Silny gwizd lokomotywy, wstrząs odczepianych wagonów, otwierane z trzaskiem drzwi, krzyki […]. Zajechaliśmy do Sobiboru. […]
Pociąg przetoczono na boczny tor. Odczepiano po trzy wagony, które wjeżdżały odgałęzionym torem przez wysoką bramę z napisem „SS-Sonderkommando”. Niemcy, gęsto rozmieszczeni z ręcznymi karabinami maszynowymi na plecach bądź w rękach, biegali wokół. „Schneller, heraus!” [Szybciej, wychodzić!] — zmuszali nas do opuszczenia wagonów. Oczy zostały nagle oślepione silnymi promieniami słońca; po tylu dniach jazdy w mroku, nie sposób było ich otworzyć. Ciała, zdrętwiałe z powodu niewygodnej pozycji w zatłoczonych wagonach, poruszały się ociężale. Na naszą drętwotę oprawcy mieli lekarstwo — nahajki i kije zostały puszczone w ruch. Niejedna laska została połamana na karku, głowie, plecach. Za to wagony szybko pustoszały.
[…] Zostaliśmy zapędzeni przed bramę, ustawieni w piątki. Na rozkaz Niemców część (kilkuset ludzi) przekraczała bramę w kierunku placu pokrytego piaskiem. Nagle zjawiła się grupa oficerów z dużym psem. Najwyższy wśród nich wzrostem, Wagner, wywołał mnie z szeregu, zapytał, czy mam rodzinę. Oświadczyłam, że jestem wdową, mąż został zabity w Pustkowie. […] Kazał mi dobrać sobie z transportu jakąś koleżankę do pomocy przy pracy. Niestety, w tym czasie pokaźna grupa przekroczyła już bramę i z moich najbliższych koleżanek i znajomych nikt nie pozostał.
Opowiedziałam komuś najbliżej, o co chodzi. Podeszła do mnie młoda kobieta, Beila Sobol z Dubienki, i poprosiła: „Weź mnie, mój mąż z dzieckiem został w Dubience”. Serka Katz, też z Dubienki, prosiła: „Weź mnie, ja pracowałam w komendzie miasta, jako sprzątaczka”. […]
We trzy byłyśmy wybrane z 7-tysięcznego transportu, który szybko znikał za bramą. Po kilku godzinach nie było już 7 tysięcy zmaltretowanych istnień żydowskich. Zostali zagazowani. Urosły stosy ubrań, tobołów, walizek, wózków, butów i dziecinnych bucików. Po kilku godzinach wszystko ucichło.
Sobibór, 15 czerwca [datowanie przybliżone]
Relacja Edy Lichtman, Holon (Izrael), maj 1959, archiwum Zentrale Stelle der Landesjustizverwaltungen Ludwigsburg, sygn. 208AR-Z/251/59, kopia w zbiorach Muzeum Pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego, [cyt. za:] Sobibór, red. Marek Bem, Warszawa 2010.