Rozmowa z przedstawicielami władz trwała blisko dwie godziny. [...] Nim [prymas Wyszyński] zdecydował o powrocie, przedłożył warunki, które tym razem zostały przyjęte. Dotyczyły: decyzji obsadzania stanowisk kościelnych przez biskupów; powrotu wszystkich biskupów ordynariuszy i pomocniczych na ich stanowiska biskupie, kontroli seminariów duchownych przez władze kościelne, a nie rządowe, prawa do swobodnej katechizacji młodzieży, prawa do prasy katolickiej. [...]
Powrócił do Warszawy 28 października 1956, w samą Uroczystość Chrystusa Króla. Niemal równocześnie przestały obowiązywać zakazy władz dotyczące Komańczy. Wycofano jednostkę WOP-u, rozebrano błyskawicznie strażnicę przy szosie, przed drogą prowadzącą do klasztoru odrzucono do rowu szlaban zatrzymujący pojazdy. Strefa graniczna przesunęła się znów dalej.
28 października
Uwięziony Pasterz. Wspomnienia z pobytu Ks. Kard. Stefana Wyszyńskiego w Klasztorze Sióstr Nazaretanek w Komańczy w latach 1955–1956 wygłoszone przez Siostrę Stanisławę Niemeczek dnia 28 IX 1981 r. w kościele Zbawiciela w Warszawie, podczas Nowenny Modłów o Beatyfikację Kardynała, [Kraków 1981].
Komitet Centralny naszej Partii, cała nasza Partia, cały naród polski z największym bólem i głębokim niepokojem słucha tragicznych wieści dochodzących z Waszego kraju. Jesteśmy wstrząśnięci rozlewem krwi bratniej i pożogą, która niszczy Waszą stolicę. Dlatego prosimy Was o przekazanie naszym braciom węgierskim – członkom WPP, całej węgierskiej klasie robotniczej – całemu narodowi węgierskiemu, tak nam serdecznie bliskiemu, nastepującego apelu.
Bracia Węgrzy!
W tych tragicznych dla Was dniach uważamy, że nie wolno nam milczeć. Od stuleci łączy nasze narody wspólne umiłowanie wolności. Walczyliśmy o nią ramie przy ramieniu w zeszłym stuleciu przeciw zaborczym monarchom. Walczyliśmy o nią lat temu dwanaście przeciw hitlerowskiemu faszyzmowi, przeciwko rodzinnym obszarnikom i fabrykantom. I nawet w ostatnich dniach równocześnie i solidarnie, Wy i my, podjęliśmy walkę o socjalistyczną demokratyzację w naszych krajach, o równość i suwerenność w stosunkach między państwami socjalistycznymi.
To wszystko daje nam prawo zwrócenia się do Was z gorącym wezwaniem.
Bracia Węgrzy!
Zaprzestańcie rozlewu krwi bratniej!
Znamy program Rządu Jedności Narodowej Węgier, program demokracji socjalistycznej, poprawy bytu, tworzenia Rad Robotniczych, pełnej suwerenności narodowej, wycofania wojsk radzieckich z Węgier i oparcia przyjaźni ze Związkiem Radzieckim na leninowskich zasadach równości.
Dalecy jesteśmy od wtrącania się w Wasze sprawy wewnętrzne. Sądzimy jednak, że program ten odpowiada interesom narodu węgierskiego i całego obozu pokoju. Wydaje nam się, że z tym programem zgodzić się mogą wszyscy patrioci węgierscy, również ci, którzy są dziś po drugiej stronie barykady.
Myślimy, że program Rządu Jedności Narodowej Węgier odrzucić mogą tylko ci, którzy by chcieli zawrócić Węgry z drogi socjalizmu.
Apelujemy szczególnie gorąco do węgierskiej klasy robotniczej, na której spoczywa główna odpowiedzialność za losy kraju, aby broniła władzy ludowej i socjalizmu, aby broniła drogiej Wam i nam jedności obozu socjalizmu na wspólnych Wam i nam zasadach równości i suwerenności wszystkich krajów.
Bracia Węgrzy!
Wy i my jesteśmy po tej samej stronie, po stronie wolności i socjalizmu. Wołamy do Was: dość krwi, dość zniszczeń, dość walki bratobójczej. Niechaj pokój zapanuje na Węgrzech, pokój i jedność narodu, tak Wam niezbędna dla realizacji szerokiego programu demokratyzacji, postępu i socjalizmu, który wysunął Wasz Rząd Jedności Narodowej.
Komitet Centralny Władysław Gomułka
I Sekretarz KC PZPR
Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej
Józef Cyrankiewicz
Członek Biura Politycznego KC PZPR
Prezes Rady Ministrów PRL
Warszawa, 28 października
Rewolucja węgierska 1956 w polskich dokumentach, Dokumenty do dziejów PRL, Zeszyt 8, oprac. János Tischler, Warszawa 1995.