W tej chwili wysłuchałam przez radio komunikatu, że pierwszym sekretarzem naszej partii został ponownie wybrany tow. Edward Gierek i z tej okazji pragnę zaraz Wam wysłać najserdeczniejsze życzenia, sto lat drogi nam tow. Gierek. Żyjcie nam w zdrowiu i szczęściu, przywódźcie nami wszystkimi, całym naszym narodem. Nie wiem, czy powinnam to pisać, ja stara kobieta, bo mam już 57 lat, ale naprawdę tak się bardzo cieszę, że musiałam się z Wami tą radością podzielić. Nie wiecie, ile ja przez te pięć dni, kiedy się toczył Zjazd, przeżyłam, jak te dranie różne szczekały, że już Was nie wybiorą kochani najmilsi moi, ale nasza partia zwyciężyła. Hura, jeszcze raz sto lat. Bo muszę Wam napisać, że ja byłam sługą, jak byłam młoda przed wojną, a teraz jestem sprzątaczką, pomimo że nie jestem partyjna, ale moje dzieci są wszystkie partyjne albo w ZMS. Darujcie, że się tak rozpisałam, ale radości mojej nie ma granic z Waszego Wyboru.
Lublin, 12 grudnia
Archiwum Akt Nowych, Polska Zjednoczona Partia Robotnicza, Komitet Centralny w Warszawie, Sekretariat Edwarda Gierka, sygn. XIA/1037, [cyt. za:] Droga do „Solidarności”. Lata 1975–80, wybór i oprac. Agnieszka Dębska, Warszawa 2010.
Ostatni dzień obrad Zjazdu PZPR w Warszawie. Napięcie w kraju wielkie, we wsi też zainteresowanie duże. Każdego ciekawi, jak się ukształtuje Komitet Centralny PZPR. Godzina 15.25, transmisja z sali obrad, podają wiadomość, że I sekretarzem został ponownie Edward Gierek. Duże wzruszenie. Sala wstaje, długo, mocno i serdecznie bije brawo. Żaden mąż stanu w Polsce Ludowej nie jest lubiany i szanowany jak właśnie Gierek. Po wyborze I sekretarz podkreśla ważkość nakreślonych planów.
Mołodutyn, 12 grudnia
Władysław Kuchta, Twardą chłopską ręką. Kronika mego życia, Lublin 2001, [cyt. za:] Droga do „Solidarności”. Lata 1975–80, wybór i oprac. Agnieszka Dębska, Warszawa 2010.