31 stycznia br. około godziny 10.00 na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Warszawskiego zaczęto zbierać podpisy pod protestem skierowanym do Sejmu PRL. [...]
Atmosfera na Wydziale Filozoficznym była nerwowa. W gmachu oprócz studentów Wydziału przebywali studenci innych kierunków [...]. Podpisy pod protestem zbierały tow. tow. Barbara Toruńczyk i Teresa Bogucka. Tekst protestu zawinięty w gazetę prezentowany był bardzo ostrożnie. Składanie podpisów proponowano niektórym tylko studentom. [...]
Do zbierających podpisy pod protestem Toruńczyk i Boguckiej dołączył 1 lutego Jan Lityński — student Mat.-Fiz. Współdziałali z nimi: H[enryk] Szlajfer, S[ławomir] Kretkowski, A[dam] Michnik, M[arta] Petrusewicz, E[ugeniusz] Smolar i inni. Tekst protestu był przyklejony plastrami na wewnętrznej stronie plastikowych teczek.
Zbierający podpisy zachowywali się prowokacyjnie wobec aktywu Zarządu Wydziałowego ZMS, usiłującego przeciwdziałać zbieraniu podpisów. Na przykład, gdy Przewodniczący ZW H. Szafir około godz. 11.30 zażądał przerwania akcji — J[an] Lityński odpowiedział mu, że może wezwać na pomoc MSW, bo jako aktywista ZMS zapewne współpracuje z MSW. Było to powiedziane bardzo głośno i skierowane przede wszystkim do grupy studentów stojących w pobliżu.
W godzinach popołudniowych funkcjonariusze Służby Bez¬pieczeństwa zatrzymali przed Wydziałem Filozoficznym B[arbarę] Toruńczyk. Dwóch z nich wbiegło do gmachu Wydziału, usiłując zatrzymać studenta Gulczaka, któremu Toruńczyk zdążyła przekazać listy z podpisami. Między nim a funkcjonariuszami wywiązała się bójka, w której interweniował Dziekan Wydziału prof. dr Klemens Szaniawski.
Warszawa, 2 lutego
Warszawa. Konferencja prasowa, na której ogłoszono powstanie Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela
Apel Do społeczeństwa polskiego został ogłoszony na konferencji prasowej w mieszkaniu Antoniego Pajdaka. Odwiedziłem redakcje gazet, zanosząc im zaproszenia na konferencję, które przyjmowali, nie czytając. Prawie wszyscy się pojawili, choć na bardzo krótko. Po wejściu do mieszkania, bez zdjęcia płaszcza, wyjmowali zaproszenie, rzucali na stół, oświadczali: „To jest prowokacja!” i wychodzili. Na konferencji, oprócz dziennikarzy zachodnich, pojawił się też Jan Lityński jako przedstawiciel „Biuletynu Informacyjnego”.
Warszawa, 26 marca
Ruch Obrony Praw, red. Mateusz Sidor, Warszawa 2007, [czyt. za:] Droga do „Solidarności”. Lata 1975–80, wybór i oprac. Agnieszka Dębska, Warszawa 2010.
Niezwykle rzadko jeden człowiek może mówić w imieniu całego narodu, wyrażając uczucia i dążenia wszystkich. I nieszczęśliwi są ludzie, którzy stoją na uboczu takich wydarzeń. [...]
Obcość i obawa stały się udziałem władzy w Polsce. [...] Mogli spróbować podzielić naszą radość, przyjąć Ojca Świętego, uznać w Nim duchowego i moralnego przywódcę narodu. Nie chcieli. [...] Mali, dbający o własne interesy ludzie, nieumiejący wyrwać się z zaklętych kręgów nowomowy i nowomyśli.
Każdy mógł zobaczyć, usłyszeć, przeczytać, jak wyglądało powitanie w Belwederze, gdy Gierek mówił o Breżniewie, a Papież o Bogu. Namiestnik Kremla i Namiestnik Chrystusa.
Warszawa, 2 czerwca
„Robotnik” nr 34, 1979, [cyt. za:] Droga do „Solidarności”. Lata 1975–80, wybór i oprac. Agnieszka Dębska, Warszawa 2010.
