...] Rozważali kwestię, kto jest autorem powyższego programu. Wykluczyli przy tym autorstwo kilku osób, m.in. [Ludwika] Cohna, [Józefa] Rybickiego i ew. Jana Józefa Lipskiego. Zastanawiali się natomiast nad [Leszkiem] Moczulskim, [Władysławem] Siłą-Nowickim, [Antonim] Pajdakiem i ew. Janem Olszewskim, który dość zdecydowanie broni koncepcji zawartych w programie. Ostatecznie Kuroń przyznał [...], iż wie od J.J. Lipskiego, kto jest autorem programu, jednakże nie wymienił nazwiska, a tylko sygnalizował, iż jest to osoba, która prawdopodobnie podpisała petycję 101. Prosił Steinsbergową, by zachowała powyższą informację w tajemnicy. Kuroń przyznał, iż zależało mu na ustaleniu autora, albowiem obawiał się, iż „program” może być mistyfikacją. Notabene podobne zastrzeżenie wysuwają Rybicki i [Wojciech] Ziembiński.
Warszawa, 4 czerwca
PPN. 1976 – 1981. Język niepodległości, wybór i oprac. Łukasz Bertram, Warszawa 2012.
Czy dokument ten powstał [...] w kraju, czy też opracowany jest na emigracji i przypisywany ośrodkom krajowym? Na pytanie to trudno jest odpowiedzieć jednoznacznie. [...] Wątpliwości te potęguje fakt występowania w dokumencie niektórych zwrotów charakterystycznych [...] dla publicystyki emigracyjnej, niekiedy zaczerpniętych wprost z języka angielskiego, a także wykorzystanie przez autora pewnych wątków ideowo-politycznych lansowanych przez paryską „Kulturę” i niektóre inne organizacje emigracyjne oraz ogólny – skrajnie nacjonalistyczny, konserwatywny i anachroniczny wręcz ton. [...] Jest oczywiście możliwe i prawdopodobne, że napisany został w kraju, przez osoby osłuchane z językiem angielskim (które np. spędziły szereg lat w krajach anglosaskich), oczytane w emigracyjnej literaturze, pragnące kokietować koła emigracyjne, z którymi pozostają w kontakcie, oraz podzielające poglądy najbardziej konserwatywnych kół emigracyjnych.
Autor dokumentu [...] daje swoistą syntezę nacjonalizmu (w wydaniu sanacyjnym, a nie endeckim), demo-liberalizmu (w wydaniu wskazującym na prawicę PPS jako główne źródło inspiracji) oraz klerykalizmu tak ekstremalnego, że sięgającego tradycjami na daleką prawicę przedwojennej chadecji. Można wprawdzie wyobrazić sobie przyswojenie i zjednoczenie tych wszystkich kierunków myślowych przez jedną osobę, ponieważ jednak jest to najwyraźniej [...] osoba ukształtowana intelektualnie w latach przedwojennych, kiedy te kierunki wyodrębniały się [...] znacznie bardziej wyraźnie niż obecnie, w obliczu panującego wrogiego systemu socjalistycznego, bardziej prawdopodobna wydaje mi się sytuacja, w której jedna osoba – redaktor – posługiwała się koncepcjami proponowanymi przez paru innych uczestników przedsięwzięcia. [...]
Cały dokument pisany jest w kategoriach właściwych przedwojennemu polskiemu inteligentowi, wykształconemu na przedwojennym uniwersytecie [...]. Nie ma w nim śladu terminologii, jaką oferują marksistowskie nauki społeczne. Sposób postrzegania świata jest charakterystyczny dla polskiej przedwojennej burżuazyjnej humanistyki, z jej abstrakcyjnym moralizatorstwem, pogardą dla wartości materialnych oraz romantycznym interpretowaniem polityki. [...] Dokument swoją treścią i formą adresowany jest najwyraźniej do sfer inteligenckich i uniwersyteckich. Dla tych sfer tylko może okazać się atrakcyjny [...] z naciskiem na realizację wartości duchowych oraz pogardą dla ludzi pracy fizycznej i ich rzeczywistych problemów. W środowisku robotniczym autorzy nie mogą przecież liczyć na poważniejszy rezonans. [...]
