Wielce Szanowny Panie Marszałku,
W imieniu Komitetu Obrony Robotników — ofiar represji w związku z wydarzeniami 25 czerwca 1976 pozwalam sobie przesłać na ręce Pana Marszałka dla Sejmu i władz PRL apel Komitetu, zawiadamiając zarazem w ten sposób o jego zawiązaniu. Apel nasz zawiera m.in. postulaty amnestyjne, które kierujemy przede wszystkim do Sejmu.
Z wyrazami poważania,
Jerzy Andrzejewski
Z Apelu do społeczeństwa i władz PRL:
Ofiary obecnych represji nie mogą liczyć na żadną pomoc i obronę ze strony instytucji do tego powołanych, np. związków zawodowych, których rola jest żałosna. Pomocy odmawiają tez agendy pomocy społecznej. W tej sytuacji rolę tę musi wziąć na siebie społeczeństwo, w interesie którego wystąpili prześladowani. Społeczeństwo bowiem nie ma innych metod obrony przed bezprawiem, jak solidarność i wzajemna pomoc.
Warszawa, 23 września
KOR — Komitet Ruchu Społecznego, red. Maria Buczyło, Warszawa 2006.
Gdy zakładaliśmy KOR, a miało nas być 12 czy 15 członków-założycieli, ktoś mi powiedział: „Jeżeli w tej chwili jest kilka tysięcy zatrzymanych, to będzie o piętnastu więcej, i wszystko”. „Jeżeli będzie o piętnastu więcej ― odpowiedziałem ― to już zasadniczo zmieni sytuację, bo okaże się, że w sprawie robotniczej siedzą w więzieniu intelektualiści. Że sprawa robotnicza jest sprawą narodową.”
23 września
Miasto z wyrokiem, reż. Wojciech Maciejewski, 1996−97, [cyt. za:] Miasto z wyrokiem, „Karta” nr 25, 1998.
Niżej podpisani zawiązują Komitet Obrony Robotników w celu zainicjowania wszechstronnych form obrony i pomocy. Niezbędna jest pomoc prawna, finansowa i lekarska. Niemniej istotna jest pełna informacja o prześladowaniach. Jesteśmy przekonani, że jedynie publiczne ujawnienie poczynań władzy może być skuteczną obroną. Dlatego m.in. prosimy wszystkich, którzy ulegli prześladowaniom lub wiedzą o nich, o przekazywanie członkom Komitetu wiadomości na ten temat.
Warszawa, 23 września
Źródła do dziejów Polski w XIX i XX wieku, t. IV, cz. I, Lata 1956-1989, Pułtusk 2004.