Ojciec Święty dał nam wielkie bogactwo. Nie tylko nam — także Czechom i Rosjanom, Słowakom i Niemcom, Ukraińcom i Bułgarom, Meksykanom i Włochom. Wszystkim ludziom i wszystkim narodom. [...]
Każdy z nas otrzymał szansę. I od każdego z nas zależy, czy potrafimy stworzyć wspólnotę ludzi świadomych, godnych i mężnych, ludzi wierzących i niewierzących, ludzi żyjących w prawdzie. Alternatywą wydaje się tylko małość i nijakość.
Budowanie jedności, takiej, jaką głosi Jan Paweł II, jedności bez nienawiści, jedności ku wolności jest bardzo trudne. Ale po tych dziewięciu wspaniałych dniach wydaje się możliwe.
10 czerwca
„Robotnik” nr 34, z 10 czerwca 1979.
We wtorek, 19 sierpnia 1980 razem z Witkiem Łuczywo jechaliśmy na zebranie KOR-u samochodem Witka. W pewnym momencie samochód zatrzymali tajniacy. Usiłowali wyciągnąć mnie z samochodu. Uciekłem. Zacząłem krzyczeć. Nigdy nie wyobrażałem sobie, że mogę krzyczeć na ulicy, ale krzyczałem. Byłem na siebie o to wściekły, bo myślałem, że mi wlepią kolegium za robienie awantur. Ale milicjanci byli zażenowani i trochę wystraszeni. Kompletna zmiana nastrojów. Przesiedziałem 48 godzin na najgorszej chyba komendzie, no nie dali mi nawet koca.
Warszawa, 19 sierpnia
Krystyna Jagiełło, Dziedzice bezprawnej wolności, Bydgoszcz 2007.
Czwartego dnia Zjazdu wypłynęła sprawa posłania do ludzi pracy krajów Europy Wschodniej. Zainicjował to Kalisz, którego delegaci bardzo chcieli się czymś odznaczyć i wymyślili ten wniosek. [...] Tak więc Bogusław Śliwa w imieniu Kalisza przyszedł z tą ideą do Jasia Lityńskiego, a Jaś, który był gościem Zjazdu, zachował się jak doradca i pomógł zredagować posłanie wyrażające solidarność z tymi wszystkimi, którzy walczą o wolność, prawa człowieka i ruch związkowy w tych krajach. Śliwa wniosek złapał, dorwał się do mikrofonu i projekt ogłosił. I stała się rzecz niezwykła. Zjazd oszalał. Owacje, owacje, owacje... Krzyki, żeby natychmiast głosować. Ktoś nieśmiało przypomina o trybie składania wniosków, że projekt powinien iść jeszcze do komisji. Gdzie tam! — Głosować! — żąda Zjazd.
Gdańsk, 8 września
Jacek Kuroń, Gwiezdny czas. „Wiary i winy” ciąg dalszy, Londyn 1991.
Górnicy Kopalni „Manifest Lipcowy”! Unieruchomienie naszej kopalni trwa już ponad wszelką miarę. Podejmowane przeze mnie wielokrotnie próby porozumienia się z przedstawicielami części strajkującej załogi pozostały na razie bez skutku, główną przyczynę tego upatruję w konfrontacyjnej postawie, jaką zajmują przebywający na terenie naszej kopalni „politykierzy”, którzy w cyniczny sposób manipulują wami. To właśnie oni: Jed[y]nak, Lis, Lityński, Górny, Skorenko i inni, mając na względzie swoje, a nie wasze interesy uniemożliwiają nam wzajemne porozumienie się. Pamiętajcie, że strajki kiedyś się skończą, oni wyjdą, a my tu pozostaniemy. [...] To jest wasza — a nie ich kopalnia. Podejmijmy jeszcze raz próbę porozumienia się.
Katowice, 30 sierpnia
Ze zbiorów Archiwum Akt Nowych, PAP 1945-1997, Redakcja Zagraniczna i Krajowa, ZSO nr 5 poz. 1418, Serwis informacyjny 22 IV, 1 VI, 29-31 VIII 1988.