Podsumowując powyższe spostrzeżenia i uwagi, można pokusić się o próbę nakreślenia niektórych cech autora dokumentu. Najprawdopodobniej jest to ktoś stale przebywający w kraju, ale posiadający kontakty z emigracyjną literaturą i znający język angielski [...], wiekiem starszy, absolwent przedwojennego uniwersytetu na jednym z kierunków humanistycznych, aktualny lub emerytowany pracownik naukowy w dziedzinie nauk społecznych, ale raczej ani prawa, ani socjologii, posiadający znaczne umiejętności abstrakcyjnego myślenia, z silnymi skłonnościami do budowania romantycznych utopii. [...] Osoba ta najpewniej korzysta z rady i współpracy jakiegoś reprezentanta najbardziej społecznie konserwatywnych formacji katolickich i pozostaje pod jego wpływem albo też – czego nie można wykluczyć – sama z wiekiem nabrała silnej skłonności do dewocji.
Na podstawie w końcu dość chałupniczej analizy tekstu byłoby nieodpowiednie wskazywanie konkretnych osób, ale dla zilustrowania kierunku mojego rozumowania dodam, że do powyższej hipotezy najbardziej pasowałaby sylwetka osoby w typie [Edwarda] Lipińskiego, działającego z osobą typu, dajmy na to, [Stanisława] Stommy.
6 czerwca
PPN. 1976 – 1981. Język niepodległości, wybór i oprac. Łukasz Bertram, Warszawa 2012.
PPN. 1976–1981. Język niepodległości, wybór i oprac. Łukasz Bertram, Warszawa 2012.
4 września uczestniczyłem w rozmowie, w której brali udział Julia i Artur Międzyrzeccy i Andrzej i Kazimiera Kijowscy [...]. Andrzej wyjaśnił, że w związku z dawnym Listem 59 przyszło mu [...] do głowy, że trzeba się zdecydować na pewien status. Należy zastanowić się, czy się chce zostać politykiem, czy kimś innym. Jeżeli człowiek chce porzucić swój zawód i chce zostać politykiem, to musi być to działalność pełna i zaangażowana. On na to jednak się nie decyduje. Może pisać w miarę możliwości do druku, ale chce zachować pozycję niezależną. [...] Jego zdaniem, cała rola aktywna będzie przechodziła stopniowo w ręce innej generacji, w ręce ludzi innej formacji, którzy nie są literatami i pisarzami.
Warszawa, 7 września
PPN. 1976–1981. Język niepodległości, wybór i oprac. Łukasz Bertram, Warszawa 2012.
W związku z powyższymi faktami powstania nowych zagrożeń wynikających z działalności elementów antysocjalistycznych należy:
— Realizować działania, których naczelnym celem jest odcinanie grupy inicjującej od wpływu na różne środowiska społeczne w kraju, szczególnie [na] młodzież akademicką i załogi zakładów pracy, oraz rozpoznanie i przecinanie kontaktów grupy z ośrodkami dywersji.
— O faktach przyjazdu osób (emisariuszy) z Warszawy lub innych ośrodków z zamiarem tworzenia komitetów lub organizowania zbiórek pieniędzy, kolportażu wrogich opracowań, jak również o osobach, które podejmują takie działania, a zamieszkują na podległym Wam terenie, natychmiast informować Wydział IV Departamentu III w celu konsultacji przedsięwzięć. Osoby te zatrzymać, przeprowadzać osobiste przeszukania, wyjaśniać cel przyjazdu (działania), z czyjego polecenia itp. Głównym założeniem powyższych przedsięwzięć winny być pozyskania do współpracy.
Warszawa, 16 października
Kryptonim „Gracze”. Służba Bezpieczeństwa wobec Komitetu Obrony Robotników i Komitetu Samoobrony Społecznej „KOR” 1976-1981, Warszawa 2010.
Wielce Szanowny Panie Ministrze,
Sporo moich listów przychodzących do mnie z zagranicy nadchodzi albo w folii, albo z napisem: „przesyłka nadeszła z zagranicy w stanie uszkodzonym”.
Jestem oczywiście bardzo wdzięczny za taką troskę o moją korespondencję, ale uważam ją jednak za zbyteczną. O wszystkich moich kontaktach z zagranicą i o wszystkich sprawach przeze mnie za granicą załatwianych czy prowadzonych systematycznie informuję właściwe władze w kraju i bez zezwolenia właściwych władz nie prowadzę żadnej działalności.
Sądzę, że po trzydziestu kilku latach mojej służby publicznej władze mogły wyrobić sobie pogląd na charakter mojej działalności. Oczywiście rozumiem, że ktoś musi otrzymywać pensję za troskę o korespondencję zagraniczną obywateli PRL
– ale można by dokonać pewnej oszczędności, wyłączając moją korespondencję z zakresu tej troski.
