Dzień Wigilijny: cały dzień trwają przygotowania. Komar i Błaszczykiewicz [?] szykują kanapki ze śledziem [...]. Gawryś i ja szykujemy stoły i tace z deski. Choinka z drobnych gałązek. Smutny dzień – nic nie wiadomo co w domu, jak tam dzieci i Maryś, ale co robić. vis maior [siła wyższa]. Wigilia wieczorem o 18.00 – trochę łez i smutku – uchwaliliśmy, że musimy się trzymać, bo potrzebni jesteśmy silni [...].
Zebraliśmy się i siedzimy wszyscy – składamy sobie życzenia, po cichu razem śpiewaliśmy kolędy. Wszedł Kaliciński ze śpiewem Wśród nocnej ciszy...
Kozielsk, 24 grudnia
Pamiętniki znalezione w Katyniu, z przedmową Janusza Zawodnego, Spotkania, Paryż 1989.
Wielce Szanowny Panie Ministrze!
Bardzo przepraszam, że korzystam z przelotnej znajomości w czasie pobytu p. Ministra w Polsce. Jestem mianowicie dyrektorem Zakładu Rodziny Kolejowej dla dzieci w Rabce, który Pan Minister odwiedził.
Obecnie po zmobilizowaniu znalazłem się na terenie ZSRR jako por. lekarz armii polskiej.
Prosiłbym bardzo Pana Ministra o uzyskanie u odpowiednich władz republiki Finlandzkiej zezwolenia na wyjazd na teren Państwa z ZSRR. [...]
Obecnie adres: ZSRR. Kozielsk [...] Smolenskaja Obłast, poczt. skrzyn. nr 12 [...]. Proszę [...] [o] odpowiedź w tej sprawie [...].
Kozielsk, 1 kwietnia
Pamiętniki znalezione w Katyniu, przedm. Janusz Zawodny, Paryż 1989.