II wojna światowa
- Warszawa
- ZSRR
- Solidarność
- II Rzeczpospolita
- strajk
- wojsko polskie
- Żydzi
- stan wojenny
- PZPR
- Józef Piłsudski
- stosunki polsko-niemieckie
- Polonia
- opozycja
- stalinizm
- Lech Wałęsa
dd
mm
rrrr
27 lipca 1944
Leon Guz, ukrywający się Żyd, w dzienniku:
Wczoraj przeżyliśmy tragiczne chwile. Pod wieczór dały się słyszeć głośne detonacje i w pewnej chwili powietrze przeszył przeraźliwy świst spadającej bomby lotniczej. Ugodziła ona w budynek oddalony od nas o około 20 metrów. Po eksplozji natychmiast wybuchł płomień. [...]
Tymczasem wokół nas, bez przerwy, dochodziły odgłosy detonacji po wybuchu bomb. W kilku sąsiednich domach wybuchł pożar. Głównym celem nalotów sowieckich był Dworzec Wileński. Sporo kamienic z sąsiedztwa tego dworca ucierpiało od pocisków lotniczych. Nalot wciąż trwał i w każdej chwili jedna z bomb mogła ugodzić w nasz dom.
Warszawa, 27–28 lipca
Źródło:
Leon Guz, Targowa 64. Dziennik 27 I 1943–11 IX 1944, Warszawa 1990.
Link bezpośredni:
Informacje o prawach autorskich:
Baza tekstów źródłowych jest wciąż rozbudowywana. Zachęcamy do jej współtworzenia — wyślij materiał (tekst wspomnień, fragment z prasy etc.) na adres [email protected].
Fotografie
14
Twoja teczka
Pokrewne tematy
Tematy na forum