Warszawa, 26 listopada
Maciej J. Drygas, Perlustracja, „Karta” nr 68, 2011.
Ustalono [...], za pośrednictwem pozostającego na łączności Departamentu II MSW źródła „Tajfun”, że figurant przesłał w 1977 roku za granicę tajnym kanałem wiele listów i trzy opracowania o wybitnie wrogiej politycznie treści.
Opracowania o nazwach Tradycja niepodległościowa i jej wrogowie, Kościół i katolicy w Polsce Ludowej oraz Myśli o dzisiejszej ojczyźnie kierowane były za granicę w imieniu Polskiego Porozumienia Niepodległościowego. [...] W ramach operacyjnej kontroli figuranta ustalono i wykonano dotychczas następujące przedsięwzięcia:
– poczyniono już poważne przygotowania do zainstalowania w jego mieszkaniu PP [podsłuchu pokojowego] i PDF [podglądu i dokumentacji fotograficznej];
– w drodze odpowiedniej kombinacji uzyskano odciski i wykonano duplikaty kluczy do mieszkania;
– przygotowywana jest w najbliższym czasie tajna penetracja w tym mieszkaniu; [...]
– wyselekcjonowano z grona jego znajomych dwie osoby [...], które planowane są do ewentualnego wykorzystania w tej sprawie; [...]
– przeprowadzone dwukrotnie ekspertyzy pisma nie dały jednoznacznej odpowiedzi, na czyjej maszynie pisane były te dokumenty. Stwierdza się jednak, iż użyto dwóch maszyn, w tym jedna jest prawdopodobnie własnością figuranta.
Warszawa, 8 lipca
PPN. 1976–1981. Język niepodległości, wybór i oprac. Łukasz Bertram, Warszawa 2012.
Ogłoszenie Dekretu Rady Państwa o amnestii [19 lipca] wzbudziło żywe zainteresowanie różnych środowisk i grup społecznych w kraju.
W środowiskach twórczych i dziennikarskich akt amnestii poczytywany jest jako posunięcie polityczne ukierunkowane na radykalne zamknięcie rozdziału napięć i braku zaufania, jaki we wzajemnych stosunkach partii i państwa ze społeczeństwem zapoczątkowały wypadki z czerwca 1976 r. Ocenia się, że jest rzeczą napawającą optymizmem, iż w ogóle zrodziła się myśl o amnestii i że znalazła ona swoją konkretyzację. Akt ten komentowany jest również jako przejaw rozważnego działania władz w sytuacji powstałej w związku z hałaśliwą działalnością „Graczy” i innych grup opozycyjnych. Uważa się, że jeśli amnestia zlikwiduje problem ludzi aresztowanych po wydarzeniach czerwcowych, to podetnie grunt „Graczom” i wrogim ośrodkom propagandy zachodniej oraz mieć będzie znaczenie dla przywrócenia w opinii światowej wizerunku Polski jako kraju liberalnego i demokratycznego.
Warszawa, 26 lipca
Kryptonim „Gracze”. Służba Bezpieczeństwa wobec Komitetu Obrony Robotników i Komitetu Samoobrony Społecznej „KOR” 1976-1981, Warszawa 2010.
Z uzyskanych w sprawie krypt. „Carol” materiałów wynika, że figurant i najbliższa grupa osób z nim związanych prowadzą głęboko zakonspirowaną działalność organizacyjną. Sprzysiężenie nosi nazwę Polskie Porozumienie Niepodległościowe. Opracowywane przez nich materiały o wybitnie wrogiej politycznie treści (antykomunistyczne, antyradzieckie) rozsyłane są tajnymi kanałami do ośrodków dywersji na Zachodzie i wykorzystywane tam („Kultura”). Osoby z tej grupy, a zwłaszcza figurant, mają kontakty z czołowymi działaczami z tych ośrodków, w tym także osobami zajmującymi wysokie stanowiska w aparacie władzy czołowych państw kapitalistycznych. [...]
PPN jest jak gdyby nielegalnym ośrodkiem dyspozycyjnym w Polsce. Popiera, być może inspiruje, ale nie utożsamia się oficjalnie np. z KOR czy ROPCiO.
Warszawa, 20 października
PPN. 1976–1981. Język niepodległości, wybór i oprac. Łukasz Bertram, Warszawa 2012.
