Wiążemy ze sobą w jedną całość dwa dokumenty, dotyczące tego samego tematu, nazwijmy go ostrożnie i delikatnie tematem „naprawy Rzeczpospolitej” [...], list w sprawie rewizji Konstytucji, datowany 5 grudnia 1975 [...] oraz program Polskiego Porozumienia Niepodległościowego. [...] Autorzy tych dwóch dokumentów mają zasługę sformułowania tego, co myśli i czuje cała Polska, 35 milionów ludzi. [...]
Program [...] ani nie legalizuje niczego w faktach dokonanych w okresie od roku 1939, ani też nie nawraca do przedwojennych form ustrojowych i do przedwojennego kształtu terytorialnego państwa polskiego. Analizuje teraźniejszość, obnaża ją w sposób spokojny, lecz gruntowny – i daje zarys programu przyszłości. Na tym polega jego znaczenie i moc twórcza. Przyszłościowe aspiracje Porozumienia są ujęte w sposób bardzo realistyczny. Są o tyle skromne, że nie przypisują Polsce ani mocarstwowej roli, ani nawet prymatu czy też wzorcowego posłannictwa w pasie bałtycko-czarnomorskim. Zarazem są maksymalistyczne, albowiem Porozumienie oświadcza, że nie spocznie, dopóki nie uzyska pełnej wolności stanowienia przez naród polski o swym własnym losie. [...]
Sądzimy, że List 66 i program Polskiego Porozumienia Niepodległościowego są najbardziej przemyślanymi dokumentami, jakie w ciągu powojennego trzydziestolecia doszły do nas zza żelaznej kurtyny. Są to dokumenty doskonałe tak co do treści, jak i formy. [...] Nie ma w nich niczego ze zbędnej retoryki, szlachetnego poetyckiego rozmarzenia, sakralnej tajemniczości, mistycyzmu. [...] Jest to wyraz drogo okupionej, zbiorowej mądrości narodu, zmuszonego liczyć tylko na własne swe siły.
Londyn, 29 maja
PPN. 1976 – 1981. Język niepodległości, wybór i oprac. Łukasz Bertram, Warszawa 2012.