2 maja 1956. Otrzymałem list od biskupa Choromańskiego, który donosi mi, że wystąpił do Marszałka Sejmu, za sugestią Komisji Głównej Episkopatu i biskupa Klepacza, o zwolnienie mnie z więzienia. List, bardzo niefortunnie zredagowany, skierowany został do Marszałka Sejmu, a odpisy posłano Przewodniczącemu Rady Państwa, Prezydium Partii i Rządu. Marszałek przekazał list Biskupa do Prokuratora Generalnego. Biskup czyni komentarz, że zapewne dlatego list poszedł tą drogą, iż Prokurator czuwa nad praworządnością, która w moim wypadku była poważnie pogwałcona decyzją Prezydium Rady Ministrów. Biskup czyni nadzieję, że odpowiedź Prokuratora będzie pomyślna.
Komańcza, 2 maja
Stefan Wyszyński, Zapiski więzienne, Warszawa–Ząbki 2001.