Rozważyć możliwość wyłączenia energii elektrycznej w lokalu, w którym planowany jest wykład L[atającego] U[niwersytetu]. Dokonać profilaktycznego zatrzymania na okres kilku godzin osób (wyselekcjonowanych) w czasie poprzedzającym wykład.
Warszawa, 23 lutego
Kryptonim „Pegaz”. Służba Bezpieczeństwa wobec Towarzystwa Kursów Naukowych 1978–1980, wybór, wstęp i oprac. Łukasz Kamiński, Grzegorz Waligóra, Warszawa 2008, [cyt. za:] Droga do „Solidarności”. Lata 1975–80, wybór i oprac. Agnieszka Dębska, Warszawa 2010.
Otwierając posiedzenie Zespołu, tow. Kania zaproponował, aby omówić ocenę i wnioski z przebiegu wydarzeń związanych z 11 listopada, jak zareagować politycznie i operacyjnie. Natomiast na kolejnym spotkaniu omówić aktualne zamiary przeciwnika, co nam grozi, ocenić naszą gotowość do działań. [...]
Jeśli chodzi o 11 listopada, wszyscy dysponujemy pamięcią i informacjami wyprzedzającymi z przebiegu (to dobra, poważna informacja MSW). Była to swoista próba sił wykorzystania nacjonalistycznych antyradzieckich poglądów w powiązaniu z uroczystościami kościelnymi.
Sądzono, że przy tej okazji dojdzie do połączenia sił i grup antysocjalistycznych i Kościoła — i zostanie podgrzana temperatura. Mobilizacja była duża. Ulotki, plakaty, wypowiedzi Kuronia, zamiary były dalsze niż te, które się stały. Wręcz były nawet sygnały pójścia pod KC czy ambasadę radziecką. Jeżeli konfrontować to, co się stało, z tym zamiarem, to nie udało się ze względu na skalę i formę. Słusznie podeszliśmy, że nie reagowaliśmy aresztami przed — postawiliśmy na kontrolowanie grupy od wewnątrz, aby gasić napięcie. Byłoby to wydarzenie bardzo poważne.
Warszawa, 17 listopada
Rozmowy na Zawracie. Taktyka walki z opozycją demokratyczną. Październik 1976 – grudzień 1979, przedm. i oprac. Andrzej Friszke; wybór Andrzej Friszke, Marcin Zaremba, Warszawa 2008, [cyt. za:] Droga do „Solidarności”. Lata 1975–80, wybór i oprac. Agnieszka Dębska, Warszawa 2010.
Powiadamiam, iż Donata Eska aktywnie zaangażowana w działalność Polskiego Porozumienia Niepodległościowego od pewnego czasu pozostaje w kontakcie ze Zdzisławem Najderem. [...] Najder – z przekazanej nam przez Departament I MSW informacji wynika, że w czasie pobytu na Zachodzie dostarczył paryskiej „Kulturze” dwa opracowania PPN: Czy dialog z władzą jest możliwy oraz Poradnik społeczny – obywatel a służba bezpieczeństwa. Był też autorem artykułu pt. Polityczne działania i programy („Kultura” nr 9/360).
Warszawa, 11 kwietnia
PPN. 1976–1981. Język niepodległości, wybór i oprac. Łukasz Bertram, Warszawa 2012.
W stosunku do kierownictwa Episkopatu polskiego i jego komórek dyspozycyjnych rozpoznawać:
— [...] inicjatywy mające na celu rozbudowę działań wspierających znaczenie wizyty w niepożądanym dla władz państwowych kierunku, zwłaszcza w sprawie oddziaływania na młodzież, środowiska studenckie, rozwijania propagandy w zakładach pracy, innych przedsięwzięć mogących powodować negatywne skutki społeczno-polityczne, np. próby przerwania nauki w szkołach i wyprowadzenie młodzieży, przerwy w pracy;
— [...] wszelkie samorzutne inicjatywy ze strony wiernych co do organizowania grup, pielgrzymek poza limitem, opracowywania petycji i skarg, zamiarów upamiętnienia wizyty papieża (tablice, pomniki itp.), prób produkcji i kolportażu pism pozbawionych debitu państwowego, organizowania nielegalnych zgromadzeń, zbiórek pieniężnych.
[…] Naczelnicy Wydziałów IV KW MO, na terenie których będą organizowane uroczystości z udziałem papieża, zapewnią ponadto:
— [...] możliwość wprowadzenia odpowiednich ilości agentury do kościelnych komitetów lokalnych, w celu odpowiedniego sterowania pracą tych komitetów w kierunku zgodnym z ustaleniami czynników państwowych i kościelnych.
