W toku tego spotkania postawiłem najważniejsze w chwili obecnej zagadnienie dróg prowadzących do realizacji pluralizmu związkowego, w tym miejsca „Solidarności”. Rozmówcy oświadczyli, że wszystkie sprawy związane z ruchem związkowym będą omawiane przy Okrągłym Stole. Obrady Okrągłego Stołu obejmą szeroką tematykę współdziałania na rzecz reform gospodarczych, społecznych i politycznych, dla dobra kraju.
Zgodnie z upoważnieniami uzyskanymi od strajkujących załóg, sprawę legalizacji „Solidarności” wysuniętą w postulatach strajkowych przejąłem do dalszych rozmów z władzami centralnymi. Postanowiłem zatem, że przerywamy obecne akcje strajkowe.
Warszawa, 31 sierpnia
Tomasz Tabako, Strajk 88, Warszawa 1992.
31. Opowiadamy się za korzystaniem z prawnych form protestu w celu załatwienia słusznych żądań ekonomicznych wynikających z wadliwego systemu realizacji reformy gospodarczej w kraju;
32. Nie popieramy nielegalnych strajków, które dezorganizują gospodarkę oraz powodują znaczne utrudnienia życia mieszkańców i odbijają się negatywnie na każdym obywatelu naszego regionu [...].
Wyrażamy swoje uznanie dla wszystkich pracujących, którzy w tym trudnym okresie nie opuścili swoich stanowisk pracy.
Szczecin, 31 sierpnia
Ze zbiorów Archiwum Akt Nowych, PAP 1945-1997, Redakcja Zagraniczna i Krajowa, ZSO nr 5 poz. 1418, Serwis informacyjny 22 IV, 1 VI, 29-31 VIII 1988.
W środę 31 sierpnia przyjechał do Stoczni Gdańskiej mecenas Siła-Nowicki i powiedział: „Kiszczak chce natychmiast rozmawiać z Wałęsą, przy czym obaj muszą uwierzyć w swoje dobre intencje; rozmowa będzie dotyczyła przede wszystkim ustalenia terminu «okrągłego stołu»”. Zabolało mnie, że słowem nie została wspomniana „Solidarność”, lecz nie był to czas na fochy. Jeszcze przed obiadem dotarłem do Warszawy, gdzie moim trzygodzinnym ustaleniom z ministrem spraw wewnętrznych przysłuchiwali się (niekiedy zabierając głos) sekretarz episkopatu biskup Jerzy Dąbrowski i sekretarz Komitetu Centralnego PZPR Stanisław Ciosek. Wiłem się jak piskorz, atakowałem z prawa i z lewa, ale generał Kiszczak postawił rzeczowe, twarde warunki: legalizacja „Solidarności” będzie możliwa tylko wtedy, gdy rozmowy „okrągłego stołu” zakończą się parafowaniem narodowego porozumienia.
Gdańsk-Warszawa, 31 sierpnia
Lech Wałęsa, Droga do wolności, Warszawa 1991.