Warszawa, 19 kwietnia
Metody pracy operacyjnej aparatu bezpieczeństwa wobec Kościołów i związków wyznaniowych 1945–1989, red. Adam Dziurak, Warszawa 2004, [cyt. za:] Droga do „Solidarności”. Lata 1975–80, wybór i oprac. Agnieszka Dębska, Warszawa 2010.
Kolegium ds. Wykroczeń przy Naczelniku [dzielnicy] Wrocław-Krzyki ukarało grzywną w wysokości 1000 zł (jeden tysiąc) Zenona Pałkę — aktywistę wrocławskiego SKS-u — za zaśmiecanie ulotkami ulic miasta. Figurant odmówił podpisania w kolegium dokumentów, oświadczając, że prowadzi działalność polityczną, która nie ma nic wspólnego z zaśmiecaniem.
Warszawa, 10 kwietnia
Kryptonim „Wasale”. Służba Bezpieczeństwa wobec Studenckich Komitetów Solidarności 1977–1980, wybór, wstęp i oprac. Łukasz Kamiński i Grzegorz Waligóra, Warszawa 2007, [cyt. za:] Droga do „Solidarności”. Lata 1975–80, wybór i oprac. Agnieszka Dębska, Warszawa 2010.
PPN jest rzecznikiem przywrócenia kapitalizmu w Polsce. [...] Program PPN-u ma charakter stricte burżuazyjny. Pod tym względem nie istnieją absolutnie żadne ustępstwa czy wątpliwości programowe. Okaże się, że idea ta miałaby być zrealizowana kosztem działań przeczących polskiemu doświadczeniu historycznemu (skrajny antysowietyzm i opcja na rzecz RFN). Polityczną nadbudową tego kapitalizmu miałaby być burżuazyjna demokracja parlamentarna. Tutaj jednak autor nie byłby skłonny dawać temu wiary do końca. Zdaje się, że szczególnie w tzw. opracowaniach indywidualnych występują silne tendencje antydemokratyczne, jeśli tylko niedemokratyzm miałby stać się narzędziem w walce z socjalizmem.
Częste, a tradycyjne dla reakcyjnej myśli burżuazyjnej, porównanie „totalitaryzmu sowieckiego” z „totalitaryzmem hitlerowskim”, przy jednoznacznie pozytywniejszym stosunku emocjonalnym do tego drugiego jest wskazówką wyraźną. [...] Nie są to ludzie, którym obce byłyby ambicje polityczne i chęć dojścia do władzy; nie jest to więc grupa „dyskutantów” czy „teoretyków”. Świadczy o tym bezpośrednio pkt. 3 Programu, gdzie postuluje się m.in. „wprowadzenie tysię- cy zdolnych i ambitnych ludzi na miejsce posłusznych miernot i partyjnych potakiwaczy”.
Większość tekstów nawiązuje bądź wprost przesycona jest problematyką antysemityzmu, syjonizmu, Żydów. Wyraźna jest obrona Żydów i próby eliminacji syjonizmu jako nieistniejącego. Co więcej, dokonuje się zabiegu idealizacji ludzi pochodzenia żydowskiego jako tych, którzy są zwolennikami wolności i liberalnych metod, w odróżnieniu od tzw. elementu plebejskiego, któremu odmawia się czci i wiary. [...]
Stwierdzić możemy [...], iż po przyjęciu a priori założonej tezy fundamentalnej, mówiącej o strukturalności „zła” i „nienaprawialności” systemu, dobiera się wszelkie wycinkowe, często absurdalne przykłady na potwierdzenie głoszonych tez. Autorzy tych tez nie starają się nawet o minimalną poprawność logiczną i naukowość wywodów. [...]
Opcja PPN-u na rzecz kapitalizmu jest zdecydowana i bezkompromisowa. [...] Zdaniem PPN-u to, co u nas jest strukturalne (kryzys totalny), tam stanowi możliwe do uleczenia schorzenie. Mamy więc tu do czynienia z zupeł- nym odwróceniem rzeczywistości, typowym zresztą dla nauki i propagandy burżuazyjnej.
Legionowo, maj
[datowanie przybliżone]
PPN. 1976–1981. Język niepodległości, wybór i oprac. Łukasz Bertram, Warszawa 2012.
Wiele wypowiedzi wskazuje na akceptację przerw w pracy jako czynnika nacisku na władze w załatwianiu różnych postulatów płacowo-socjalnych. Wśród części załóg niektórych zakładów pracy notuje się niepokoje w związku z nieobjęciem ich podwyżkami w ramach przyznanych wielu zakładom dodatkowych funduszy. Utrzymują się w niektórych rejonach kraju nastroje panikarskie, uwidaczniające się we wzmożonych zakupach artykułów spożywczych.
Warszawa, 24 lipca
Krzysztof Dubiński, Zapowiedź sierpniowego przełomu, „Zeszyty Historyczne” nr 133, 2000, [cyt. za:] Droga do „Solidarności”. Lata 1975–80, wybór i oprac. Agnieszka Dębska, Warszawa 2010.
W dalszym ciągu wśród zakładów pracy utrzymują się negatywne nastroje i komentarze na tle sytuacji społeczno-ekonomicznej. Szeroko komentowane są przerwy w pracy zaistniałe w bm. Wiele wypowiedzi wskazuje na akceptację przerw w pracy, jako czynnika nacisku na władze w załatwianiu różnych postulatów płacowo-socjalnych. Wśród części załóg niektórych zakładów pracy notuje się niepokoje w związku z nieobjęciem ich podwyżkami w ramach przyznanych wielu zakładom dodatkowych funduszy. Utrzymują się w niektórych rejonach kraju nastroje panikarskie, uwidaczniające się we wzmożonych zakupach artykułów spożywczych.
Warszawa, 24 lipca
Krzysztof Dubiński, Zapowiedź sierpniowego przełomu, „Zeszyty Historyczne” nr 133/2000.
Stosowane dotychczas środki przeciwdziałania wobec naruszających obowiązujące przepisy prawne elementów antysocjalistycznych nie przyniosły spodziewanych rezultatów. [...] W związku z powyższym proponuje się:
— podjęcie konkretnych działań w zakresie zwalczania działalności antysocjalistycznej poprzez stosowanie środków w sferze politycznej, administracyjnej i prawno-karnej [...].
Należy zaznaczyć, że aktualnie posiadamy materiały w stosunku do 43 osób, głównie działaczy zorganizowanych grup antysocjalistycznych, które można objąć śledztwem i zastosować wobec nich areszt tymczasowy.
Warszawa, 20 sierpnia
Adam Krzysztoporski, Ocena zagrożenia stanu bezpieczeństwa wewnętrznego państwa działalnością zorganizowanych grup antysocjalistycznych, Archiwum Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, [cyt. za:] Katarzyna Madoń-Mitzner, Dni Solidarności, „Karta” nr 30, 2000.
20 bm. zatrzymano w Warszawie 13 osób. [...] Termin zatrzymania większości wymienionych upływa z dniem dzisiejszym, a zachodzi konieczność ich ponownego zatrzymania, należy liczyć się z zarzutami środowiska prawniczego o łamaniu praworządności.
Warszawa, 22 sierpnia
Informacja w zbiorach Archiwum Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, [cyt. za:] Droga do „Solidarności”. Lata 1975–80, wybór i oprac. Agnieszka Dębska, Warszawa 2010.
W materiałach w sprawie krypt. „Program” Zarański występuje jako kontakt zakonspirowanej grupy osób pod nazwą PPN. [...] Biorąc pod uwagę całokształt działalności Zarańskiego, a szczególnie jego związki z osobami nielegalnej grupy PPN i kontakty z cudzoziemcami, uważam za stosowne w celu ograniczenia jego działalności i kontaktów przeprowadzić z nim rozmowę operacyjną. [...] W zależności od postawy Zarańskiego i ustosunkowania się do rozmowy, zostaną powzięte dalsze czynności operacyjne co do próby wykorzystania go w sprawie „Program”, względnie innych czynności operacyjnych.
Warszawa, 30 października
PPN. 1976–1981. Język niepodległości, wybór i oprac. Łukasz Bertram, Warszawa 2012.
Z analizy osobowej sprawy wynika, że według kryterium zaangażowania i spełnianej roli można wyodrębnić następujące grupy osób:
– zaangażowane w działalność PPN-u,
– podejrzane o działalność,
– zajmujące się sprawami technicznymi i kolportażem biuletynu,
– związane z redakcją „Res Publika”.
Przy czym należy założyć, że działalność grupy związanej z redagowaniem i wydawaniem „Res Publika” łączy się z działalnością PPN-u tylko przez niektóre osoby. Można przyjąć, że redagowanie pisma „Res Publika” zostało zainicjowane i nadal jest kontrolowane przez PPN, a dalsza działalność powstałej grupy rozwija się samodzielnie. [...]
Biorąc pod uwagę dotychczasową działalność PPN-u i aktualną sytuację społeczno-polityczną kraju – należy przyjąć, że PPN, realizując wytyczony programowo cel, będzie:
– inicjować powstawanie grup opozycyjnych,
– inspirować inicjatywy polityczne środowisk naukowo-twórczych, negując zasady ustrojowe PRL. [...]
Można przewidywać, że w dogodnej sytuacji PPN ujawni swoją rolę i skład osobowy. I w ten sposób przyjmie oficjalnie organizatorską funkcję w stosunku do aktualnie działających grup opozycyjnych.
Warszawa, 22 stycznia
PPN. 1976–1981. Język niepodległości, wybór i oprac. Łukasz Bertram, Warszawa 2012.
Najder Zdzisław [...]. Z dotychczasowych ustaleń w sprawie wynika, że jest on czołową postacią PPN-u. Skupia w swoim ręku powiązania PPN-u z zagranicą. Jest dysponentem inicjatyw PPN-u w kraju. Ostatecznie zatwierdza teksty publikowane w biuletynie. [...]
Szczypiorski Andrzej [...]. Czynnie uczestniczy w programowaniu działalności PPN-u.
Jan Józef Szczepański [...]. Wraz z Najderem organizuje osoby z kręgów inteligencji twórczej i naukowej do opracowania tekstów publikowanych w biuletynach PPN-u oraz współdecyduje o ich ostatecznej redakcji. [...]
Olszewski Jan [...]. Jest zaangażowany w działalność PPN-u. Brał udział w opracowaniu programu [...].
Chrzanowski Tadeusz [...]. Pozostaje on w ścisłym kontakcie z Janem Józefem Szczepańskim i Najderem. [...] Zanotowano fakt dysponowania funduszem na cele PPN-u (w złotówkach i dolarach USA). [...]
Walicki Andrzej [...]. Jest dokładnie wtajemniczony w zakres i metody działania PPN-u. Między innymi omawiał z Najderem taktykę jego postępowania celem zachowania w konspiracji jego osoby.
Kijowski Andrzej [...]. Z polecenia Najdera kontaktował się za granicą w sprawie PPN-u z Giedroyciem i J[anem] Pomianem. [...] Z uwagi na to, że Departament II MSW obejmuje swoją kontrolą operacyjną W[ojciecha] Włodarczyka oraz lokal, w którym odbywa się powielanie, nie mamy możliwości należytego rozeznania. Rozszerzanie informacji odnośnie zagadnień organizacji druku i kolportowania możliwe jest wyłącznie przy ścisłym współdziałaniu z Departamentem II MSW.
Ponadto należy dodać, że na podstawie materiałów krypt. „Carol” można wnioskować, iż taktyka postępowania PPN-u w omawianym zakresie polega na okresowej wymianie miejsc i osób zaangażowanych w powielanie. [...]
Karpiński Wojciech [...] utrzymuje ścisłe kontakty z czołowymi przedstawicielami PPN-u. [...]
Należy postawić tezę, że niżej wymienione osoby ze względu na utrzymywane kontakty oraz reprezentowane poglądy polityczne mogą być zaangażowane w działalność PPN-u: Zarański Jan [...], Strzelecki Jan [...], Holzer Jerzy [...], Bartoszewski Władysław [...], Paweł Hertz [...], Bieńkowski Władysław [...], Juzwenko Adolf [...], Rayzacher Maciej [...], Mazowiecki Tadeusz [...], Ajzner Jan [...], Lipski Jan Józef [...], Lipiński Edward [...], Geysztor [tak w oryginale] Aleksander [...], Andrzej Micewa-Micewski.
Warszawa, 23 stycznia
PPN. 1976–1981. Język niepodległości, wybór i oprac. Łukasz Bertram, Warszawa 2012.
Pod koniec 1981 roku Z. Najder wyjechał na Zachód, gdzie objął funkcję dyrektora sekcji polskiej RWE. Od tego czasu nie odnotowano działalności PPN-u, w tym wydawania „Biuletynu”. W związku z powyższym zagrożenie nr kod 01008 należy wyrejestrować z systemu komputerowego Departamentu III, a sprawę O[peracyjnego] R[ozpracowania] krypt. „Program” złożyć w archiwum.
Warszawa, 30 grudnia
PPN. 1976–1981. Język niepodległości, wybór i oprac. Łukasz Bertram, Warszawa 2012.
Towarzyszu Generale,
Jako zwykły obywatel i długoletni górnik jednej z kopalń Wodzisławia z 25-letnim stażem partyjnym, [...] piszę do Was, Towarzyszu Generale, o funkcjonowaniu Rejonowego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Wodzisławiu Śląskim. Żeby dać trafne i krótkie określenie – to karczma, a nie komenda. Od godziny 21.00 do 23.00 radiowozy służą do odwożenia pijanych funkcjonariuszy do ich domów, aby nie pokazywać się w autobusach, [...] a mieszkańcy ulicy Pszowskiej w Wodzisławiu Śl. nazywani są „ulicą Ofiar MO”. Powód? W przeciągu czterech miesięcy wydarzyły się trzy wypadki śmiertelne spowodowane przez funkcjonariuszy MO. [...]
Pijaństwo nie dotyczy tylko funkcjonariuszy niższych rangą, pije również kierownictwo komendy. [...]
Zastępca komendanta ds. SB w godzinach popołudniowych, na głównej ulicy Wodzisławia, po libacji w Orbisie, tarzał się jak prosię na oczach kilkudziesięciu przechodniów.
Kpt. Chliśnikowski w mundurze w stanie nietrzeźwym na dworcu autobusowym PKS w Wodzisławiu Śl. pod lampą załatwia swoją potrzebę fizjologiczną ku uciesze licznie zgromadzonych podróżnych.
Towarzyszu Generale – jest to przykre, że osoby, które winny walczyć z alkoholizmem, przestrzegać ustawy antyalkoholowej, sami piją, pokazując się publicznie, zrażają do siebie społeczeństwo. [...]
Towarzyszu Generale! Wierzę, że list mój będzie przeczytany z uwagą i być może uda się ukrócić to, co przynosi naszej władzy ujmę, a w najlepszym wypadku podrywa autorytet. Proszę o wyrozumienie dla mojej anonimowości, bo naprawdę chcę jeszcze trochę popracować zawodowo i społecznie.
Ślę wyrazy szacunku, zawsze oddany Wam i służbie dla porządku w naszym Wspólnym Domu PRL.
Wodzisław Śląski, 6 kwietnia
Maciej J. Drygas, Perlustracja, „Karta” nr 68, 2011.
Tajne specjalnego znaczenia [...]
W związku z Zarządzeniem nr 0116 ministra spraw wewnętrznych z dnia 10 maja 1989, dotyczącym reorganizacji działań resortu spraw wewnętrznych w zakresie obrotu pocztowego w komunikacji międzynarodowej i krajowej pion kontrwywiadu przejmuje w ograniczonym zakresie dotychczasowe zadania realizowane dotąd przez pion „W”. [...]
W związku z powyższym należy wykonać, co następuje:
Z dniem otrzymania niniejszych wytycznych Wojewódzki Urząd Spraw Wewnętrznych zaprzestaje jakiejkolwiek pracy dotyczącej dokumentów „W”.
Zlikwidować wydział i sekcję „W”, a także referaty i grupy pracujące poza obszarem miasta wojewódzkiego.
Zabezpieczyć w sposób stały, na przykład zamurować punkt wymiany korespondencji w pomieszczeniach obiektowych oraz zlikwidować system sygnalizacji dźwiękowej lub świetlnej. [...]
Przeprowadzić przegląd pozostałej dokumentacji pod kątem zniszczenia lub złożenia w archiwum.
Przejąć przez Wydział II osobowe źródła informacji i lokale w obiektach specjalnych oraz mieszkania i lokale konspiracyjne wraz z całością dokumentacji. Powyższe podyktowane jest koniecznością utrzymania warunków do ewentualnego reaktywowania tam pracy.
Protokolarnie przejąć przez Wydział II całość sprzętu specjalistycznego, środki transportu i łączności oraz finansowe przewidziane na rok 1989, pozostające w dyspozycji byłych komórek „W”, a także pomieszczenia służbowe wraz z wyposażeniem. [...]
Należy zwrócić uwagę, aby wszystkie czynności związane z reorganizacją działań w zakresie operacyjnej kontroli obrotu pocztowego zostały przeprowadzone przy zachowaniu szczególnych zasad konspiracji.
Warszawa, 6 czerwca
Maciej J. Drygas, Perlustracja, „Karta” nr 68, 2011.